Co to jest ciężki trening?

Pokaż efekty

Lipen, ryjesz mi psychike normalnie...

a pozatym edytuj z łaski swojej posty - służy do tego ikonka z karteczką i ołóweczkiem zaraz obok tytułu posta

Dzięki

temat jak dla mnie z kosmosu....coś co balansuje na granicy mitu a legendy ....w ogóle dla mnie ci wszyscy wschodni guru walki to jakiś pic i odstawiam ich na jedną półkę z latającymi dywanami ,zresztą jaki sens ma przedstawianie nam ich treningu? myślisz że na forum jest ktoś kto mógłby poświęcić tyle czasu w celu doskonalenia się?? to forum zostało stworzone głównie dla potrzeb amatorów sportu i wątpię ażeby te koncepcje ktoś wziął na serio.........a pytając z ciekawości czy ty praktykujesz owe metody treningowe?

Odpowiedzią na Twoje pytanie, bedzie wskazówka -> zapoznaj sie z cała treścią tego tematu

Aha co do autentyczności takich ciężkich treningow, przkonała mnie praca na budowie czy na wsi przy sianie .To był taki wycisk, że nie sądziłem, że człowiek jest zdolny do takich wysiłków i to trwający od 6 do 10 h, intensywnie.Na budowie pracując zdarzały mi się dni, że przez cały dzień nosiłem 20-30 kg kostki(30 kg) czy suporexy(20kg), biceps był uzywany codziennie po właśnie 6 do 10 h i do tego mialem efekty w postaci przyrostów masy mięsniowej i siły .Tego typu praca był adla mnie punktem wyjścia nad zastanowieniem się nad treningami 3 razy w tyg czy maks. 4 - to śmieszne.Taki gość idzie na budowe i jest kpiną, możecie mi wierzyć

Ja ci wierze, pewnie, że jest kpiną, bo nie jest przyzwyczajony do tego rodzaju wysiłku. To tak jakby księgowemu/ej dać rower i kazać rozwozić paczki, listy po mieście.

Faugval sog dla Ciebie, a jaaaaaaak

Aha warto wziąć pod uwagę treningi Songa i Krilana pod okiem Genialnego Żółwia, zaznaczając, że przecież Krilan był zwykłym ziemianinem

Co Ty oglądasz??