Mój plan treningowy i odżywianie

Witam

Jestem nowym użytkownikiem forum chociaż już wcześniej tu zaglądałem. Dowiedziałem się wielu rzeczy, ale chciałbym poznać opinie na temat mojego planu treningu i odżywiania.

Ćwiczę po to by przybrać na masie i sile. Ciężko mi przybrać cokolwiek na masie, ponieważ zawsze dużo biegałem. Gram w drużynie piłkarskiej i dbam o kondycję. Oto moje dane;
Wiek: 17 lat
Wzrost: 177 cm
Waga: 67 kg
Klatka: 100 cm
Brzuch: 80 cm
Bicepsy: 31 cm
Uda: 50, 52 cm
Łydki: 37 cm
Staż: Ćwiczę od dłuższego czasu, ale zawsze trwało to nie dłużej niż 2 miesiące. Niestety jeszcze wtedy nie byłem uświadomiony jak ćwiczyć i dlatego miałem problemy z kręgosłupem. Machałem sztangą ile się da nie patrząc na prosty kręgosłup i technikę podnoszenia, chociaż byłem wiele razy uświadamiany co może z tego wyniknąć.. Mam przez to trochę inaczej ułożone mięśnie po prawej stronie klatki piersiowej i lewej.. I tu pytanie czy mi się to jakoś skoryguje??. Od 5 miesięcy ćwiczę z planem dla poczatkujących od Mawashiego.
Moja waga nie wygląda źle, ale gdy napnę mięśnie np. łydki to jest to sam mięsień i wygląda to średnio ciekawie.

Jak już wspomniałem od 5 miesięcy ćwiczę z planem dla początkujących. W te wakacje chciałbym go kontynuować, gdyż nie mam warunków by przejść do treningu dla zaawansowanych. Poza tym chcę jeszcze biegać.
Mój plan wygląda tak;
Poniedziałek, Środa, Piątek; Trening zgodny z planem od Mawashiego oprócz ćwiczenia drugiego i trzeciego. Narazie po 3 serie ale od przyszłego tygodnia mam zamiar ćwiczyć po 4.
Wtorek, Czwartek, Sobota; Biegam po lesie trochę ponad godzinę. Wyjdzie to jakieś 10-11 km. 1/3 treningu poświęcam na szybkość (biegania sprintem pod górkę itp.), a 2/3 na wytrzymałość.

Myślę, że tak jest prawidłowo, ale chciałbym poznać wasze komentarze i uwagi.

No i zostało jeszcze odżywianie. Staram się odżywiać prawidłowo. To znaczy bardzo rzadko jem chipsy itp. Piję dużo mleka. Im późniejsza pora jem coraz mniej węglowodanów, a więcej białka. Jestem na profilu biologiczno-chemicznym, więc interesuję się takimi sprawami. Chciałbym też zacząć brać coś co by mi pomogło w przybraniu masy, ale chciałbym żeby to był jak najbardziej naturalny produkt bez chemii.I tu proszę o jakieś porady. Czy serwatka była by dobra??

Wiem, że pytam tu o różne rzeczy, ale pomyślałem, że jeśli będzie to wszystko w jednym miejscu to będzie łatwiej mi pomóc. Z góry dziękuję za opinie i uwagi. Pozdrawiam

Te miesnie klatki jak nabierzesz masy powinny sie wyrownac.
Narazie zamiast wyawac kase na odzywki dopracuj swoja diete.. Tylko jakies braki mozesz uzupelniac odzywakami..

Aha, jezeli od 5 miesiecy cwiczysz jednym planem, to moze pora zmienic plan?

Przeczytałem, że pyłek pszczeli wspomaga procesy regeneracji, stymuluje układ immunologiczny, działa przeciwbakteryjnie itp. Tym i serwatką będę uzupełniał dietę, którą naprawdę muszę sobie ułożyć.

Nad zmianą planu treningu też myślałem, ale niestety dysponuję tylko sztangą. Na jaki mógł bym przejść?? Proszę o pomoc

Sama sztanga? Czy sztanga i obciazeniem?
Mozesz zrobic z czegos laweczke i jesli masz obciazenie i skombinujesz razek, to masz juz caly potrzebny Ci sprzet do fbw

Co do odżywiania to udaj się do odpowiedniego działu - odżywianie.
Wylicz zapotrzebowanie kaloryczne i najlepiej w dzienniku posiłków vitalmaxa wpisuj sobie przez kilka dni co zjadłeś. Wtedy zobaczysz czego najwięcej Ci brakuje, czego masz za dużo. Ja kiedy zaczynałem, myślałem, że jem dużo, a nie jadłem nawet 70% z tego co powinienem. ty dużo biegasz przez co Twoje zapotrzebowanie diametralnie wzrasta. Serwatka? Dobry pomysł, jeśli tylko masz już przemyślaną dietę, nie musisz jej wyliczać co do grama, jednak warto sobie poustalać mniej więcej kilka jadłospisów, które spełniały by w pełni zapotrzebowanie organizmu. Mleko też raczej staraj się ograniczać, jeśli kupiłbyś serwatkę, a właściwie białko serwatkowe (wystarczy najtańsza ostrowia, na początek nie opłaca się brać nic droższego, chyba że masz kasę) to rozrabiałbym ją z mlekiem i o tego ograniczyłbym jego spożycie. Jeśli brakowałoby Ci także węglowodanów, to pomyśl jednak nad gainerem, staraj się jednak nie przekraczać w Twojej sytuacji 1 porcji dziennie, bo przy takiej wadze spokojnie jesteś w stanie dostarczyć wszystko z pożywienia, tylko trzeba popracować kilka tygodni nad dietą.

Zmieniony przez - Eoghan w dniu 2009-07-01 00:58:29

Ćwiczę z tym planem:
https://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_osób_początkujących-t359947.html tego co się orientuję to jest FBW.
Powinienem coś zmienić??

Cwiczysz tym planem juz 5 miesiecy.. Jesli nadal daje Ci on efekty to cwicz nim dalej, jesli nie- zrob sobie z dwutygodniowa przerwe i zmien trening, nikt Ci nie powie czy zmienic czy nie, sam musisz to wiedziec ;]

Nie widzę zmian. Po części to też pewnie wynik złej diety. Na jaki plan ewentualnie plan mógłbym zmienić mój obecny??

Raczej fbw. Poczytaj o tym treningu i uloz plan na swoj sprzet ..

Ok, ale czy to jak teraz ćwiczę to nie jest FBW?

Nie, to jest trening obwodowy - ACT, ktory jest trening ktory przygotowuje do nasz organizm do ciazszych treningow, jest bardziej treningiem wytrzymalosciowym.. a FBW to juz ten "ciezszy" trening na ktorym buduje sie mase