Sporo osob nie przepada za tym jezykiem, z reszta ja tez...
Dla mnie najpiekniejszy jest francuski .
http://gesuender-abnehmen.com/abnehmen/kalorienverbrauch-radfahren.html
oraz
http://www.fitforfun.de/fitness/studiotraining/kalorien/kalorienrechner_aid_2032.html?sportart=25&cal_gewicht=123&cal_dauer=70#calc
Gewicht: znaczy Waga w kilogramach
a reszta to czas aktywnosci w minutach, lub rodzaj sportu.
Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-08-16 17:31:47
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
Ale uwaga: wstawilem swoje zdjecie gdy wazylem jeszcze 128kg.
Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-08-17 08:24:33
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
Policz jeszcze raz ilosc kcal w diecie (razem z Bonusami).
No i ile masz ruchu. Moze za duzo silki i wtedy zbytnio masujesz.
Jak ci idzie z testowaniem HIIT'a?
W najgorszym wypadku wsiadaj na rower i zrob 3x w tygodniu po 80km jak ja, mowie ci wtedy spalisz, nawet jak sie za bardzo napchasz. Mi sie tak zdarzylo i to rowerkiem nadrobilem, nie powiem co zarlem po piwie, bo na to cenzura nie pozwala.
U mnie to przyszlo po redukcji silnej wegli, chodzilem wnerwiony jak niektore baby w okresie napiecia przedmiesiaczkowego, i ciagle glodny, agresywny - w tym roku nigdy wiecej.
Mowie ci na naszym etapie redukcja wegli to nic dobrego.
Jak bedziesz mial podejrzenia to daj znac.
Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-08-17 12:43:43
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
3 razy w tygodniu robie ok 60 min cwiczec silowych zakonczonych 30min aerobow. do tego w dni bez silowni staram sie chodzic na aeroby i jechac ok 40 minut.
na pewno jest tak ze naieram masy miesniowej spalajac powoli tluszcz i wychodzi na zero. wiesz, dla mnie nie ma czegos takiego jak za duze masowanie, to ze buduje miesnie palac tluszcz to tylko za***ista sprawa i nic wiecej. waga nie jest dla mnie istotna az tak bardzo, wiesz jesli strace 10% fatu czy 15 nie zjezdzajac ponizej 100 to jak dla mnie ok
wczoraj robilem aeroby, dzis mam wolne, jutro silowy, a pojutrze sprobuje s hiit-em dopiero.
szkoda, ze nie kupilem tego roweru zwyklego i jezdze na stacjonarnym, ale w sumie powiedzialem sobie, ze jak tyle wydaje na silke to bede tam jezdzil.
wiem, ze redukcja wegli to nic dobrego. ja po prostu mialem ich wg dziennika na 128% i zjechalem do 102%, tyle. na razie dieta jest ok, ruch ok, waga nie zjezdza. a moze za 2 lata bede dalej wazyl 104 przy bf8% i samych miesniach? haha
narzekam, ze waga nie spada, a potem pisze, ze jest ok jak nie spada. chodzi o to, ze jest ok, jak spada tluszcz i rosna miesnie, wtedy nie wnikam, ale nie mam pewnosci czy tak jest. ta moja waga moze serio jakas nie taka. jak namowie laske to mi porobi moze niedlugo jakies foty wrzuce cos dla porownania chyba, ze okaze sie, ze sam nie widze ani troche roznicy to sie powiesze
Zmieniony przez - mengele88 w dniu 2009-08-17 13:23:13
I to jest wlasciwe podejscie, tak trzymac! Grunt to relizowac swoje cele! Spalanie fatu jest najwazniejsze! Odnosnie budowania masy to u mnie bylo tak samo, az sie zdziwilem ze na poczatku prawie nic nie spadalo. Dopiero potem jak mocno dopracowalem diete i wprowadzilem duzo jazdy na rowerze + HIIT to sie ruszylo i to z kopyta. Ale nie cieszmy sie bo u mnie jeszcze przyjszie jakis STOP i tez sie bede zastanawial o co chodzi (tak czuje).
U mnie dlugie aeroby powyzej 45 minut wprowadzily regres.
Trener mi na poczatku zaproponowal na silce na przyrzadach 3-4 serii po 20, ale teraz wiem zena chwile obecna jest mi lepiej z mniejsza iloscia powtorzen, teraz bede cwiczyl raczej 2-3x po 10-12. Chyba mam jakis wiekszy wyrzut testosteronu i poweru i jakos wiecej optymizmu. Przy duzej ilosci powtorzen czuje jakby mi sie miesnie spalaly.
Jesli chodzi o rower to uwazam ze rower na swiezym powietrzu jest the best, przymierzam sie do spinningowego tylko dlatego ze jakby mocno padalo albo zimno bylo to bede mogl sobie w domu pojezdzic, pozatym myslalem o tym zeby czasem zapuscic taki spinningowy z rana, bo u mnie na zwyklym ciezej. Taki trening z rana ponoc robi dobre efekty bo wyrzuca mase hormonow i spalanie tluszczu w ciagu dnia jest wyzsze.
Zeby cos u Ciebie zaradzic to wporwadz HIIT'a, daj wiecej poweru na silowni i cierpliwosci a bedzie dobrze - u kazdego schodzi inaczej. Pozatym aeroby mozesz cwiczyc interwalami i niekoniecznie musi byc od razu HIIT. na poczatek 1x w tygodniu HIITÄa powinno ci pomoc. u mnie sie wtedy duzo ruszylo, ale HIIT ma byc mocny. Zawsze mozesz dac wiecej cwiczen, rowerka, dobra muza pomaga.
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
mam pytanie raczej do ekspertow: ile czlowiek jak ja, ktory nie cwiczyl jak dotad jest w stanie nabrac samych miesni w ciagu miesiaca? wprowadzilem ostry trening, teraz robie 3 obwody, w kazdym po 12 powtorzen, dokladam ciezarow, jest dobrze, wierzcie mi, ze sie nie obijam. moja waga na poczatku skoczyla chwilowo 2kg, potem spadla dosc szybko z 5 i zatrzymala sie, a ostatnio powoli rosnie, waze ponad 104 juz takze, odkad pisalem, ze jest 102,2kg przybylo 2.
czy to mozliwe, ze na poczatku mialem jakies durne wahanie, a teraz pale tluszcz jednoczesnie nabierajac miesni i dlatego waga nie spada? wiem, ze na poczatku i miesnie i sila rosna szybko. zastanawia mnie to i lekko wkurza. wiem, ze musze zrobic zdjecia i dac do porownania, wtedy sam tez zobacze, moze jednak nie jest tak pieknie jak mi sie wydaje.
dodam jeszcze, ze waga nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem i podkreslalem to juz wielokrotnie, ale to troche niepokojace, dieta porzadna, trening tez, moze ja rosne?
Zmieniony przez - mengele88 w dniu 2009-08-17 15:19:01
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
Dieta redukcyjna do oceny
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- ...
- 51