105kg, co najmniej 20 do redukcji na poczatek, prosze o pomoc fachowcow:)

lap Wpc metody dokladnego pomiaru tluszczu.neistety kosztowne.
zwroc uwage na 2 pierwsze najdokladniejsze.
http://s*************.pl/jak_zmierzyc_poziom_tkanki_tluszczowej.html

a co do lnianego to w sklepie ze zdrowa zywnoscia kupisz na pewno.
ew mozna bez problemu zamowic z netu.

wstaw w miejsce gwiazdek: h t t p : / / s u p e r - s y l w e t k a . p l /

jak lame regulamin to prosze o wykasowanie postu.

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2009-09-24 22:20:02

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2009-09-24 22:20:42

dzieki mumin, juz patrze wiec mozna kasowac hehe
ten lniany musze znalezc w jakims wiekszym sklepie, wiem, ze w auchan nie maja, jutro gdziesz znajde
siedze i knuje jak zmienic diete jak na razie. w sumie chodzi o sniadanie.
a jakby tak zaczac dzien od odzywki, ktora wchodzi we mnie szybciej niz bialko z jajka wiec lepiej dla miesni,a po godzince np normalnie serek wiejski, grahamka, pomidor oliwa? przeciez nie utyje na tym 10 kilo w miesiac ,a mam wrazenie, ze tak bedzie o wiele smaczniej i bezpieczniej dla miesni

wiem wiem, to sie nie godzi, ale nie mozna tez popadac w skrajnosci typu tylko jajka rano, tylko twarog wieczorem, nie jemy wedzonych ryb bo nie zdrowe, niejemy tuny z puchy bo nie zdrowa. ludzie waza po 130 kilo, maja wielkie miesnie, malo fatu, zayebiste rekordy w trojboju powiedzmy i kto mi powie, ze nie jedli nigd wedzonek czy puch?

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-09-24 22:28:28

mysle ze nic nie stosownego nie ma w tym linku ale nie wiem co modzi uwarzaja to zrobia.podalem co znalazlem w necie dla celow informacyjnych.

podsumowujac sa 3 godne uwagi metody pomiaru:metoda rentgenowska,wazenie hydrostatyczne i pomiar kliperem faldy, wagi i cuda trzymane w dloniach mozna rozbic o kant du.py

co do sniadania dobrym wyborem zrodla bialka bedzie porcja odzywki wysokobialkowej.wielu zawodnikow sportow silowych tak robi.

ja tocze podwojna walke... z tluszczem i kontuzjami.a co za tym idzie z samym soba bo ciezko sie redukowac skoro nie mozna cwiczyc na pelnych obrotach.najlepiej bym to rzucil w diably i poszedl na imprezkeale chyba jestem za uparty i kombinuje z cwiczeniami rehabilitacjami. ciekawe jak dlugo wytrzymam i kto wygra ja czy kontuzje i smalec...

co do wedzonek i puch to codziennie jem na zmiane pol makreli wedzonej badz puszke tunczyka z oliwa z oliwek.i wlasnie ide zjesc pol makreli
nie popadajmy w paranoje i tak nasza dieta jest zdrowsza niz 90% spoleczenstwa. pozatym musi byc tez dobra dla zdrowia psychicznego

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2009-09-24 22:35:58

rzuc to w diably i idz na imprezke ja poszedlem to po miesiacu zastoju zjechalow pasie ze skokiem wagi gdzie pilem duzo wody ciagle wiec nie jest to typowe odwodnienie zartuje, walcz walcz, ja tez powalcz, ale z nowym sniadaniem. w ogole mysle, ze mam zwolniony z deka metabolizm, malo sie ruszamw sumie, do tego mysle, ze dostarczam dosyc malo kalorii, ale jak sie rozuruszam, wejdzie szkola i praca, bedzie ruch, bedzie wiecej wegli, szybciej pojdzie wszystko.
te klipery sa ok, ale nie wiem gdzie dorwac kogos kto to ma i zmierzy. niby taka pyerdola, a nikt tego nie ma. lekarze maja, ale wez tu takiego znajdz co akurat ci zmierzy poziom bo chcesz
chyba jednak jak na razie musze stosowac metode pomiaru obwodow bo jest co mierzyc w pasie, pzodro

walcze bo jak rzuce to na jakies pol rokuchociaz ciezko lokiec do zabiegu obecnie czekam na rezonans.bark boli sam z siebie albo od roweru(probuje rehabilitowac cwiczeniami) kolano zaczelo bolec na pierwszym FBW po przerwie miesiecznej przy siadach z ciezarem 50kg przed przerwa siadalem 190kg i zero problemow.siady pelne odpadaja rower odpada bieganie bardzo delikatnie inne cwiczenia tez ostroznie na malych ciezarach i tylko nieliczne z powodu barku i lokcia. no zyc nie umierac ciezko jak cholera sie mobilizowac przy tylu ograniczeniach.

na studiach(wf) na antropologi czy antropometrii mierzylem sie takim cudem ale szczerze mowiac nie mam pojecia gdzie cos takiego mozna nawet kupic(koszt raczej nie wielki) ostatecznie mozna wziac suwmiarke ale juz bedzie mniej dokladnie.

to uwazaj na siebie mumin, a takie ssuwmiarki nie znajde raczej zeby tyle sadelka zlapala na raz pozdro

Ja sie pomiarem fatu przestalem przejmowac, a tym bardziej obwodami, najwazniejsze ze coraz wiecej znajomych mi mowi ze jestem z tygodnia na tydzien coraz ladniejszy - i to sie liczy.

A u mnie kolosalna zmiana w treningu na silowni - mozesz podejrzec .

Odswiezam...

WPC jak tam postepy, mam nadzieje ze sie nie poddajesz?

Hello. Długo mnie nie było jak idzie? Jakieś postępy? Może foto sylwetki w końcu? Po takim czasie efekty powinny być widoczne

Odnośnie lnianego to ja kupuję w sklepie ze zdrową żywnością. Ostatnio u siebie w aptece widziałem jakiś lniany w cenie 34zł/L i zdążyłem jedynie wyczytać 'tłoczony na zimno'. Skoczę na dniach i obadam, czy jest godny uwagi

Pzdr

no własnie WPC gdzie sie podziewasz?????