...
Napisał(a)
torpedo widać że nie przeczytałeś całego tematu tylko sam koniec. Nikt nie pisał że floyd pokonałby kogoś w mma. Cała dyskusja zaczęła się od tego że niby boks jest nudny i za 10 lat mma go wyprzedzi na co odpisałem że się tak nie stanie właśnie ze względu na przewagę boksu w zakresie uderzanych technik których próżno szukać w mma, zwyczajnie w mma lepiej mieć dobre zapasy i parter niż boks, zresztą taki np. rampage uchodzi za dobrego uderzacza (w zasadzie tylko rąk używa, mało kopie) a w porównaniu do czołowych bokserów bije co najwyżej miernie, oczywiście poskładałby ich w formule mma ale nie w tym rzecz. A tekst z ofertą od dany to jest jakiś śmiech, równie dobrze możesz napisać że czołowi zawodnicy mma jak są tacy twardzi to niech zawalczą na zasadach bokserski, tenisowych czy****owych... w boksie są większe pieniądze, lepsza baza amatorska i co za tym idzie więcej talentów co nie znaczy że w mma ich nie ma w końcu ten sport cały czas się rozwija, wystarczy porównać pierwsze ufc do dziesiejszego ufc niebo a ziemia! boks miał 100 lat na rozwój także różnica jest dość znaczna.
...
Napisał(a)
że się tak nie stanie właśnie ze względu na przewagę boksu w zakresie uderzanych technik których próżno szukać w mma,
Wyobraź sobie teraz młodego przeciętnego amerykanina, z takich mają największą kasę, czy taki ktoś będzie podziwiał wspaniałą techniczną bokserkę? Teraz pojawia mu się alternatywa wszechstronnej walki, jak myślisz co wybierze? A jak taki młody odejdzie od boksu to i ci więksi co na boks kładą kasę odejdą bo im przestanie się opłacać. I jeszcze jedno... kiedyś była moda na boks, młody chłopak chciał się zapisać na jakieś SW to szedł na boks, teraz idzie na MMA, dlatego wg mnie za jakieś 10-15 MMA będzie stało tam gdzie jeszcze niedawno stał boks.
Wyobraź sobie teraz młodego przeciętnego amerykanina, z takich mają największą kasę, czy taki ktoś będzie podziwiał wspaniałą techniczną bokserkę? Teraz pojawia mu się alternatywa wszechstronnej walki, jak myślisz co wybierze? A jak taki młody odejdzie od boksu to i ci więksi co na boks kładą kasę odejdą bo im przestanie się opłacać. I jeszcze jedno... kiedyś była moda na boks, młody chłopak chciał się zapisać na jakieś SW to szedł na boks, teraz idzie na MMA, dlatego wg mnie za jakieś 10-15 MMA będzie stało tam gdzie jeszcze niedawno stał boks.
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
w sumie masz trochę racji, być może mam sentyment do boksu którego młodsze pokolenie już mieć nie będzie pożyjemy zobaczymy, w każdym razie jako kibice na pewno nie stracimy na rozwoju mma a wręcz przeciwnie konkurencja o widza będzie wymuszać dobre walki w jednej i drugiej dyscyplinie
...
Napisał(a)
MMA szczerze mówiąc nie jest jakoś dużo bardziej ekscytujące niż boks, powiem więcej na każdej gali zdarzają się nudne walki, a na niektórych to tragedia kiedy walka toczy się w trybie lay and pray albo w zwarciu przy siatce... Dla mnie efektowność obu sportów jest w sumie podobna
...
Napisał(a)
MMA jest bardziej popularny niż boks? Dla telewidza absolutnie NIE!!! A to TV decyduje o sukcesie czy porażce danego sportu dzisiaj. TV najlepszym bokserom zapłaci dzisiaj i 30mln dol, najlepszemu MMA może 1mln. Taka jest różnica wynikająca właśnie z oglądalności! Z niczego innego!
Warto zerknąć na słupki oglądalności np Polsatu (Konfrontacja vs walka Adamka) czy ostatnio nudy Włodarczyka. Te liczby trudno ze sobą porównywać.
MMA jest dla fanów, boks ogląda również przeciętny Kowalski ze swoją żoną i dzieckiem.
I tego nikt raczej nie zmieni.
Warto zerknąć na słupki oglądalności np Polsatu (Konfrontacja vs walka Adamka) czy ostatnio nudy Włodarczyka. Te liczby trudno ze sobą porównywać.
MMA jest dla fanów, boks ogląda również przeciętny Kowalski ze swoją żoną i dzieckiem.
I tego nikt raczej nie zmieni.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
...
Napisał(a)
fakt faktem , kazdy zawodnik mma na zasadach bosku dostalby od Tysona czy Holiefileda w latach ich swietnosci :)
“Żywi zamykają oczy zmarłym.
Zmarli otwierają oczy żywym"
...
Napisał(a)
To prawda! Niektóre walki w mma to nudy na maxa. Choć obecnie wolę pooglądać galę mma niż boksu, to nie znaczy, że boksu totalnie nie oglądam. W obu sportach można trafić na max nudne jak i max emocjonujące walki, które ogląda się "z zapartym tchem" .
Co do emocjonujących sportów stójkowych to K-1 jest w czołówce. Byle walczyli dwaj dość dobrzy technicznie zawodnicy, bo jak walczy dwóch olbrzymów, lub napaleńców co ich ulubionym (jedynym?) ciosem jest cep urywający głowę to walka tez jest biedna.
Tak ogólnie to cholera wie jak się to potoczy, parę lat temu (chyba z 2, 3) jak UFC zaczęło odnosić sukcesy w PPV w Stanach to wydawało się, że MMA pobije boks na łeb na szyje. A tu obecnie widać, że są nadal pojedynki w boksie, pełne emocji, które przyciągają rzesze i kosztują miliony - np.: Pacquiao - Hatton
Co do emocjonujących sportów stójkowych to K-1 jest w czołówce. Byle walczyli dwaj dość dobrzy technicznie zawodnicy, bo jak walczy dwóch olbrzymów, lub napaleńców co ich ulubionym (jedynym?) ciosem jest cep urywający głowę to walka tez jest biedna.
Tak ogólnie to cholera wie jak się to potoczy, parę lat temu (chyba z 2, 3) jak UFC zaczęło odnosić sukcesy w PPV w Stanach to wydawało się, że MMA pobije boks na łeb na szyje. A tu obecnie widać, że są nadal pojedynki w boksie, pełne emocji, które przyciągają rzesze i kosztują miliony - np.: Pacquiao - Hatton
...
Napisał(a)
"fakt faktem , kazdy zawodnik mma na zasadach bosku dostalby od Tysona czy Holiefileda w latach ich swietnosci :) "
na zasadach bokserkich prawie wszyscy zawodnicy mma dostaliby od pierwszej pięćdziesiątki zawodowych bokserów w swoich kategoriach wagowych... A szczerze myślę, że od więcej niż top 50
Odnośnie K1 to uważam, że boks, k1 i mma stopień efektowności walk i liczby nudnych pojedynków mają na podobnym poziomie
na zasadach bokserkich prawie wszyscy zawodnicy mma dostaliby od pierwszej pięćdziesiątki zawodowych bokserów w swoich kategoriach wagowych... A szczerze myślę, że od więcej niż top 50
Odnośnie K1 to uważam, że boks, k1 i mma stopień efektowności walk i liczby nudnych pojedynków mają na podobnym poziomie
...
Napisał(a)
A propo Mayweathera - napewno poradziłby sobie w mma, bo jak widać na załączonym filmiku nie jest jednowymiarowy :D
Nawet z krzesłem sobie radzi
Nawet z krzesłem sobie radzi
...
Napisał(a)
generalnie nikt nie zauważył, że trudno oczekiwać od zawodników MMA tak dobrej techniki bokserskiej jak od zawodowych bokserów, ponieważ zawodnik mma poświęca czas, który bokser poświęca tylko na trenowanie uderzeń, na trening bjj, zapasów, kopnięć itd. Mnie to nie dziwi a już na pewno nie przeszkadza. Boks na najwyższym poziomie jest po prostu genialny, ale umrze śmiercią naturalną jak nie zaczną pojawiać się gwiazdy tego sportu, a stara gwardia zaczyna powoli odchodzić - Joe Cazlagahe, RJJ, Oscar, Manny (może ze dwie walki jeszcze), Floyd (również), Hitman po ostatnim nokaucie może już nie wrócić, (można by tak co najmniej jeszcze paru wymienić) w wadze ciężkiej to w ogóle masakra.
Poprzedni temat
Adrenaline 3: Sylvia vs. Mercer - wyniki
Następny temat
Wand chce walczyć z Richem
Polecane artykuły