Heh dawno temu (2007) - sztafety 10x1500, byłem jeszcze leszczykiem, i jeszcze bus z kolcami nam przed startem odjechał. W ogole skład na pierwszy rzut oka słaby, ale wszyscy zgrali maksymalnie swoje mozliwości, i na medal wojewódzki starczyło (z 12 najsliniejszych składów
) Pamiętam, ze miałem wtedy jeszcze zerową wydolność, o mało nie umarłem, jeszcze biegłem przedostatnią zmiane, a wtedy juz przeciwnicy powpuszczali najsilniejszych zawodników ale jakos poszło.
Środa 4 III
hala
-rozgrzewka + rozciąganie
-6x30m skip A
-6x30m skip C
-2x10x40m sprint
-ćwiczenia na płotkach: 8 płotów:
-6x pędzle lewa noga + 6x pędzle prawa noga
-przejścia nad płotkami: 5xL atakująca + 5xP atakująca
-brzuszki 5x30
Uwagi
-Brak trenera
-Mam problem z kolanem , wszystko moze boleć, ale jeśli kolano boli i nie przestanie, to początek końca
Chociaz jak sie dobrze rozgrzałem potem, to mnie mocno nie bolało
-Ale pałer mam, w nogach siła :D Dzisiaj mi sie bardzo dobrze biegało, tylko gdyby nie to kolano...
-śniadanie, obiad - po jednej tab. TSE
Noo, ja mam fajne treningi, ale to zalezy od tego z kim się pracuje, a nie od tego co się robi. A my mamy ciekawą ekipe, kazdy się juz dobrze zna i zna swoją role w zespole, mamy kilka ciekawych osobowości
A co do regeneracji - ja po mocnym treningu, kiedy mam mocne zakwaszenie regeneruje sie całkowicie 3doby. Na dzień przed waznym startem, na ktorym mi zalezy nie robie nic, same przyjemności
3-4dni wcześniej nie mam jakichś hardkorowych
treningów, no moze raz interwał ale conajmniej 3 dni przed startem. Z resztą poczytaj o BPS w necie (bezpośrednie przygotowanie startowe), często jest to sprawa indywidualna kto co robi, czasem to nawet kwestia prob i błędów. A diety nikt od nas nie trzyma, w adwent i post ograniczam sie z alkoholem
zdr