Trenuje od przeszło 7 lat z tym że 3 lata temu doznałem kontuzji kolana, nie będę zamieszczał dokładnego opisu rezonansu magnetycznego i innych badań, w tedy pękła mi łękotka co się okazało po wielu leczeniach i rehabilitacjach oraz 2 latach przerwy w obciążaniu kolan dość łatwe do wyleczenia bo się zrosło samo (choć lekarze chcieli mnie ciąć a się nie dałem na szczęście) no i wszystko było by wspaniale gdyby nie popękane powierzchnie stawowe „chondromalaciaII", w medycznym rozumieniu ogólnie chodzi o to że chrząstki stawowe mam wyniszczone.
Teraz pytanie ponieważ rozmawiałem z wieloma ludźmi i z siłowni i lekarzami zdania są podzielone na temat działania decadurabolinu na takowe schorzenia, jedni twierdzą że pomoże, że zagoi chore stawy, inni zaś że tylko zahamuje stany zapalne.
Po czym rozmawiałem z lekarzem sportowym który powiedział mi bym wziął sobie dece i że wyleczy mi kolana, tyle ze ów lekarz twierdził że dawka 0,5ml co 2-3 tygodnie heh.
No więc ja jako bardziej już zdesperowany człowiek po 3 latach męki z kontuzją załatwiłem sobie decadurabolin tzw. „Grecką", w 2ml ampułkach kody wszystko miała raczej zastrzeżeń do oryginalności nie mam gdyż sprawdzałem i porównywałem z opisami i zdjęciami oryginałów i wszystko się zgadzało. Tak więc wypytałem co i jak, popędziłem do apteki kupiłem osprzęt igły 1 i 0,7 strzykawki 5tki no i zaplanowałem 1ml na tydzień bo po wielu rozmowach stwierdziłem że 0,5ml na 2-3 tygodnie to może się okazać stanowczo za mało zwłaszcza jak na mnie (mam 194cm wzrostu i 115kg wagi). No i tak po 2 pierwszych zastrzykach nie odczuwałem żadnych efektów robiłem zastrzyki 2ml na tydzień czyli wyszło to tak: 1-1-2-2-2 co tydzień. No i jestem teraz 2 tygodnie po ostatnim zastrzyku kolana jak bolały tak bolą żeby jakaś siła się zwiększyła to oczywiście nie ma co marzyć, z tym że cały czas jestem w treningach żeby ktoś nie myślał kontuzja kontuzją ale ćwiczę cały czas na siłowni i nie tylko ogólnie 6 treningów tygodniowo w tym 3 siłownie.
I teraz pytanie czy za małe dawki by coś poczuć? Czy deca jednak nic nie daje na stawy? Czy ja ze swoją wagą i wzrostem musiał bym brać 3-4ml na tydzień? I czy w ogóle jest szansa bym decą wyleczył taki rodzaj schorzenia? Jeśli ktoś wie o innym sterydzie na stawy też proszę pisać, bardzo proszę o opinie najlepiej tych co mają pojęcie o tym, lecz cenie sobie każdą opinie, czekam na odpowiedzi pozdrawiam.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23
Waga: 115
Wzrost: 194
Obwód klatki: 120
Obwód ramienia: 44
Obwód talii: 105
Obwód uda: 70
Obwód łydki: 46
Staż na siłowni: 7 lat
Ilość spożywanego białka: 200-500g
Ilość spożywanych węglowodanów: 500-800g
Ilość spożywanych tłuszczów: 30-100g
Opis przebytych cykli sterydowych: Decadurabolin co tygodniowo 1ml-1ml-2ml-2ml-2ml
Trening: 3 treningi siłowe tygodniowo
Cel cyklu: Wyleczenie wyniszczonych powierzchni stawowych
Odstęp czasowy od ostatniego cyklu: 2 tygodnie
Poziom BF%: 32%
Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy): średnia do tycia
Stan zdrowia: Procz zniszczonych chrząstek w kolenie stan zdrowia dobry
Sklonność do łysienia lub porostu owłosienia: nie ma
PPM podstawowa przemiana materii: zapotrzebowanie na 3500 kcal
Wyciskanie leżąc (MAX): 150kg
Martwy ciąg (MAX): 200kg
Przysiad (MAX): 240kg