Mam swiadomosci, iz potecjał tuczący białek jest niewielki, podobnie jak doskonale zdaje sobie sprawę iż zwiększenie podaży białek - kosztem spozycia węglowodanow - to krok w kierunku reduckji tk tluszczowej. Nie polemizuje z tymi zasadami.Zastanawia jednak sugestia - iz bialka pozbawione są takiego potecjalu w ogole, a wręcz - dzialają odchudzająco.
Interesuje mnie rowniez dokladne rozwinięcie i zródlo tezy wg ktorej bialko dostarcza jedynie 0,8g aktywnych kalorii - bo jest to konkrenta stawka.
Wzrost poziomu cukru we krwi po pewnym czasie od spożycia porcji białka związany jest głównie z jego aktywnością adrenergiczną (przemiana fenyloalaniny i tyrozyny do adrenaliny i noradrenaliny), prowadzącą do rozpadu glikogenu (glikogenolizy). Oczywiście - może mieć tutaj też znaczenie aktywność glukogenetyczna różnych aminokwasów glikogennych, jak np. alaniny w cyklu glukozowo-alaninowym.
- czy faktycznie "aktywnosc adrenergiczna" - nalezaloby brac pod uwagę? Jaki więc jest sesns jedzenia bialka przed snem skoro powduje aktywację w/w ukladu..?
Wzrost poziomu cukru moim zdaniem wlasnie glownie spowodowany jest zamianą glikogennych aminowkasów w glukozę - tutaj w odpowiedzi powinna pojawić się insulina.
Co do podniesienia się poziomu cukru we krwi po spozyciu pokarmu bialkowego - to wyrazny i znaczny byl on jedynie po odzywce bialkowej (ja rejstrowalem po wpc, ale kolega z forum - po "prolongatum bx'a" mial podobnie), po twarogu, czy piersi z kurczaka byl on minimalny. Zakladając relacje bialko -> glukoza -> insulina i zaleznosc insulina (ktorej aktywnosc wzrosla w wyinku zwiekszenia poziomu glukozy) - lipaza lipoproteinowa, mozna zalozyc, iż zwiekszona podaż bialka - w wysokoprzetworzonej formie - nie musi byc korzystna w promowaniu spalania tkanki tluszczowej.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-10-14 09:25:27