Alternatywy dla trójkąta?

Cześć chwytacze, pytanko:

Mimo bardzo długich kości, z powodu mocnych (grubych) ud mam problem z zaciągnięciem stopy pod kolano gdy próbuję założyć trójkąt (dotyczy to tylko przeciwników 100kg+), co zastosować zamiennie (z użyciem nóg - nie chodzi mi o techniki ręczne na kołnierzu) mając osobnika w pełnej gardzie z dołu? (Rubber guard itp odpada ) Jakieś podpowiedzi co do techniki trójkąta?

Dziekuje



p.s. Co do rozciągnięcia - rozciągam się od jakiegoś czasu (z pomocą m.innymi: https://www.sfd.pl/[ART]_Elastyczność_w_sztukach_walki!-t437053.html) i powolutku widać postępy.

Mhm, no to w sumie nie różni się wiele... Tutaj jest użyte gdy ręka przeciwnika jest po złej stronie naszego ciałą, i duszenie nie działa. Wydaje mi się, że to jednak to samo, ale użyte w dwóch różnych sytuacjach

Może omoplata ?

nie jestem pewien ale nie mogesz pomoc reka sciagac nogi do trojkata?

Pomagam sobie jak mogę (zaciaganie rekami nie pomoglo). Mam na sekcji kilku "miskow" i troche tego miesa trzeba nogami ogarnac... Rozciaganie to na pewno kluczowa sprawa dla mnie, lecz w sytuacji gdy przeciwnik bedzie jeszcze wiekszy musze miec alternatywe. Zastanawiam sie rowniez czy nei popelniam gdzie bledu technicznego... ale nie moglem dopiac trojkata na trenerze a on chyba by wylapal jakis blad.

moze bardziej biodra wypchnij. Bedzie moze latwiej tak. Spytaj sie najlepiej trenera i on ci powie czego to moze byc wina.

Nie wiem ale chyba rozciaganie raczej nic nie ma dotego. chodz moze nie mam racji

Ogladam szkoleniowki i ogladam i ... chyba wiem. Zły kat (tu przydatne jest to odepchniecie biodra stopa) i lydka automatycznie sunie po karku a nie po plecach... Musze to sprawdzic na nastepnym treningu.



od 3:20

technika technika technika...


p.s. a alternatywy dla trójkąta?

Zmieniony przez - BAMF w dniu 2009-09-18 18:35:24

Ja bym też postawiła na omoplatę

Czyli duzo rozciagania mnie czeka... najlepiej zaczne od razu

bardziej sie skrecaj, ewentualnie balacha lub odwrotny trojkat

Zrób 3kąta na samą głowę przeciwnika, bez jego ręki, tej wewnatrz. Brakujące ramię trójkąta robisz za pomocą własnej reki chwytającej kołnierz przeciwnika, głeboko wewnatrz, tam gdzie powinna być jego ręka.

Alternatywnie można zrobić luźnego trójkata i zaciągac go obracając nogi w kierunku jego barków.

Zastanów się również czy masz właściwe ułożenie ciała zakladając duszenie. Może jestes za wysoko i nie skręcasz się co sugeruje kamil. Głowa duszonego powinna być gdzies na twoim pępku a wiodaca noga równolegle do jego barków, a reszta twojego ciała powinna iść w tym samym kierunku.

Musisz tez pamietać, że piękno jiu jitsu polega też na posiadaniu alternatyw. DObrze kombinujesz, że zamiast trójkata nalezy próbować cos innego. Ale skoro wiesz, że na duzym zawodniku trudno jest go wykonać to może nie powinieneś wogóle iść w te stronę. Co do omoplaty, podejżewam, że będzie ją jeszcze trudniej wykończyć. Skoro masz na nimi tyle panowania, że możesz próbować duszenia trójkątnego, to może staraj się ich zajść za plecy? Z gardy, nie jest to trudne mając przewage techniczna nad przeciwnikiem.