Test:Vitalmax Creatine+Dextroza {2fokus} - pods. str. 21!

bulletskat
ha,ha
siema,dzięki
co do rozpuszczalności,to nie wiem nigdy nie próbowałem
zawsze wrzucam porcje i po chwili płukam tym czym zapijam
jest to dość mocno rozdrobniona forma,powstaje nawet taki pyłek.Smaku raczej to nie ma wogóle,jak ją jesz to takie wrażenie jak byś piasek jadł.Ja jem 5g pół godziny przed w sumie to za pare minut,a następną porcje bezposrednio po.

Opakowania nie są dosypywane do pełna,proszku w takim opakowaniu 500g będzie na wysokość napisu Creatin,lekko zbrylone.

Może spróbuje rozpuścić zobacze co wyjdzie.

Sprzęt można wykonać zupełnie samemu,nawet proste suwnice,nie trzeba dużej siłowni.
Ty za 4 miechy będziesz jadł mono tyle to ja ogólnie na siłowni ćwiczyłem.Gdzie przez dwa lata treningu,po dwóch miesiacach wziołem sztange do rąk(80 wycisnołem)Bania była jak pierwszy raz na siłownie zaszedłem,ale to inna bajka.
Pozostaje mi życzyć powodzenia,jak się przyłożysz to myśle że wejdzie zajepiście.Ida łapy trać
Pzdr.


edYTJE

Właśnie wr~óciłem z treningu
Konkretnie dawno czegoś takiego nie robiłem.Dzisiaj bic i trinio.RObiłem na przemian czyli bo bicepsie praktycznie chwlia oddechu i triceps,łyk wody i biceps.
Maskara dawno takiego treningu nie miałem.Wypiłem raptem litr wody a zajechałem się jak przy ostro skatowanych nogach.Póżniej wrzucę rozpiske.Łapa tez jeszcze tak nigdy nie spóchła jak dziś.Na ostatnią serie myślałem że nie dam rade,prawie rąk nie czułem.Zajepiścia dawno takiego treningu nie miałem.
Spróbowałem rozpuścic kreatyne w wodzie z dextrozą.Coś tam zostaje,wole starą metode.


tak po kolei:

młotki
6x56kg
8x45kg
8x45kg
12x34kg

krótki
2x66kg
8x55kg
10x42kg
15x32kg

triceps nachwyt leżac do czoła

4x8x53kg

młotkowe

8x45kg
10x34kg
8x34kg
10x34kg

Tutaj masakra rąk juz nie czułem,zajechałe się jak przy konkret nogach.Suple standardowo,po treningu kura z ryżem,póżniej owoc.



Zmieniony przez - 2fokus w dniu 2009-10-20 21:08:55

triceps nachwyt leżac do czoła - chodzi tu o wyciskanie francuskie lezac ? Powiedz mi jak sie czujesz przy tym ciężarze ? Bo ja robie podobnym i zastanawiam sie czy nie zmniejszyc z powodu łokci.

dokładnie chodzi o to ćwiczenie

nie mam łamanej sztangi,wiec tu jest najwiekszy problem,ale to kwestia nadgarstków,z racji tego że ćwicze sam zawsze musze zostawić troche zapasu,wczoraj co jest żadkością,nie bolał ani łokieć ani bark
możesz zmniejszyć ciężar i pompować mięsięń większą ilością powtórzeń-też dobre,ewentuelnie przeskoczyć na na brame lub spróbowąć na góryn wyciągu
Jest jeszcze glukozamina,chociaż jej nie stosowałem
zamiast tego łyżka żelatyny do płatek

Szkoda stawów max.zmniejsz ciężar i rób wiekszą ilość powtórzeń
Swoją drogą lipa z tymi stawami

Dzień 15


śniadanie 7.30
2jajka
100g płatek

16.00

troche kanapek

potreningowo
100g ryżu
kura

Na noc serek wiejski z czymś

Trening

1.wyciskanie zza głowy

5x90kg
8x80kg
12x65kg
15x55kg

2.wyciskanie z przodu

5x80kg
12x55kg
12x55kg
12x55kg

3.unoszenie wzdłóż tłowia

3x6x55kg

4.unoszenie hantli bogiem

4x15x12kg

5.kaptur

4x12x100kg

Lipa z jedzeniem dziś wyszła nie było jak,nie było gdzie,nie było co i nie było kiedy.Zajepiścia ze miał kto mi pomóc,więc chwyciłem za ciut większy ciężar.TRening bardzo pozytywny spóchło pięknie.Ogólnie słaba jakość filmów dużo traci na konwertacji pliku.Elegancko że chwyciłem ciężar.


Tył 80





Przód 55





Przód wzdłóż tłowia





Bok





Kaptur







A to jedzonko zaraz po bareczkach






O i coś takiego





Zmieniony przez - 2fokus w dniu 2009-10-22 09:33:52

Miałem dziś nic nie robić............
no i cos zrobiłem
kilka seri brzucha i przedramienia,trza zacząć pilnować samara bo torby nie długo nie bede widział,nie świruje.Na zrzucanie brzucha przyjdzie czas ale obwodu trza pilnować
Dawno nie robiłem,co sobie przypomniałem powoli nadgonie,nie bedzie żle,narazie zbieram mase,na wszystko przyjdzie czas.

Dziś kolejny dzień
Pora na nogi
Jakoś znowu naszła mnie chęć na płatki,znowu maja smak,więc czemu nie,do tego kanapeczka i dwa jajka.Przedtreningowo serek i kanapki no i kretyna z dextrozą,oczywiście w tradycyjny sposób.
Po treningu nie mogło sie obejśc również bez nich.
Ryż,kurczak i jajko.Póżniej jabłko i kotlet,a za dwie godzinki zapiekany ser.Z kolacją nie wiem widziałem winogrona może kanapka z eserem i kakao.
Jedzenie jedzeniem ale masaz wielkich pleców sie należy.

TRening

Po dość długiej i efektywnej rozgrzewce czas na trening właściwy

1.siady
8x120kg
10x110kg
12x100kg
12x100kg
15x80kg

2.siad wykroczny

5x16x55kg

3.wyprosty

5x25x32kg

4.wspięcia na palcach

4x25x100kg

Wyszło poza łydkami tak jak ma juz być,progresu w szerokim siadzie nie było na rzecz techniki.Siady dosyć głębokie,więc to jest mój progres.Po następnym treningu wrzuce filmy.
Ogólnie jestem zadowolony z treningu.Za małe obciażenie przy wyprostach,ale siady głębokie

Dzień 19

śniadanie
100g płatek+łyżka kakao
2 jajka
Póżniej kaszka ala manna takie coś dla dzieci,wychodzi tam troche witamin i 44g węgli i 7 białka,kanapka z syto krojonym sererm i masłem osełkowym,a za pół godziny czas na smakołyki.


trening

Jak zwykle po dość efektywnej rozgrzewce czas na trening

1.wyciskanie szeroko

7x110kg
10x100kg
11x90kg
12x80kg
14x65kg


2.skos

5x10x65kg


3.rozpiętki skos

5x15x12kg

Oczywiście łakocie,a po kąpieli 100g ryżu,trzy kawałki pangi i 2 jajka.Widziałem szczawiową,więc jej nie odpuszcze,a za kaczką nie przepadam,chyba że sam na nią poluje
Lipa jest ławką,nie ma jak zrobić wąskiego.Sikeś dziwne jakby rozrywanie w okolicach obojczyka ostatnio przy klacie jest,nie wiem.Choć ostatnim razem chyba lepiej popuchło,czy ja tak rosne?



------------------------------------------------------------------------------------

Nie ma takiej tragedi jak myślałem po nogach,ale kolano coś daje o sobie znać,zobaczymy po następnym treningu.

Zmieniony przez - 2fokus w dniu 2009-10-24 19:03:04

Dzień 21

Po śniadaniu tu płatki,a nastepnie kanapki z wędliną i warzywami czas na trening,po którym oczywiście kreatyna i dextroza.Jako potreningowy posiłek poza dwoma jajkami 100g ryżu i serek,a na następny tatar,bułka,pomidor i banan.Póżniej smażóny schabowy,frytki i sałatka warzywna+mandarynki.Na kolacje sam nie wiem.

Trening


1.wiosłowanie szeroko nachwytem

4x120kg
6x110kg
10x100kg
12x80kg
20x55kg


2.szeroko podchwyt

4x120kg
6x110kg
10x100kg
12x80kg
20x55kg


3.wąsko nachwyt

7x110kg
8x100kg
8x100kg
12x80kg
20x55kg


4.wiosłowanie sztanga oburącz(całośc ważyła 110kg)

5x15


5.martwy

6x110kg
7x100kg
8x80kg

Zakwasy po nogach,miałem opuścic martwy.
Po ostatnim ćwiczeniu przed nim dojechałem łapy i jak zaczeła się sztanga wyrywac tak zostawiałem,bedzie pas będzie as.

Czym sie roznia młotki od młotkowych?

młotki
6x56kg

Nagraj nast. razem film z tego.