SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jeet Kune Do vs Muay Thai

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16745

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 96 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1521




ten filmik jest trochę lepszy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
ptysiu nie zrozumiałeś - Ja już po prostu z tobą nie dyskutuję, bo to nie ma sensu. Jakbym rozmawiał z każdym internetowym trollem to nie wstawałbym w życiu od monitora. Dlatego nie odpowiadam na twoje pytania.

Qnick - filmik za***isty - oczywiście choreografia wzięta z kosmosu, pokazuje również że b.lee był przede wszystkim AKTOREM bo z realną konfrontacją to ma 0 wspólnego. Odnośnie prawdziwych walk natomiast - nie znalazłem wielu konfrontacji JKD/MT, w k1 kolesie z JKD nie startują, kolesie z MT startują z sukcesami więc na logikę wnioskuję że MT stanowi lepszą bazę do stójki i lepszy styl stójkowy.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 96 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1521
mlkv_ w filmiku podanym przez Qnicka oraz przeze mnie nie występuje Bruce i nie ma tam również jego choreografii, JKD tez w tym nie widać za bardzo bo te filmiki maja na celu prezentacje Bruce'a często w bardzo kosmiczny sposób a nie sztuki walki jaka jest JKD. Więc nie powinieneś oceniać Bruce'a po filmach, a tym bardziej po filmach z którymi on nie ma nic wspólnego...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Mlkv, co do Twojej pierwszej czesci wypowiedzi...., to wmawiaj sobie co chcesz, i tak to chyba Twoja najlepsza wymowka zeby zamaskowac brak wiedzy z twojej strony.

Co do reszty wypowiedzi: "Oczywiście choreografia wzięta z kosmosu, pokazuje również że b.lee był przede wszystkim AKTOREM bo z realną konfrontacją to ma 0 wspólnego. Odnośnie prawdziwych walk natomiast - nie znalazłem wielu konfrontacji JKD/MT, w k1 kolesie z JKD nie startują, kolesie z MT startują z sukcesami więc na logikę wnioskuję że MT stanowi lepszą bazę do stójki i lepszy styl stójkowy."

Na tych filmikach to nie jest Bruce Lee....jak rowniez to co jest przedstawione to nie jest JKD.... Choreografie do filmu gdzie jest Bruce Li układał Sammo Hung, a w tym drugim filmiku osoba grajaca Bruce'a to tak naprawde student jakiejs szkoly Wu shu. Twoje stwierdzenie: ""Oczywiście choreografia wzięta z kosmosu, pokazuje również że b.lee był przede wszystkim AKTOREM bo z realną konfrontacją to ma 0 wspólnego." Nie ma racji miejsca i jest zupelnie bezsensowne....To Legend of Bruce Lee to jest tylko serial jego celem jest rozrywka i nie pokazuje JKD. Chociarz jesli uwazasz ze to co na tych filmikach jest pokazane to JKD, to utwierdziles mnie w tym ze nie masz bladego pojecia o JKD.

Jesli chodzi o filmy gdzie Bruce tworzył choreografie to sa to :"The wrecking crew", "Longstreet", "Green Hornet", "Droga smoka", "Wejscie smoka", "Gra śmierci", co do "Wściekłych pięści" nie jestem pewien...ale chyba tak, natomiast do Big Bossa, choreografie układał rezyser Lo Wei, z ktorym Bruce czesto sie nie zgadzal, stad tez wziela sie anegdota jakoby Bruce zwykl mawiac na planie "Wielkiego szefa": "No way, Lo Wei", tzn. " Nie ma mowy, Lo wei", i czesto wymuszał na nim swoje wlasny pomysly co do choreografii.

To że Bruce układał choreografie do tych filmow nie oznacza ze to co jest na tych filmach to jest JKD, to co Bruce przedstawiał na ekranie to nie było JKD, z wyjatkiem 2 filmow, "Longstreet" i "Droga smoka" z tym że w Drodze smoka jest to raczej "teatralna/kinowa" wersja JKD, czyli taka zeby wygladala fajnie na ekranie.




Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-03-15 19:44:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 2860 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 41203
1.Setki walk w MMA i K1 udowodniły wyższość MT
2.Kopnięcia z nogi przedniej nie mają siły i dlatego nie są zazwyczaj stosowane.
3.Wszystkie przeskoki w MT wykonywane są po to aby uzyskać dodatkową siłę.
4.Kopnięcia z nogi przedniej jako znacznie słabsze nie są skuteczne(oczywiście są wyjątki np Front Kick).
5.Nie ma dowodów na to że struktura JKD jest leprza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
jetlit - Umarł Helio Gracie - świat pamięta go głównie właśnie jako wojownika.

Umarł Bruce Lee - świat pamięta go głównie jako aktora.

Sorry, tak po prostu jest.

Z ptysiem tradycyjnie nie dyskutuje, wnioski co do zamknięcia tematu jak na stronie poprzedniej - nie wiem czy zauważyliście ale odbiegacie od głównego topicu.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Kondek, wroc do str. chociażby 7. Nie wiem, czy trenowales kiedykolwiek JKD, czy nie, ale wydaje mie sie ze nie... Znajac strukture JKD, to oczywiste jest to ze dzieki niej ma sie przewage nad osoba walczace wg zasad Muay thai.

Przeskok, jest ruchem sygnalizowanym, pasywnym z powodu braku ekonomii ruchu ( tak jak w za i przeciw napisał Bruce) daje okazje do przechwycenia.

W JKD, kopniecie jest, niesygnalizowane i ekonomiczne do tego szybkie i silne...

Cytat, ktory podalem strone wczesniej, rowniez uzasadnia moje stanowisko co do przedkladania szybkosci nad sile, instynktu nad "pojmowaniem naukowym",

Jeet Kune Do- The way of the intercepting fist.

Dowod na to ze struktura JKD daje przewage nad walczacym wg Muay thai polega wlasnie na tym ze struktura JKD jest inna od struktury Muay thai....

Nie chce mi sie pisac wciaz tego samego, po znowu jest pisanie argumentow typu :" Nie bylo walki MT vs JKD wiec nie ma dowodu ze struktura JKD daje przewage nad walczacym w MT". Jesli to jest wasz jedyny argument....

A co do zalozen JKD koncepcji, w tym temacie zostalo napisane ze w JKD sa elementy MT, zapasow, BJJ... wiec zapytalem sie na jakiej podstawie zostala podana tak informacja, poniewaz wg mnie jest ona niezgodna z prawda. Dla uwierzytelnienia dlaczego uwazam tak a nie inaczej podalem kilka faktow.

Ci ktorzy malo wiedza na temat JKD pamietaja Bruce'a jako aktora, natomiast Jego uczniowie i Ci ktorzy interesuja sie JKD, maja w glowie obraz Bruce'a Lee, tworcy Jeet Kune Do i jednego z najwiekszych wojownikow wszechczasow


Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-03-15 20:11:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 691 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8789
"jednego z najwiekszych wojownikow wszechczasow"

smiech na sali

podaj mi jakies na to dowody (nie jego cytaty) ktore przemawiaja za tym ze Lee osiagnal cos znaczacego w SW?

a Fedor siedzi i zawija w sreberka bo Bruca nie przebije...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Osiagniecia Bruce w dziedzinie sztuk walk....

Chyba wypowiedzi ludzi ktorzy doswiadczyli Jego umiejetnosci to wystarczajacy dowod. Poczawszy od Jego uczni, poprzez rezyserow, po ludzi z innych sztuk walk: Joe Lewis, Howard Nishioka, Jhoon Rhee, Chuck Norris, zgodnie twierdza ze nie spotkali nikogo kto moglby rownac sie z Bruce'em.

Wspolczesni "mistrzowie" klatek w tym Fedor, moim zdaniem nie rowna sie umiejetnosciom Bruce'a. Nie zauwazylem zeby ktos prezentowal taka sama eksplozywnosc, niesygnalizowane ruchy, szybkosc czy siłę i precyzję.

Widzialm Jego walke i to co robi wygladalo nie jak jakas sztuka walki ale jak bezmyslne okladanie ciosami zamachowymi, bez pozycji byleby tylko zamaskowac sprowadzenie na ziemie....No i to co zaprezentowal to odpornosc na ciosy.

A najwiekszym dowodem na wybitne osiagniecia Bruce'a w dziedzinie sztuk walk jest sztuka walki ktora stworzyl, Jeet Kune Do, droga przechwytujacej pięści. ( Oczywiscie mam na mysli Jeet Kune Do nie Jeet Kuen).

P.S

Takich mistrzow jak Fedor, przewinely sie setki przez organizacje Pride czy UFC, np. Bass Rutten itd. Bobo'wi Sappowi udało sie pokonac Ernesto Hosta, czy to swiadczy ze jest wielkim wojownikiem? A moze zamiast tego wielkim efektem brania sterydów?

Tak jak powiedziałem, takich mistrzow przewinelo sie wiele...

Bruce Lee był tylko jeden i tak jak powiedzialem wg mnie zaden z tych mistrzow nie dorownuje mu.

Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-03-15 21:45:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Co tekst to lepszy.

Argumenty brane, jeden po drugim, z własnej dupy.

1. W temacie mt/jkd: nie ma żadnej dyskusji co do tego że mt jest bardziej skuteczne od jkd. Powody - tak jak napisał Kondek. Teksty w stylu "Znajac strukture JKD, to oczywiste jest to ze dzieki niej ma sie przewage nad osoba walczace wg zasad Muay thai" to zwykła demagogia.

Uważasz inaczej - wyjdź do ringu z kolesiem od muay thai i zademonstruj jak w walce "przechwytujesz" kiedy robi przeskok.

Pajacami od "przechwytywania" i "kontratakowania" wytarto klatki w pierwszych edycjach ufc, potem nie chcieli już startować. Jedynym znanym Mi przypadkiem gdzie zawodnik opiera taktykę na kontratakach jest Lyoto Machida. Tylko że on poza karate robi pełny cross-training, trenuje bjj, itd.

2. Bruce Lee - czyli idąc drogą rozumowania ptysia jeżeli ja zbiorę Zenka, Krzycha, Józka i Zdzicha, a do tego jeden z nas będzie reżyserem i utworzymy kółko wzajemnej adoracji to możemy się wypromować na półbogów? Jeszcze sobie stworzymy sztukę walki i to będzie "najlepszy dowód na nasze wybitne osiągnięcia w dziedzinie sztuk walki".

Mistrza sztuk walki ocenia się po tym jak walczył. B. Lee walczył w sankcjonowanych walkach mało więc nazywanie go wielkim mistrzem to raczej duży ukłon w jego stronę, bo równie dobrze można twierdzić że jego fighting record to taki sam fałsz jak u Ricksona.

Czy ci się to ptysiu podoba czy nie pana Lee pamiętamy głównie jako aktora. A w filmach dużo łatwiej niż w realnej walce pokazywać "eksplozywnosc, niesygnalizowane ruchy, szybkosc czy siłę i precyzję". Jakbym chciał być złośliwy to mógłbym twierdzić że "większymi mistrzami" od B. Lee byli C. Norris czy Van Damme. Też świetnie wychodzili w filmach.

3. Fedor - nie komentuję kretyńskiej krytyki Fedora bo budzi tylko śmiech. Za mało ptysiu wiesz żeby krytykować Fedora. Rozumiem ostatnie KO na Arlovskim to też Fedor "rzucał ciosy zamachowe maskując sprowadzenie?"

Zwracam dyskretnie uwagę na sposób w jaki ptyś krytykuje ludzi. Ot rzuca sobie kilka uwag jakby sam był koronowanym mistrzem wszechwag, a potem się dziwi że ludzie mu cisną.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

książki o judo

Następny temat

MUAY THAI - historia

WHEY premium