Powiem Ci, że i tłuszczem na sobie nie pogardzę. Nigdy go nie miałem, zawsze jak patyk. A co do diety opisanej to bardzo dziękuję, ale jak też pisałem, nie da rady gotowaniem mięsa, kurczaka, omletów, ryb itp. gdyż często przez cały dzień jestem kompletnie sam w domu i nie zawsze są robione tego typu 'zapasy jedzenia'.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
A więc chłopaki, kreatynę kupię w styczniu/lutym... W tym okresie mam lżejsze treningi w swoim klubie.
Mam pytanko do was, bo patrząc na waszą wiedzę stwierdzam, że dość długo już ćwiczycie. Bo wiecie, dla mnie najważniejsza jest piłka, dopiero potem kulturystyka. Jak będę tak jadł, jadł i jadł to mam nadzieję, że troszkę przytyję (moim marzeniem jest ważyć 80kg) i jak osiągnę daną wagę, to czy to może odnieść się na moje rezultaty w sporcie jakim jest foooootbaaalll? Korzystnie czy ujemnie? Oczywiście, walka o piłkę 'bark w bark/na ciało'będzie plusem, ale czy to nie wpłynie na moją dynamiczność i szybkość. Dodam, że teraz nie jestem speed'em, ale poniżej poziomu to nie chciałbym schodzić.
P.S. Możesz mi napisać na co mi ta cała oliwa? Chodzi o tłuszcz, czy jak? Bo ja już bardziej lubię jeść pączki, ale od tego niestey brzuch rośnie... Mam właśnie też pytanie do was, jak trenujecie
mięśnie brzucha to 'rosną' wam wszystkie jego części tak samo (w sensie mięśnie)? U mnie 'uwidocznił' się jedynie, tak porządnie górna część (tuż pod klatką piersiową)
Zmieniony przez - f4n w dniu 2009-08-07 19:49:33