Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
Ale mój ojciec jest tam regularnie(bo stamtąd pochodzi i tam mamy rodzinę),a czemu pytasz?
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Dla mnie to jednak egzotyczny kraj.
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
jestem wyjątkowo przeczulony na zachowania typu chuliganka, poozerstwo i kozactwo na ulicy...
na pal chamów!!!
żyj tak aby inni przez Ciebie nie płakali
A skąd takie wnioski? Bo jeszcze nie spotkałem się z takim zachowaniem wobec agresora.
Przykład chłopaka z osiedla.
Dzikie lata 90 - fleki, celtyki i pijana gawiedż na sektorze dla przyjezdych inaczej niż dziś. Jakieś nieporozumienie, policjanci prowokują ale towarzystwo choć pijane znosi to jakoś. Jeden chłopak się wyrywa i trafia funkcjonariusza w pysk. Zostaje powinięty.
Okazało się że nie został zatrzymany w związku ze znieważeniem, napaścią czy każdym innym paragrafem pod jaki podpadał. Został wywleczony z sektora (czy z samego stadionu tego nie wiem)wrócił po jakimś czasie - obity kolosalnie, blady ze strachu
W sumie to chyba wybrali dla niego lepiej.
Proszę więc nie pisać że policjanci to bezbronni są w zasadzie.
I to generalnie bardzo lekki przykład.
life's a bitch
PS.u mnie w garnizonie jest 2 żandarmów jak chodzą razem na patrol to obliczyli im że razem mają 4,08 wzrostu i ważą łącznie 278kg
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
rzeczywiscie powód do domu dla wojaków kopanie leżącego w głowę i pałowanie, gdy nie wiadomo czy coś złego zrobił czy tylko stał w grupie, bo takie osoby też tam na 100% były...żeleś co z Ciebie za wojak skoro ubeckie metody rodem z katowni NKWD chcesz zaprowadzać w wojsku? Armia powinna być wyszkolona pod innym kątem
Zmieniony przez - Ra_dick w dniu 2009-03-22 09:48:49
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
żeleś może być i chłopczyku
zacytuję Twoją wypowiedz z przed kilku stron
"Ale chłopaki w nich wjechali było ich kilka razy mniej"
podniecanie sie takim filmikiem jest co najmniej żałosne, tym bardziej dziwne bo na forum, przeczytałem całą masę Twoich wypowiedzi, które w większosci mają sens, rozumiem taka chwila słabości, która wynika tak jak i reszty opinii w temacie z płytkiej wiedzy wynikajacej z masowej propagandy przekazywanej przez media, to naprawdę nie jest wasza wina, otwórzcie tylko oczy szerzej