Mdrol - zalety i wady, subiektywna ocena

Tydzien temu skonczylem mdrola brac. Czesto sie tu pojawiaja pytania o ten srodek wiec postanowilem dac swoje trzy grosze. Jako ze mam juz jakies tam doswiadczenie z SAA to mam nadzieje ze moja opinia przyda sie komus, bo na ogol wypowiadaja sie(i niestety biora tez!) ci ktory nigdy wczesniej nic innego nie brali.

ODCZUCIA. Srodek mocny. Czulem dzialanie pod koniec tygodnia - czyli pozniej niz np metke ktora na mnie dziala blyskawicznie(pompa i apetyt na drugi dzien).Po 2 tygodniach przyrosty sily zauwazalne. Wyglad zmienia sie dosc szybko i w specyficzny sposob.

Niektorzy mowili ze daje "suchy miesien" ale to nie do konca tak. Mi po 3 tygodniach poszlo na wadze 5-6 kilo(do tego szedl prop 100mg e2d). Trudno zeby bylo to czyste miecho w takim czasie - ale nie jest to tez typowe "zalanie" jak po mecie czy enanie. Nie wiem jak to wytlumaczyc - tak jakby woda zbierala sie tylko wewnatrz miesni, natomiast brak wiekszej wody pod skora czy obrzekow. Moze stad wrazenie wiekszej "suchosci".

SKUTKI UBOCZNE. Wszyscy mowia o dzialaniu na bebechy itp. Ja tego tez oczekiwalem a tu nic. Po bebechach nic nie czulem - raz zgage, ale wrocilem do 1tab dziennie i przeszlo. Brzydko pachnace i czeste gazy. Natomiast to co mnie zaskoczylo to:

- agresja...niesamowita...ciagle klotnie z ludzmi, napierniczanie psa na spacerze i klotnie z kobita Tyle ze to nie jest jakis "power" - bardziej rozdraznienie i wybuchowosc. Na treningu tego nie mialem

- zmiany nastroju...w polaczeniu z agresja doprowadzily mnie do stanu w ktorym chcialem juz odstawic tego mdrola po 2 tygodniach...jakos wytrzymalem choc w ostatnim tygodniu zszedlem z 2 tabsow do 1 ponownie

- zamulenie...jak po mecie. Caly czas spiacy, problemy z koncentracja itp.

- spadek libido i gorsza erekcja...to pojawilo sie okolo 2-3 tygodnia. Mysle ze blok wtedy wlazl bo prop nic nie pomagal. Choc z drugiej strony teraz jade na epi i jest lepiej...moze wiec prolaktyna

- do tych dwoch powyzszych dodalbym jeszcze dzialanie na prostate i ogolna "mietkosc" Mialem takie dni ze czulem sie jak pipa. Nie wiem czy to kwestia bloku czy prolaktyny...Prolaktyna to hormon "macierzynstwa" - typowy dla kobiet...i tak sie troche czulem...bez powera, wiekszej wiary w siebie i z zmiennymi nastrojami.

CIEKAWOSTKA. Po 4 tygodniach na mdrolu przeszedlem na Epi i jest duzo lepiej! Libido poprawa, samopoczucie poprawa, pewnosc siebie poprawa, wieksza stabilnosc emocjonalna.

Podsumowujac. Jak ktos nie bral a jest ciekawy to mozna sprobowac. Na dluzsza mete brac go to zly pomysl. Srodek ma duzo wiecej skutkow ubocznych niz przecietne sterydy oralne - efekty nie wspolmierne chyba do skutkow. Ale moze tylko ja tak mialem a u innych bedzie lepiej. Dla mnie gra nie warta swieczki - raz mozna sprobowac ale nie widze sensu dluzszego stosowania tego srodka.






Zmieniony przez - F1.08 w dniu 2009-05-13 23:48:43

ta to dopiero 2 tydzień epi więc myśle, że będzie dobrze:d wiedziałem o tym, że wysusza ale myślałem, że się obejdzie jakoś;d mądry polak po szkodzie;d

ja dodam ze w polowie 3 tyg zlapala mnie sraczka i odstawilem
lecialem
1-2 2 tabsy
3-4 3 tabsy

Nelson oprócz sraczki miałeś jeszcze jakieś inne objawy ? Jak długo tą srake miałeś ?

Jak dla mnie to na kick'a jest niezastąpiony. I tak samo jak autor, żadnych problemów z flakami.

A powiedzcie mi bo nie za bardzo kumam tych ph o co tam biega, ten m-drol jak go sie wezmie to w organizmie działa podobnie do mety ,czy podobnie do masteronu. Bo te trendrole to wiem ze maja dzilac jak tren, ale zabardzo nie wiem jak tą reszte ph przyrównać do konkretnych saa.

wg mnie to bardzo dobry srodek. 5 tyg po 3kaps/ed i zadnych problemow z flakami.. czasami, lecz sporadycznie zgaga, noi mocz ciemniejszy, ale tydzien po odstawieniu sie normalizuje. I to samo spostrzezenie co autor tematu: przyjdzie nam szybko te 5kg jednak nie widac aby bylo to takie typowe zalanie etc. Wg. mnie srodek zdecydowanie lepszy na kicka nizeli meta.

Dariusz: W odczuciach, ludzie którzy żarli Anapolon, porównują właśnie do niego działanie m-drola, z tym, że bardziej ubite mięso.

też go chwale tylko żeby nie te gino miecha po odstawieniu ;/

Po jakim czasie od odstawienie ci gino wyskoczyło ?

ten m-drol jak go sie wezmie to w organizmie działa podobnie do mety ,czy podobnie do masteronu

a czort go wie jak on dziala mowia ze to niby metylowany masteron - ale skad lekki spadek libido i gorsza erekcja i to przy propie?

Bralem rozne smart drugi i o ile doswiadczenie mnie nie myli to mdrol podnosi zarowno poziom prolaktyny(to by wyjasnialo bloka, libido i brak "powera" psychicznego-a u niektorych gino) jak tez poziom acetocholiny - bo przy podwyzszonej acetocholinie mam rozdraznienie i wahania nastroju.

Antka nie bralem wiec nie wiem czy podobny. Dziala jak metka w pewnym sensie - tyle ze niewidoczne jest tu dzialanie estrogenu...woda nie odklada sie pod skora, zadnych obrzekow.

W pewnym sensie dziala jak polaczenie metki i npp - waga lepszej jakosci,ale nie jest to zapewne "suchy miesien", bo w 3 tygodnie 6 kilo miesa nie zrobisz - a tak mi poszla waga. Mi sie wydaje ze ten mit o "suchosci" miesnia wynlka wlasnie stad ze nie czuc dzialania estrogenu. Ale po odstawieniu mdrola oddawalem wiecej moczu - wiec woda gdzies byla zatrzymana w organizmie.

fajny temat żeby tak jeszzce o trenadrolu ktoś założył i opisał