Ann/redukcja start str 16

Dzien 44 -jak ten czas szybko leci :)

Trening:
50 min jazdy na rowerku- pot lał sie niesamowicie :D co raz bardziej lubie jeździc na moim rowerku choc nie powiem bieganie jest przyjemniejsze. jak skoncze prace na bank bedzie wiecej biegania bo tak ciezko mi wstac o 5.00 rano jak kłade sie spac bardzo późno.

Dieta :1720 kcal-100%
nie wypisuje codziennie co zjadłam bo bardzo podobnie jadam:)
jedyna zmiana to to ,ze dzisiaj jako warzywa w 3 posiłku bede jesc szpinak.


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-23 12:25:06

już tyle dni??? ten czas jest straszny:)


w taki upał pot leje się nawet przy zwykłym spacerze:D Smacznego szpinaku:) Też lubię, ale musi być dobrze zrobiony:)

elaine dzisiaj wstałam wczesniej aby nie jeździc w upał wiec pogoda dopiero sie rozwijała :) ja lubie o taki zwykły szpinak :D ostatnio nie lubie niczego przyprawionego.

Ann, ladnie Ci idzie i ciezary coraz wieksze
trzymaj tak dalej, lato jeszcze przed nami

Dzień 45

Trening :

1Martwy ciag 60sek przerwy
50kg x11/55kg x10/60kg x8/65kg x5

2a. przysiad tylny z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
45kg/50kg/55kg

2b. wyciskanie suwnicy 3x15 90sek przerwy
130kg/140kg/150kg

3. wyciskanie sztangielek na klatke skos gora 60 sek
20kg x10/25kg x6/25kg x0/20kg x8/20kg x7kg

4. T-Bar 50 sek.
20kg x10/22,5kg x9/25kg x8/27,5kg x5

Po treningu
interwały-11 min + 1 min bardzo wolno 6km/h
1min wolno :7,1 km/h
1 min szybko: 14,7 km/h ostatnia min =17

Dieta :1820 kcal

Uwagi:
dzisiejszy trening juz chyba lepiej wyglada. dawałam z siebie wszystko :)
przy wyciskaniu nadal jest ciezko z progresem bo moje rece nadal słabe. dzisiaj choc w jednej serii udało mi sie z 12,5x2 ale sie nie poddaje :D przy martwym ciagu zapomniałam o jednej serii.

Agak chyba lato 2010 :D a tak poważnie w tym roku jak narazie nie planuje zadnego dłuższego wyjazdu choc wszystko jest mozliwe bo pracuje do 3 sierpnia :)


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-24 12:54:40

Dzien 46

Trening:
1. push press 60sek
30kgx 11/35kg x8/35kg x7/30kg x9 /30kg x8

2a. przysiad przedni bez przerwy
35kg x16 / 35kg x 15/35kg x15

2b. przysiad bulgarski 3x15 90sek przerwy
10/10/10kg

3. sciaganie drazka gornego do klatki szeroko z bardzo powolnym wykonywaniem
60sek
45x11/50x10/50x9/50x7kg

4. "jeżyki" na brzuch 3x15 60sek
40/40/40kg

dodatkowo:
wznosy nóg na drążku
3x10

po treningu :
interwały:12 min + 1 min 6,2km/h
1 min wolno :7,2km/h
1 min szybko: 15,1km/h- ostatnia min 17km/h

Progresja przy nogach była w powtórzeniach (przysiad przedni).mocno czułam nogi - zakwasy ponieważ dzien wczesniej również był siłowy ze wzgledu ze w niedziele nie dam rady isc. siłownia otwarta od 10-17 , ja pracuje od 11-19 :/

Dieta :1820 kcal -100%



Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-26 09:07:52

WYMIARY CO TYGODNIOWE (TYDZIEN 6)



Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-26 09:15:03

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-26 09:15:51

Ann, masz wzorowe spadki

wyżej zdjecie to odbicie lustrzane- robiłam je sama na siłowni przed trneingiem, jak mozna zauwazyc jest dosc nie wyraźne.

Dzien 47

Trening:
45 min interwały na rowerku stacjonarnym- uwielbiam takie zmeczenie :)

Dieta : 1735 kcal

Dzisiaj rano musiałam wczesniej wstac aby zdazyc zrobic trening bo za chwile wychodze do pracy i wracam pod wieczór- nie nawidze takiej zmiany..

Ember dziękuje. ciało sie zmienia ale najgorzej i tak bedzie z nogami- jakos nie chce mi sie wierzyc ,że kiedys powiem : mam szczupłe nogi.


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-07-26 09:22:52

ladnie, ciagle spada

jak dalej tak bedzie to na pewno powiesz niedlugo ze masz szczuple nogi , one sa zawsze najbardziej oporne no ale w koncu musza ruszyc mocniej.