SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zaczać juz czas najwyższy i zmienić się na lepsze

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20748

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Dzisiaj z ćwiczeń kravka rano, to samo co dnia poprzedniego. Z tym HITTEM żle zaczołem, za duża intensywność. Więc zacznę od nowego tygodnia jeszcze raz na nowo, tylko mądrzej myślę.
Myśle też, że w Poniedziałek zapiszę się na siłkę, parę pompek też dzisiaj zrobiłem. Zakwasów dziś juz prawie nie mam.

Dieta:

I posiłek śniadanie godz.10:00

-białko jaja kurzego 200g + ze dwa żółtka zjadłem ( nie są takie złe, ale smakować mi jakoś tak specjalnie nie smakują, lecz będę je jadł z uwagi na to co grubass mi napisał i co sam o nich wyczytałem )muszę jutro je tylko podliczyć bo w ten sposób i dzienna ilość kalorii i zawartość cała składników troche idzie w górę a ja muszę przecierz chudnąć pany chudnąć :) )
-płatki owsiane 70g ( tutaj za wyjątkiem śniadania w Niedzielę kiedy mam odpoczynek od ćwiczeń, w tym posiłku myślę zamienić płatki owsiane na ryż biały lub inny produkt wysokowęglowodanowy o wysokim indeksie glikemicznym, poniewarz jest to tak jak posiłek potreningowy codziennie od Pon. do Niedz. ćwiczę rano )
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba Panga 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 70 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 19:00
-ryż biały 70g
-jajka tym razem już samo białko 200g
-warzywa
V posiłek kolacja godzina.21:30
-pewnie chudy twaróg 150g+warzywka

W poniedziałek się zwarzę, pierwszy raz po całym tygodniu zmagań. Zobaczymy czy się coś choć troszkę ruszyło z tą moją wagą, najważniejsze że już teraz czuję się lepiej, zdrowiej, mocniejszy także można powiedzieć że korzyści dorażne są od zaraz z tej mojej zmiany na lepsze dla mnie, obym wytrwał w takim postępowaniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4097 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28862
najważniejsze że już teraz czuję się lepiej, zdrowiej, mocniejszy także można powiedzieć że korzyści dorażne są od zaraz z tej mojej zmiany na lepsze dla mnie

i to jest właśnie wspaniałe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Witam. Tak grubass to jest fajne że człowiek lepiej się czuje już po dniu dwóch, chociarz ta moja dieta pozostawia jeszcze pewnie wiele do życzenia, ale lepsze to niż jedzenie typu: zupka błyskawiczna + do tgo kupa białego chleba, a potem pytanie co mi jest? ćzemu ja się tak fatalnie dzisiaj czuję? Ale przedemną wiele jeszcze wyzwań, jeszcze nic nie zrobiłem, dopiero zrobię.
Dzisiaj trafiłe mi się oferta pracy na stacji benzynowej, jakiś kilometr od miejsca gdzie mieszkam, rozwarzę to bo są zarówno plusy ( nie narobię się tam a i wypłata narazie mi wystarzczy ), jak i minusy takiej pracy ( praca w tzw. świątek, Piątek i w Niedzielę, a ja muszę przecierz żyć sportowo dalej aby te zmiany trwały i trwały, trudno to z soba pogodzić ale myślę że dam radę, wy dajecie czemu ja miałbym nie dać, też jestem takim samym człowiekiem jak inni, pozatym pewnie wskazówkami mi pomorzecie i wesprzecie na tym forum co jest dla mnie bezcenne i dlatego min. założyłem ten dziennik, innym powodem jest natomiast dodanie sobie dodatkowego impulsu i motywacji ). Przejdę teraz do ćwiczeń i dietki.
Rano "Kravka" przed śniadaniem, czas wykonania pięćdziesiąt parę minut, tak samo jak w dwóch dniach poprzednich, jutro przerwa na regenerację, i w Poniedziałek dochodzą nowe dodatkowe techniki i kombinacje oraz zwiększony czas na "Retzev". W Poniedziałek równierz prawdopodobnie pójdę na pierwszy trening na siłownię, gdyż jakoś nie bardzo podobają mi się te pomki na krzesłach, natomiast na sama myśl o treningu ze sztangą, sztangielkami z obciążeniem uśmiecham się sam do siebie: )
Teraz dieta:

I posiłek śniadanie godz.10:00

-białko jaja kurzego 200g + dwa żółtka
-płatki owsiane 70g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba Dorsz 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 70 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 19:00
-ryż biały 70g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

V posiłek kolacja godzina.21:30
-pewnie chudy twaróg 150g ( tutaj warzyw nie dodałem gdyż byłem u swojej drugiej połowy i zjadłem trzy mandarynki ( jest to owoc więc z nie chciałem przesadzać z fruktozą, muszę poczytać ile czego zawierają poszczególne owoce dla swojej orientacji żebym w razie czego wiedział ile i czego mogę zjeść i w jakich porach ).
Jutro Niedziela i luz, dzień kobiet, tydzień dałem prawie radę choć bez specjalnego zmuszania się. Ale sukces osiągnę dopiero wtedy gdy pożyję tak do czasu aż nieosiągnę wszystkich swoich celów w treningu i diecie, także takich o jakich "Narazie", nie będę tutaj wam pisać.

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-07 21:24:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Niedziela i odpoczynek, dlatego piszę wcześniej i juz potem raczej nie będę pisać.
Dietkę będę trzymać, chociarz jest dzień kobiet i okazji ku temu żeby sobie popuścić jest aż zanadto, ale za krótko jeszcze trenuję i w miarę prawidłowo się żywię aby zrobić sobie tzw.dzień dziecka :)
Dziś zero treningów, regeneracja, odwiedziny, wręczanie kwiatów itp.
Mam zamiar przez cały dzień jeść tylko to co poniżej:

I posiłek śniadanie godz.10:00

-ryba Dorsz 150g
-płatki owsiane 70g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-pierś z kurczaka 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 70 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 19:00
-ryż biały 70g
-dwa jajka całe + białko z jednego jajka
-warzywa

V posiłek kolacja godzina.21:30
-chudy twaróg 150g.

Jako że jest dzień kobiet ( może jakaś to też czyta, co ja tutaj wypisuję ). Składam wszystkim dobrym kobietom tzn. wrażliwym, ciepłym, uczciwym w miłości. Szczere życzenia powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym, wielkiej miłości oraz spełnienia wszystkich waszych marzeń oraz planów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Dzisiaj rano Krav Maga:
Najpierw rozgrzewka ta sama jak w dniach poprzednich, potem techniki ręczne, kopnięcia i kombinacje z dwóch poprzednio wykonywanych treningów razy pięć pwt.
Doszło:
Techniki ręczne:
-niski cios przedni sierpowy 15 pwt.
-niski cios tylny sierpowy 15 pwt.
-kombinacja przedni cios i zaraz potem tylny cios niski obydwa sierpowe 10 pwt.
-kombinacja niski cios przedni/tylny sierpowy z prawidłowym skrętem ciała przy każdym wykonaniu ciosów 15 pwt.
-kombinacja wysoki cios przedni prosty/tylny cios od dołu ( hak ) 15 pwt.
Powtórzyłem wszystko na drugą pozycję walki ( w moim przypadku prawą pozycję walki, zaczynałem od lewej pozycji walki )
Kopnięcia:
-kopnięcie boczne nogą wykroczną po tzw. "glicha" 15 pwt. ( podstawowym kroku dostawnym w Krav Maga ).
Powtórzyłem wszystko na drugą ( prawą ) pozycję walki.
Kombinacje:
Kopnięcie boczne nogą wykroczną a zaraz po nim, uderzenie łokciowa krawędzią pięści z prawidłowym obrotem ciała 15 pwt.
-sześć minut "Retzew" ( walka z cieniem ), wykorzystujące uderzenia proste/sierpowe/przednie/tylne/niskie/wysokie pięścią, kopnięcia proste stopą i kolanem, poznane do tej pory i przećwiczone na wcześniejszych sesjach dwa uderzenia łokciem, + kopnięcie boczne nogą wykroczną z "glicha" połączone z uderzeniem łokciową krawędzią pięści z obrotem w kierunku wykonania uderzenia z przechodzeniem od razu po uderzeniu łokciową krawędzią pięści do ciosów prostych niskich/wysokich, sierpowych niskich/wysokich, uderzeń łokciami ( dwa poznane i przećwiczone ) kopnięć prostych wysokich/niskich stopą oraz kolanem.

Dieta:
I posiłek śniadanie godz.8:00

-białko jaja kurzego 200g
-płatki owsiane 70g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.11:00

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00
-płatki owsiane 70 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 19:00
-ryż biały 70g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

V posiłek kolacja godzina.21:30
-pewnie chudy twaróg 150g.

Warzyłem się dzisiaj i teraz warzę tak coś około 84/84,5kg, warzyłem się zaraz po wstaniu z łóżka, mięśnie wydają się pełniejsze mi niż normalnie, podobno też cera mi się polepszyła :), ale to mi tak tylko mówiono, nie wiem.
Ciekawe jak proporcje tylko z tej odchudzonej masy? Ile mięśni ?Ile tłuszczu straciłem? Ale to za wcześnie aby to zbadać ( poziom tkanki tuszczowej w organiżmie ),
narazie cieszę się choćby z tego małego sukcesu już na początku tej trudnej drogi.
Cały dzień tak to latałem za pracą dlatego takie dysproporcje są co do rozkładu posiłku 2 i 3. Ogólnie to zamierzam w "Dzienniku Posiłków" wpisać teraz nową wagę 84 kg, zamiast 85 kg jak tydzień temu i obniżyć kalorie jeszcze o 200 na dzień i już chyba by tak zostało do końca tego cyklu redukcji. Ale to dopiero zrobię jutro.
Jutro nowe wyzwania, składanie swojego CV, już jestem poumawiany min. do sklepu ogrodniczego :). Dziś nawet czasu nie miałem żeby na siłownię się zapisać no nic jutro i pojutrze też jest dzień.
Spadam spać.

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-09 20:19:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Dzisiaj rano Krav Maga przed śniadaniem tak samo jak w dniu poprzednim.
Niestety dopadł mnie ból pleców ( chyba korzonki tak po pierwszej diagnozie ) pech na samym początku, martwi mnie rta bardzo ograniczona sprawność ruchowa gdyz w ten sposób jak się to utrzyma nie będę mógł wykonać planowanego jutrzejszego treningu i nie wiem na jak długo ten stan się utrzyma. Do tego najprostsze czynności codzienne sprawiają mi ból a co dopiero będzie jak zadzwoni ktoś w sprawie pracy, pech wielki na samym początku a już tak w miarę dobrze zaczołem.
Mimo tego dietę trzymam.
Dzisiaj wygląda ona nastpująco:

I posiłek śniadanie godz.9:00

-białko jaja kurzego 200g
-płatki owsiane 70g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.12:30

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 15:00
-płatki owsiane 70 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 17:30
-ryż biały 70g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

V posiłek kolacja godzina.21:30
-chudy twaróg 150g.

Liczę bardzo na to iż do jutra minie ten ból w stopniu umożliwającym wykonanie rannego choćby treningu i szukaniu roboty ( dalej szukam, jak na razie bez powodzenia ). Narazie wcieram maść naproxen + biorę Ibuprofen przeciwbólowo, jakoś bardzo nie odczuwam żeby jakoś to zestawienie działało na mnie, położę się wcześniej spać, wetrę masę tej maści, dogrzeję to bolące miejsce i ból mam nadzieję do jutra może ustąpi.
Tak czy siak dietę napewno utrzymam a do aktywności ( w tym ćwiczeń ) powrócę w możliwie jak najszybszym terminie. Żebym chociarz dał radę choćby w miarę sprawnie się poruszać i ten jeden trening rano robić, tak jak to robiłem do tej pory. O siłowni czy HIICIE na razie mowy niema :( .
Dyskomfort spowodowany bólem pleców jest naprawdę spory.


Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-10 15:54:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Nie no, ćwiczyłem rano, taki średniointensywny trening zrobiłem. Ból pleców jak by ustał w miarę ( przynajmniej wyprostowany chodzę ) ale Ibuprofen i Naproxen żel dalej biorę, myślę też że w takim szybkim dojściu do siebie pomaga dużo dietka którą stosuję, jest tam masa składników odżywczych więc organizm ma potrzebny budulec do jak najszybszej regeneracji stanu zapalnego i uszkodzonych w czasie treningu włókien mięśniowych.
Dzisiaj ucinam kalorie o 200 oraz dostosowywuję dietę do aktualnej masy ciała 84 kg, i tak już chyba myślę zostanie do końca tego 6-cio tygodniowego cyklu albo i dłużej, dzisiaj potem podam co się zmieniło u mnie w temacie diety.
Rano "Kravka", tak samo jak w dwóch dniach poprzednich, jutro dojdą nowe techniki i kombinacje do tego. Organizm chyba się już przyzwyczaił do tych ćwiczeń bo nie "zieję już ogniem" po treningu i w ogóle nie muszę dochodzić do siebie po treningu, inaczej jak to miało miejsce te parę dni wcześniej jak zaczynałem ćwiczyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
To teraz druga część, jedzenie:

I posiłek śniadanie godz.9:00

-białko jaja kurzego 200g
-płatki owsiane 50g ( obniżyłem o 20g. )
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.12:30

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 15:00
-płatki owsiane 50 g ( obniżyłem o 20g. )
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 17:30
-ryż biały 40g ( obniżyłem o 30g. )
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

V posiłek kolacja godzina.21:30
-chudy twaróg 150g.

Całość kaloryczna na dzień wynosi teraz coś około 1919 kcal, wyliczyłem to na podstawie aktualnej masy ogólnej ciała ( 84 kg. ) i obniżyłem dodatkowo o jeszcze 200 kcal. Wcześniej korzystając z "Dziennika posiłków", miałem obniżoną kaloryczność o tylko 300 kcal względem mojego zapotrzebowania dziennego w kalorie. Ale 7000 kcal = 1 kg tłuszczu, podzielić tą liczbę na dwa to wychodzi 3500 kcal = 0,5 kg tłuszczu, więc żeby w tydzień stracić 0,5 kg tłuszczu, podzieliłem 3500 kcal na siedem ( na ilość dni w jednym tygodniu ) wyszło mi że codziennie muszę mieć deficyt energetyczny w liczbie 500 kcal. I tym się kierowałem.
Spadam spać.

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-11 20:25:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Dzisiaj z plecami już lepiej ale tak nie do końca, ważne że ma się ku dobremu
i na życie :)
Rano Kravka jak prawie codzieniie. Najpierw techniki ręczne, potem kopnięcia oraz kombinacje, wszystko po pięć powtórzeń na obie pozycje walki lewą i prawą. Wszystkie techniki jakie do tej pory poznałem i przećwiczyłem na poprzednich rannych treningach. Oczywiście na początku porządna rozgrzewka przed tym.
Dzisiaj doszło ( sporo ):
Techniki ręczne
-okrężne uderzenie łokciem w tył 15 pwt.
-kombinacja okrężne uderzenie łokciem w prawą/lewa stronę 10 pwt.
-pionowe uderzenie łokciem w tył 15 pwt.
-kombinacja pionowe uderzenie łokciem w tył w prawą/lewą stronę 10 pwt.
-pionowe uderzenie łokciem w górę 15 pwt.
-pionowe uderzenie łokciem w górę w prawą/lewą stronę 10 pwt.
-uderzenie tzw. "ręką młotem" ( jest to uderzenie kantem dłoni, czyli mały palec do ziemi a kciuk do sufitu jest ustawiony, pięść zaciśnięta ) w dół 15 pwt.
-uderzenie "ręką młotem" w dół w prawą/lewą stronę 10 pwt.
-uderzenie łokciem w dół 15 pwt.
-uderzenie łokciem w dół w prawą/lewą stronę 10 pwt.
-odmiana uderzenia pionowego w tył, z tym że uderzam wnętrzem dłoni w tył 15 pwt.
-odmiana uderzenia pionowego w tył z tym że uderzam wnętrzem dłoni w tył w prawą/lewą stronę 10 pwt.
-ćwiczenia zejścia z linii ciosu z jednoczesnym kontratakiem ciosem prostym i ciosami zamachowymi w tułów ( niskie sierpowe ) 15 pwt.
-niskie ciosy proste po zejściu z linii ciosu 15 pwt.
Przećwiczyłem wszystko to także na drugą ( prawą, zaczynam zawsze od lewej ) pozycję walki.
Kopnięcia:
-kopnięcie boczne po tzw."secoul" ( polegającym na wykonaniu, przed rozpoczęciem kopnięcia, kroku dostawnego polegającemu na dostawieniu nogi zakrocznej w miejsce wcześniejszego ustawienia nogi zakrocznej ) 15 pwt.
-obronne kopnięcie proste nogą wykroczną 15 pwt.
-obronne kopnięcie proste nogą zakroczną 15 pwt.
-obronne kopnięcie proste nogą zakroczną/wykroczną, z rozpoczęciem ponownego ruchu od nogi zakrocznej 10 pwt.
-obronne kopnięcie nogą zakroczną w tył 15 pwt.
Przećwiczyłem wszystko także na drugą pozycję walki.
Kombinacje:
-kopnięcie boczne nogą wykroczną po "glicha" w połączeniu z uderzeniem ręką młotem po prawidłowym obrocie 15 pwt.
Przećwiczyłem wszystko także na drugą pozycję walki.
-Siedmiominutowy "Retzev" przy wykorzystaniu wszystkich przećwiczonych na wcześniejszych treningach technik, wykonywanych we wszystkich kierunkach. Szczególną uwagę zwracam na kombinację kopnięcie boczne nogą wykroczną po "glicha" w połączeniu z uderzeniem ręką młotem po prawidłowym obrocie, po którym to przechodzę bezpośrednio do wykonywania uderzeń rękoma/łokciem/kopnięć stopą i kolanem. Mój pokój zaczyna być w miarę postępów i lepszego wykonywania ćwiczonych przeze mnie technik za mały. Od jutra zacznę chyba ćwiczyć w większym pokoju, przynajmniej "walkę z cieniem" którą wykonuję na sam koniec treningu.
Po tym wszystkim rozciąganie, wychładzanie organizmu.

Trening ten zajmuje mi już dobrą godzinę i jeszcze parę minut, ważne że nie odpoczywam po nim za długo ani w ogóle w jego trakcie trwania, czyli powoli nabieram nie tylko "pamięci mięśniowej" tak potrzebnej do sprawnego wykonywania poszczególnych technik i łączenia ich w różnego rodzaju kombinacje, ale też wydolności i kondycji. Moje nogi ( a ćwiczę w krótkich spodenkach ) zaczynają już wyglądać dzięki tego typu treningowi dużo lepiej niż przed rozpoczęciem tych ćwiczeń.

Teraz to co dzisiaj zjadłem:

I posiłek śniadanie godz 10:00:

-białko jaja kurzego 200g
-płatki owsiane 50g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00

-płatki owsiane 50 g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

IV posiłek godz 19:00
-ryż biały 40g
-pierś z kurczaka 150g
-warzywa

v posiłek kolacja godz.21:30:
-pewnie zjem chudy twaróg 150g. + do tego warzywa.

Kalorie obniżyłem ( 280 kcal ) głównie z posiłku I, III, i IV - ego. Z żródeł węglowodanów ( płatki owsiane, ryż biały ).
Nie czuję się jakoś specjalnie głodny z tego co do tej pory, ale czasami jakaś taka chętka na stary rodzaj pożywienia jakie wcześniej spożywałem mnie dopadnie nie powiem, ale jakoś się trzymam.
Jak minie mi już do końca ten ból pleców to muszę poważnie pomyśleć nad tą siłownią chociarz 3 x w tygodniu.
To tyle na dzisiaj : ).

Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-12 20:57:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 272 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1490
Dzisiaj króciutko ( brak czasu niestety ). Rano zgodnie z planem Kravka, tak samo jak w dniu poprzednim.

Jedzenie:

I posiłek śniadanie godz 10:00:

-białko jaja kurzego 200g
-płatki owsiane 50g
-oliwa z oliwek 25g
-warzywa

II posiłek 2-gie śniadanie godz.13:00

-płatki owsiane 40g
-ryba 150g
-olej z pestek winogron 25g
-warzywa

III posiłek godz. 16:00

-płatki owsiane 50 g
-ryba 150g
-warzywa

IV posiłek kolacja godz.21:30:
-twaróg chudy 150g
-trochę pieczywa razowego ale bardzo niewiele.

Dzisiaj Piątek, więc zgodnie z katolickim obrządkiem nie jadam mięsa w Piątki, a szczególnie staram się nie jeść w Piątki w poście. Staram się być choć troche religijny, tak zostałem wychowany i sam tak pragnę żyć.

Z braku czasu i jeszcze kulejącej wciąż u mnie organizacji dnia, zjadłem tylko 4 zazmiast 5 - ciu posiłków. Ale myślę że lepiej mniej niż więcej : )Stwierdzam że dieta ta prócz lepszej organizacji wymaga jeszcze konkretniejszego dopracowania co uczynię już niebawem. Pierwsze widoczne efekty tych moich starań już chyba są. Pozdrawiam.


Zmieniony przez - Dalton_200 w dniu 2009-03-13 21:37:31
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

hst dni treningowe

Następny temat

cwiczenia na brzuch

WHEY premium