spadek sily,nie wiem co sie dzieje

Witam! mam problem taki jak w temacie, sprawa jest troche skomplikowana wiec postaram sie opisac. trenuje okolo 8 miesiecy od 4 z dieta!okolo 20 grudnia podnioslem 95 kg na klatke(bylo to w trakcie treningu na sile troche slabego i dziwnego po treningu zaczelo spadac)!zrobilem 2 tyg przerwy na regenracje,diete trzymalem tylko popilem ze 2 razy.wrocilem po przerwie bardzo oslabiony na wszystkie partie robilem cwiczenia mniejszym ciezarem,ale myslalem ze jak sie rozruszam to przejdzie,nie przeszlo a nawet co raz gorzej bylo,po miesiacu znowu zrobilem 2 tyg przerwy wrocilem i ta sama bieda duzo mniej sily niz wtedy w grudniu,czemu??regeneracja byla,dieta tez caly czas,pomozcie!!
ps zaczalem brac kreatyne ale biore 2 tyg i narazie 0 efektu;/

trening zmieniony chociaż raz przez te 8 miesięcy?? progresja ciężarów ?? regeneracja w dni nietreningowe zachowana ?? proponuje zmienić trening i będzie wszystko ok.

zmieniam trening srednio co 1-2 miesiace, progresje stosuje tam gdzie sie da,regeneracja jest!!

zastosuj fbw.

nie bede na kreatynie robil fbw

ja przeciwwskazań nie widzę. Skoro jesteś mądrzejszy ok, ta kreta nic Ci nie da jak masz taki zastój, musisz radykalnie zmienić podejście do treningu, zaskoczyć mięśnie po tak długim splicie fbw Ci pomoże

Po przerwie na regeneracje siła spadła - normalne. Jak później zrobiłeś druga przerwę, to nie dziwota, że nie wraca. A, że nie wraca natychmiast to tez normalne - organizm musi wrócić do swojego trybu pracy. No i może wina tkwi w złym treningu? Próbowałeś typowo siłowego? To, że tak bardzo chcesz, to też nie pomaga. No i dochodzi jeszcze jedna rzecz - forma. Nawet Pudzian nie wygrywał wszystkiego, bywały konkursy, gdzie prezentował się mizernie, a jednak nikt nie wątpi, że to najsilniejszy człowiek świata. Tak samo Małysz - ciągle trenuje, ale jednak nie skacze 150m na dużej skoczni, a wręcz widać pewien regres, choć prawdopodobnie jest silniejszy niż kiedy miał 23 lata. A jednak forma to kapryśna rzecz...

nie napisalem ze jestem madrzejszy i tak nie twierdze ale wydaje mi sie ze kreatyna jest wlasnie po to zeby ruszyc ten zastoj

owszem, ale fbw wsparte kretą także by pomogło w dodatku sądzę że o wiele lepiej. z drugiej strony po co zakładasz ten post i pytasz kogokolwiek o zdanie skoro sam wiesz ze kreta pomoże Ci w problemie i nic więcej Ci nie potrzeba.

zakladam ten post bo chcialbym wiedziec co jest tego powodem i mam nadzieje ze ktos mi powie, krety wiecdznie bral nie bede a nie chce zeby sie sytuacja powtorzyla np po cyklu

ok zrobisz jak uważasz,znasz swoje ciało, poczekaj na odpowiedzi innych forumowiczów. Jeśli jednak nie pozbędziesz się problemu przemyśl fbw pozdrawiam!