A SFD doczekało się już jakichś kozaków, wyhodowanych na FBW? Bo większość jednak buduje masę tradycyjnie.
Masa to nie jest sam trening, i nie wiem dlaczego tutaj akurat jedziesz po metodzie fbw czy po splicie, akurat w tym temacie, gdzie nie ma SLOWA O TYM ZE FBW JEST LEPSZE OD SPLITA i odwrotnie, czytaj ze zrozumieniem to moze pojmiesz o co chodzi, tu jest jasno napisane odnosnie intensywnosci, czestotliosci, konkretnych parametrow ktore dopasowujesz pod poziom wytrenowania, pod okreslony cel, pod dana JEDNOSTKE!! A nie przyklad ze split jest be, a fbw idealne.
A budowanie masy tradycyjnie tzn??
Interesuje mnie, czy ktoś wpadł na pomysł, aby nie uzależniać treningu od cyklu tygodniowego (bo to przecież sztuczny podział) i trenować np. w cyklu dziesięciodniowym? Ale to już tak poza tematem.
O ile widzisz to jest dzial dla poczatkujacych, nie da sie tutaj zbyt wiele napisac o podzialach bo raz ze to nie O TYM TEMAT, dwa ze poczatkujacy nie przyswoi takiego info i wszystko mu sie tylko wymiesza w glowie i tyle z tego bedzie, zamiast trenowac prosta metoda z naciskiem na podstawy - ktora jest niezbenda w jego przypadku, bedzie szukal nie wiadomo czego i nic nie zdziala.
Ale ja się nie pytałem dlaczego Knife jest za***isty, a ja nie, więc nie wiem, skąd ta uwaga. Zwróciłem uwagę, że Knife chyba trenuje FBW, więc może to być skuteczny trening.
omg... brak slow po prostu.
zastanow sie najpierw co ty chcesz tutaj udowodnic, wczesniej piszesz ze teoria swoja droga a fakty swoja, wiec co tutaj jest czysta teoria ktora nie ma przelozenia na fakty, PYTAM CO.
Co faza homeostazy? superkompensacja? podpowiedzi co zrobic aby nie stac w miejscu? to dla ciebie teoria ktora moze sie nie sprawdzic?
............
I tak po za tym co ma tutaj do tego Knife??
O ile wiesz z poczatkujacym on nie ma nic wspolnego, a obserwujac jego treningi, nie mozna powiedziec ze on trenuje tylko fbw, i na tym sie "wybija". Przejrzyj jego wczesniejsze
dzienniki treningowe i zobacz jak to wyglada.