Giszman-po ME/str.63

Morda,może przeoczyłeś w dzienniku Rybasa,więc wrzucę też Tobie Dawid,trik na bicepsy:w trakcie ruchu,wyobraź sobie,że przyciągasz bicepsem część przedramienia tuż pod nim,tak,jakby ciężar znajdował się w najgrubszym miejscu przeramienia a nie w dłoni. Robisz to jednocześnie cofając do tyłu obojczyki,jakbyś chciał "zmiażdżyć" bicepsy.Napisz później opinię na temat paków Treca.No i byłbym wdzięczny,gdybyś coś więcej skrobnął o produktach Muscletecha,których używałeś.

Może chodzi o Drag Curl (ciągnięcie sztangi)
wykonanie :
Stajemy w rozkroku(na szerokość barków lub nieco szerzej)sztangę chwytamy szerzej, lub wężej w zależności od tego którą głowę chcemy bardziej zaangażować (chwyt na szerokość barków- obie głowy zaangażowane w tym samym stopniu, chwyt szeroki- większe zaangażowanie głowy wewnętrznej.
Tułów wyprostowany, klatka wypięta, zaczynamy ruch uginając sztangę do góry ale równocześnie odchylając łokcie maksymalnie do tyłu. Ruch będzie nieco krótszy niż przy zwykłym uginaniu ramion ze sztangą- do klatki piersiowej. Przytrzymujemy w szczytowym momencie 2-3 sekundy i opuszczamy wolno do pozycji wejściowej (nie prostując do końca łokci by utrzymać stałe napięcie.







Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2009-03-11 21:40:22

ja robie drag curl ale dy-na-micz-nie

w zasadzie to bardziej nazwałbym to high pull podchwytem

kosmos ciezary sie tak "draguje"


zaraz po nich bez przerwy seryjka high pull i biceps ugotowany, dziala troche jak seria ze zmniejszanym obciazeniem

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-03-11 22:03:25

Giszman Twoje trzecie ćwiczenie na ramiona to: Uginanie na modlitewniku jednorącz-maszyna+ Uginania młotkowe na wyciągu-(sznur) .
Rozwiej moje wątpliwości to uginanie młotkowe na wyciągu robisz je obiema rękami czy też osobno . Rozumiem że to jest ostatnie ćwiczenie na biceps gdzie używasz serii łączonej . Zresztą tak samo kończysz triceps serią łączoną pewnie to sprzyja całkowitemu dopompowaniu mięśni .

Bodyline/Giaurnemo/Wodyn
dziękuje za wskazówki,nigdy nie robiłem bica w ten sposób więc chyba pora to wypróbować,wygląda całkiem ciekawie.Na sucho jak teraz próbuje wykonywać ten ruch to faktycznie wydaje mi się,że można niezły skurcz odczuć
BodyLine Twoim zdaniem warto dołączyć to ćwiczenie w trakcie mojej redukcji,czy raczej bardziej nadawać się ono będzie na czas budowania masy mięśniowej??Jeśli mogę je z powodzeniem włączyć do teraźniejszego planu treningowego,to czy połączyłbyś to ćwiczenie w serie łączoną z jakimś innym ćwiczeniem na biceps,jeśli tak,to jakim??

Body jeśli chodzi o (X) Packi Treca to mogę się narazie wypowiedzieć co do działania Vital(X)PACK,dla mnie jest to tańsza i dobra alternatywa do Animal Paka.
Pierwsze działanie Vital paka jakie zauważyłem,to fajne,delikatne pobudzenie z rana.Zawsze miałem z tym problem,że byłem bardzo ospały przez kilka pierwszych godzin po przebudzeniu,teraz jest super.Poza tym na pewno kompleks witamin i minerałów jest dobrze i bogato dobrany,bo przy tej intensywności treningów nie łatwo o osłabienie organizmu i przeziębienie.Mnie póki co nic nie rusza i z dnia na dzień czuje się coraz mocniejszy.
Co do lipo i nitro packa,to mineło zbyt mało czasu żeby podsumować te dwa środki.Fakt,że wczoraj wziołem pierwszą paczke lipo(X)Packa przed cardio i pięknie ze mnie leciało
Skład też wygląda konkret.

Jeśli chodzi o produkty Muscletecha to powiem tak,próbowałem już wielu produktów tej marki,wszyscy wiemy że do tanich one nie należą i trzeba mocno zastanowić się czy w zamian za tak wysoką cenę producent oferuje nam równie wysokiej jakości produkt,i co najważniejsze lepszy od innych tańszych producentów??
Dla mnie jedynym i wartym polecenia produktem bez wątpienia jest NaNoX9,zjadłem już kilka opakowań tej argininy i jak do tej pory nie może się z tym nic równać.Działa szybko i konkretnie,w połączeniu z jakimkolwiek boosterem przed treningowym tworzy mieszankę wybuchową Nigdy nie zapomnę swojego pierwszego cyklu na NaNoX'ie i Nitrobolonie,to było zaraz po zawodach...
Nie jestem narcyzem ale wtedy na treningach uwielbiałem patrzeć w lustro i widzieć jak z jednej serii na drugą staję się coraz większy i wiekszy a żyły były tak widoczne na całym ciele jakby lada chwila miały przebic się przez skóre.Kozacko to wszystko wyglądało hehe

demolub,tak zgadza się,te uginania młotkowe robię oburącz,wykonuję je w ten sposób żę dłonie wędrują nie prostopadle w górę tylko wzdłuż tłowia stykając się na wyskości klatki piersiowej.Serie łączone wykonuję w celu maksymalnego spompowania mięśni.

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-03-12 13:51:37

dziękuje za wskazówki,nigdy nie robiłem bica w ten sposób więc chyba pora to wypróbować,wygląda całkiem ciekawie.Na sucho jak teraz próbuje wykonywać ten ruch to faktycznie wydaje mi się,że można niezły skurcz odczuć

dzieje sie tak bo biceps jest miesniem dwustawowym i np wynik w rozpietkach czy unoszeniach przodem sporo od niego zalezy

ciagniecie ramienia w tył nawet przy izometrycznym napieciu bicepsa mechanicznie spowoduje ugiecie w łokciu,wiec ruch jest naturalny i cialo dobrze na takie ruchy odpowiada, ale jest to tez mechanizm silowo-szybkosciowy dlatego powolne ruchy tegorodzaju sa jak przejazdzka ferrari z predkoscia dozwolona przed wejsciem do szkoły


niemal identyczny mechanizm "bicepsow femorisow" nadaje nogom szybkosc, skurcz czworogłowego nawet przy izometrycznym napieciu "hamstringow" mechanicznie powoduje prostowanie w biodrach, wyobraz wiec sobie szybkosc prostowania w biodrach kiedy arowno hamstringi jak i quadricepsy skurcza sie koncentrycznie na raz


nastepny taki mechanizm ma miejsce w stawie skokowym za pomoca dwustawowosci miesnia brzuchatego łydki , tu znow nastepuje dodawanie sie szybkosci czworoglowego i brzuchatego


kazdy z takich mechanizmow szybkosciowych posiada wlasne linie unerwienia, czyli zeby je konkretnie pobudzic ruch musi nasladowac naturalne uzycie pewnych miesni, zauwaz ze brzuchate lydki, hamstringi i bicepsy skladaja sie w wiekszej ilosci z wlokien szybkichniz miesnie ramienne, ramienno-promieniowe, czworoglowe, posladkowe itd

po prostu natura przewidziala dla nich takie funkcje


skoro juz o tym mowa, a jak wiadomo na ramionach mocno ci zalezy, glowa długa tricepsa, ktora optycznie najbardziej go powieksza tez jest miesniem dwustawowym i tez bierze udzial w mechanizmie szybkosciowym, wyobraz sobie: w czasie wyciskania wystarczy izometryczne napiecie tej głowy zeby łokiec sie prostował , a uzycie bicepsa przy podciaganiu na drazku, zwlaszcza wasko - powoduje ze nawet izometryczne napiecie tej głowy sciaga ramiona w dół

niestety nie spotkalem sie z tabela wyszczegolniajaca sklad % wklokien szybkich/wolnych/posrednich w poszczegolnych głowach. charles Poliquin pisał ze najbardziej leniwą głową trica jest głowa boczna, rowniez wizualnie wazna... jej lenistwo oznacza w zasadzie duzy udział włokien szybkich



wiem ze pisales przedtem ze polegasz na powolnych ruchach dla ramion, ale to temat na dluzsza rozprawe, w moim doswiadczeniu sprawa wyglada tak ze nie mozna ograniczac sie tylko do wolnych ani tylko do szybkich ruchow, ani do pompy ani do sily, dopiero wszechstronnosc daje stale postepy, i wciaz inne bodzce [tzn nie nalezy ich mieszac na jednym treningu - wowczas jedne sa "zapominane" kiedy inne sa w uzyciu, cos jak fakt ze nie uprawia sie tego samego zborza na tym samym polu 2 razy pod rzad ]

Wodyn bardzo ciekawe jest to co piszesz,hmm...zastanawiam się nad tym co napisałeś że nie powinno się jednak mieszać ruchów szybkich z wolnymi w trakcie jednego treningu.Jak się tak zastanawiałem nad tym to przypomniałem sobie szereg filmów z treningów zawodowców,które oglądałem.Zawsze zastanawiał mnie fakt,że część ćwiczeń wykonywali oni z zachowaniem 100% techniki,powoli i dokładnie natomiast inne właśnie dynamicznie.

Body możesz wypowiesz się w tej kwestii??


Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-03-12 15:53:17

wiem ze pisales przedtem ze polegasz na powolnych ruchach dla ramion, ale to temat na dluzsza rozprawe, w moim doswiadczeniu sprawa wyglada tak ze nie mozna ograniczac sie tylko do wolnych ani tylko do szybkich ruchow, ani do pompy ani do sily, dopiero wszechstronnosc daje stale postepy, i wciaz inne bodzce [tzn nie nalezy ich mieszac na jednym treningu - wowczas jedne sa "zapominane" kiedy inne sa w uzyciu, cos jak fakt ze nie uprawia sie tego samego zborza na tym samym polu 2 razy pod rzad ]
Tu w zasadzie,Wodyn,podsumował trafnie.Nie zgodziłbym się jednak,z faktem,że na jednym treningu nie należy mieszać ruchów szybkich i wolnych.Masz zaskoczyć trenowane mięśnie w taki sposób,żeby nastąpiła ich adaptacja do wykonanej pracy.Nie wierzę w "zapomnienie" ,podczas jednej sesji treningowej,bodźców jakie stosowaliśmy przez pewien czas,natomiast,radykalna zmiana sposobu trenowania,powoduje,że organizm nie ma najmniejszej szansy,podołać treningowi w ekonomiczny sposób i będąc zmuszony podołać zadaniu,przed jakim go stawiamy,zaangażuje docelowe partie,wykorzystując różne typy włókien,nawet te,które dotychczas były "uśpione".Nie wiem Dawid czy widziałeś,mój temat Dopier.dol na maks!,możesz wykorzystać to w treningach priorytetowych.Uważam,że każde ćwiczenie nadaje się równie dobrze do budowania masy jak i w okresie definicji,choć oczywiście każde ma swoje wskazanie na okres treningowy.Ja nie do końca miałem na myśli Drag Curl,bo chodziło mi bardziej o kinezjologię ruchu dwugłowego ramienia.

Marcin podaj linka do tego Twojego tematu Dopier.dol na maks! ,bo musiałem go gdzieś przeoczyć a bardzo chętnie poczytam.
ps.Dziś poszły nóżki,ehh masakra,to są najcięższe treningi jakie kiedykolwiek robiłem,intensywność jest tak wysoka,że często mam problem uspokoić oddech między seriami.Dziś już padam więc rozpiskę wrzucę jutro.
Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2009-03-12 23:57:49

https://www.sfd.pl/Dopier.dol_na_maks!-t479539-s9.html