usg kolano

Piotrze odpisales: "Witam ja nie ryzykowalbym wczesniej niz po 12-16 tygodniu czyli po 3-4 miesiacach ale to zalezy od tego jak przebiegala operacja, jaki rodzaj przeszczepu, czy wczesniej uprawiales sport. Mozesz okolo 8 tygodnia robic sobie przysiady bez obciazenia ale nie nizej niz do 90 stopni zgiecia kolana. Pozniej lepsze by byly wypuchania na suwnicy w gore a dopiero po tym wypady jednonóż i okolo 16 tygodnia dopiero przysiady."
Trenuje sport od niewiadomo ilu lat min. pilka nozna 6 lat -> koszykowka 5 lat do tego troche trojbojowo (w przysiadzie ponad 2x masa ciala) i dwubojowo, nogi mam jak "kon" spore do swojej sylwetki, lekarz przed operacja smial sie ze kolano jest tak obudowane miesniami ze nie trzeba robic rekonstrukcji (sprawdzal stabilnosci itp)
zastosowane leczenie: rekonstrukcja wiezadla ACL przy uzyciu pasma cetralnego wiezadla wlasciwego rzepki + fiksacja 2 srubami BIO.
Zalezy mi na jak najszybszym powrocie na "wysoki" poziom.
Co sadzisz?

Witaj jezeli miales tak silne nogi to w Twoim przypadku rehabilitacja powinna pojsc w miare szybko. Jednak pamietaj ze nalezy tak samo jak czworoglowe to cwiczyc takze 2 glowy uda i w twoim przypadku po rekonstrukcji nawet bardziej. Z czego to wynika:
Chodzi tu o biomechanike stawu kolanowego. Mianowicie podczas wyprostu kolana kosc piszczelowa (ta dolna) wysuwa sie do przodu. Zeby nie doszlo do nadmienego wysuniecia ruch ten zostaje zahamowany przez wiezadlo krzyzowe przednie oraz co bardzo wazne miesnie tylnej czesci uda tj dwuglowy, półścięgnisty, półbłoniasty. Dlatego zeby wspomoc "nowe" wiezadlo krzyzowe trzeba cwiczyc mięsnie tylnej czesci uda. Bardzo dobre rezultaty daja lekkie przysiady w pozycji( Ja to nazywam " na Małysza") w takim pochyleniu do przodu. Zapewnia to dostyc mocna prace dwuglowego, polsciegnistego i polbloniastego. No i takze czworoglowego.
Te przypadki ktore ja leczylem to pacjenci z uzyciem sciegna mięsnia polsciegnistego, rzadziej z uzyciem wiezadła własciwego rzepki, ale to zalezy od ortopedy i jego doswiadczenia.

hmm dwa dni przed operacja jeszcze robilem przysiady z obciazeniem na silowni, martwy ciag i podrzut takze mysle ze dwuglowe i ogolnie uda maja sie calkiem niezle...
widze ze bardziej bedzie ograniczal mnie czas gojenia sie tego wiazadla niz sam powrot do sprawnosci
rozumiem o co z tym pochyleniem, w zwiazku tym mozna tez zaczac od cw tzn
"dzien dobry"


albo MC na prostych nogach


jak to jest z obciazaniem wiazadla na wyprostowanej (lekko zgietej) nodze wlasnie? ma to jakis wplyw na rozciaganie sie przeszczepu?

Zmieniony przez - soltys88 w dniu 2009-02-27 14:20:44

Na wyprostowanej bardzo duze sily uszkadzajace wiezadlo. lepiej cwiczyc z 50-30 stopni zgiecia kolana. Cwiczenie 1 dobre 2 nie do konca ze wzgledu na prostownaie kolana do kocna

aaaha...czyli unikac pelnego wyprostu z obciazeniem? tak jak przeprostow?
dosc trudny temat tak pytac w ciemno....
a jak jest z cwiczeniami gornych czesci ciala w pozycji stojacej? od kiedy mozna? np uginanie ramion ze sztanga stojac (biceps)

Unikac wyprostow a przeprosty to juz nawet nie pisz! Tego Ci w ogole robic nie wolno. Narazie nie obciazaj osiowo ciala to znaczy przysiady czy wspiecia na palce. Z uginaniami tez bym sie wstrzymal tak do 2 miesiecy zeby dac czas nowemu przeszczepowi i nie zaklocac jego procesu wrastania sie

po jakim czasie najlepiej isc na rehabilitacje juz? odrazu czy poczekac na zdjecie szwow? jesli moglbys pomoc - dostalem instrukcje w ktorej od 3 dnia po operacji mam wykonywac min:
1. cwiczenia czynne wolne glowy przysrodkowej miesnia czworoglowego na walku (chodzi po podlozenie pod kolano walka i prostowanie nogi?)
2. czynne wolne poprzez unoszenie konczyny z napieciem miesnia (boli dosc mocno kolano przy tym, ale to moze szew?)
3. czynno bierne (0-45 stopni) w pozycji lezacej w zamknietych lancuchach kinematycznych (o co chodzi w tym?)

Rehabilitacje w zasadzie mozesz odrazu zaczac. 1 cwiczenie to tak jak napisales ten walek bedziesz kolanem dociskal do podlogi. tego drugiego nie rob jezeli Cie noga boli.
3 cwiczenie wyglada tak ze lezac na brzuchu noge przesuwasz zginajac ja w stawie kolanowym po podlodze

Przepraszam, że sie wtrące, ale mam podobne pytanie.
Jestem w 5 tyg po reko z półściegnistego.
Wszystko było ok. Do wczoraj. I tu pytanie.
Czy wykonywanie mini przysiadów w tym czasie może cos uszkodzić?
Pytam, bo byłam na rehabilitacji(w dobrym osrodku podobno) i robiłam je, a wieczorem zobaczyłam że podczas chodzenia, w momęcie właśnie prostowania kolana, odczuwam pewne przeskakiwanie. Czy to mogło naciagnąc przyszczep? MAm niemałego stracha.

Chodzi tu o to ze przy wykonywaniu pelnych przysiadow na przeszczep dzialaja najbardziej niekorzystne dla organizmu sily scinajace ktore bardzo go oslabiaja, cwiczenia w zakresie 30-50stopni zgiecia beda ok, bez prostowania kolana i bez przeprostow, byc moze za duzo forsujesz noge. Prosze szczegolnie uwazac od 8-9 tygodnia po rekonstrukcji bo wtedy przeszczep ma tendencje do oslabienia i jest narazony na naciagniecie. Jest to naturalna kolej rzeczy podczas wrastania sie "nowego" więzadła. Przeskakiwanie byc moze jest z powodu lekkiego wysieku jaki moze sie znajdowac w kolanie