Trądzik - dieta moje artykuły

na moje gusto wy źle łączycie produkty
zjedzcie sobie więcej ale osobno
np
3h przed treng. 1kg jabłek
30min po treng. 1kg bananów
i macie spokój po co się tak martwicie tymi (makro i mikro składnikami diety niczego wam nie braknie oprócz energi{Kcl))
Ale i tak nie braknie wam tak od zaraz
możecie 48h nie uzupełniać glikogenu (wszędzie piszą że 24h ale ja uważam że 48h też może być ale na 3ci dzień trudniej trochę to uzupełnić bo trzeba zjeść dużo węgli i łatwoprzyswajalnych)
Pozdrawiam
Ej sorry za dużo tu rozmawiamy a wolałbym trochę ubijać artykuły tutaj
Meridoc (przeziębiłeś się albo się wkręcasz wiadomo jesz inaczej inaczej się czujesz) teściu chyba w dół leci na takich dietach
jeszcze się was spytam jak przygotowujecie np. ryż co dodajecie żeby był bardziej zjadliwy xD ?

============================================================
http://zdrowy.tarnow.pl/trudna-do-przelkniecia-prawda-o-powszednim-chlebie/

znowu atakuję chleb powszedni (co innego się ma do pełnoziarnistego)
=====================================================
Trądzik młodzieńczy - udręka wielu nastolatków - ma też swoją pozytywną stronę - odkryli brytyjscy naukowcy. Okazuje się, że to, co dziś szpeci twarze młodych mężczyzn, w przyszłości może uchronić ich przed chorobą wieńcową.
Bruna Galobardes i inni naukowcy z wydziału medycyny społecznej Uniwerstytetu Bristolskiego przeanalizowali karty medyczne 10 tys. mężczyzn, którzy w latach 1948-68 byli studentami Uniwersytetu Glasgow - czytamy na stronie internetowej "New Scientist".

Okazało się, że u tych, którzy jako nastolatkowie cierpieli na trądzik, prawdopodobieństwo zachorowania i śmierci z powodu choroby wieńcowej było o 33 proc. mniejsze niż w przypadku ich kolegów, którzy nie doświadczyli tej przypadłości.

Zdaniem naukowców wywołująca trądzik nadmierna produkcja androgenów - męskich hormonów płciowych - może jednocześnie działać ochronnie na serce.

Badania dowodzą, że chorujący na trądzik rzadziej też ulegali nałogowi tytoniowemu - sprzyjającemu rozwojowi choroby wieńcowej. "Jednak nawet po uwzględnieniu tego i innych czynników ryzyka przy chorobach serca, nadal istnieje silna korelacja między trądzikiem w młodości i zdrowszym sercem w późniejszym życiu" - twierdzi Galobardes.

Badacze przypuszczają, że zwiększona produkcja androgenów lub większa aktywność androgenna mogą być powiązane z niższymi poziomami lipidów (w tym cholesterolu), lub w jakiś sposób oddziaływać na procesy tworzenia płytek miażdżycowych.

Jednakże trądzik może też negatywnie zaważyć na przyszłym zdrowiu ostrzegają naukowcy. Wyniki badań wskazują na 70-procentowy wzrost ryzyka wystąpienia raka prostaty u mężczyzn, którzy jako chłopcy walczyli z trądzikiem. Te odkrycia wymagają jednak potwierdzenia w dalszych badaniach - zaznacza Galobardes.

=====================================================
Z trądzikiem trudniej uprawiać sporty
2008-03-03 13:55:13

Osoby cierpiące na trądzik niechętnie uprawiają sport i nie lubią ćwiczyć - odkryli brytyjscy naukowcy z University of Bath.

Badania, których wyniki opublikowano w "Journal of Health Psychology", objęły 50 dorosłych osób, w młodym i średnim wieku, cierpiących na trądzik.
Oprócz tego, że badani rzadziej angażowali się w uprawianie sportu, byli oni także mniej pewni siebie. Dotyczyło to zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

"Skóra jest najbardziej widoczna i jest ważną częścią wizerunku człowieka - uważa dr Martyn Standage. - Lęk przed oceną skóry przez innych może mieć znaczący wpływ na dobre samopoczucie". "Sport i ćwiczenia są okazją do pokazania skóry. Właśnie z tego powodu cierpiący na trądzik czują się niepewnie i to zniechęca ich do aktywności fizycznej" - podkreśla Standage.

Naukowcy przypominają, że niski poziom aktywności fizycznej może prowadzić m.in. do chorób serca i cukrzycy. Poza tym - jak przekonuje rzeczniczka grupy wsparcia dla chorych na trądzik "Acne Patient", Alison Bowser - "trądzik jest zwykle chorobą uleczalną, ale wymaga wytrwałości i uporu w szukaniu skutecznych kuracji".

Wniki badania mają pomóc w opracowaniu metody zachęcania chorych na trądzik do większej aktywności fizycznej - podkreślają naukowcy. MRT

PAP - Nauka w Polsce

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-30 06:42:52

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-30 06:51:22

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-30 07:06:31

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-30 07:15:14

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-30 07:15:31

Nic sobie nie wkręcam, tak jak pisałem z godziny na godzinę było mi gorzej. Wiem, że jest coś takiego jak autosugestia, ale to nie działa tak szybko, tym bardziej, że cały czas byłem i w sumie jestem pozytywnie do tego nastawiony. Gdybym jedynie nie mógł się skupić albo coś tak lajtowego to spoko, może i sobie wkręcam, ale z każdą chwilą czułem się gorzej, zimno, dreszcze, jak się położyłem pod kołdrę to bałem się wyjść odlać bo myślałem, że zamarznę. Do tego jakaś dziwna gorączka (temperatury nie mierzyłem ale jednocześnie było mi zimno, ciarki + gorąco w baniak). O 23 postanowiłem, że spróbuję zasnąć, może mi to przejdzie. To leżałem tak zwinięty w kłębek mniej więcej do 2:30, miałem w tym czasie jakieś poje**** rozkminy, potem poczułem się trochę lepiej, odlałem się i w końcu zasnąłem. Sny też były co najmniej dziwne. Zaczęło mnie boleć gardło i strasznie suszyć. Piłem wodę ale zero efektu. Rano jak wstałem dosłownie nie miałem śliny, sahara w gębie, ale samopoczucie jest już o wiele lepsze. Dalej utrzymuje się ból gardła i to dość konkretny + ogólne lekkie osłabienie, ale da się żyć, za to wczoraj to na prawdę było jak koszmar, serce waliło itd. Wszystko to wyglądało jakbym się zaćpał (nie mam z tym zbytnio doświadczenia ale porównuje do bad trip raportów innych ludzi). Zobaczę jak to się dziś będzie rozwijać i jak coś będę pisał. Mam nadzieje, że do jutra przejdzie bo rano mam koło z fizy i chcę być w miarę przytomny.

Co do ryżu to teraz jakoś dawno nie jadłem, ale wcześniej starając się jeść rozdzielnie to dodawałem pół albo całe starkowane jabłko, albo jadłem sam bez niczego i później przegryzałem zazwyczaj jabłkiem.

Meridoc zrobiłeś się fioletowy ? Jak tak to mieliśmy to samo
ja źle wyglądałem ale się super czułem (Może detoksyfikacja)

Co do koloru to nie wiem, pewnie nie zmieniłem, ale wieczorem musiałem marnie wyglądać. Wczoraj było już coraz lepiej. Dziś czuję się już ok poza dziwnym bólem gardła, który ustaje po pierwszym posiłku :P no i znów małe problemy z zaśnięciem, z tym, że to nie były takie męki jak noc wcześniej. Jeżeli chodzi o przyczynę tego to rozważam 2 możliwości: 1. poprzez wypicie w przeciągu 3h 1,5l tego soku wprowadziłem na prawdę dużo witamin itd i mogło coś na serio ruszyć z tym oczyszczaniem - nagle układ immunologiczny dostał zastrzyk mocy, lub 2. jakaś marchew może była nieświeża, a że sok wchłania się o wiele szybciej niż pożywienie to szybko się zatrułem, dodając jeszcze wycieńczający trening - chociaż nie chce mi się w to wierzyć, bo każdą marchew musiałem pokroić na mniejsze kawałki, żeby mi do sokowirówki chciały wejść. W każdym bądź razie grunt, że jest już w miarę ok, tylko jakiś taki zbyt wychudzony się sobie wydaję :P

trochę się odwodnisz to normalne bf tyż poleci. Jesz jakieś kasze ?
rozpisz mi swoją dietę

to samo miałem,siedziałem obok grzejnika i nawet nadal było mi zimno i sie trzęsłem... troche sie fioletowy na rękach robiłem itp...

No właśnie żadnych kasz nie jem, na razie nie jest to jeszcze tak jak powinno to wyglądać, ale stopniowo dopracowuję. Jadłospis wygląda mniej więcej tak:

śniadanie:
płatki owsiane 50g
migdały 20g
pestki słonecznika 20g
otręby pszenne 20g
siemie lniane 10g
<wszystko zalane wrzątkiem>

przed treningiem i po zawsze banany wcześniej 2 sztuki teraz już 3

i ogólnie albo jabłka/gruszki, albo pomarańcze, albo jakiś mix warzyw + orzechy tylko jakoś tak mało mi tego wychodzi jeżeli wziąć pod uwagę kcal (nie jest to też tanie w porównaniu do standardowej diety)

Chciałbym zobaczyć jak wygląda twój dzień, ile mniej więcej czego jesz i ile kcal dostarczasz. Jeżeli jeszcze skusiłbym się na jakiś kawałek mięsa albo ryby zanim pojadę do domu i zabiorę się poważnie za oczyszczanie to z czym to najlepiej łączyć (jakie warzywa, może orzechy)?

@dj666 dzięki za info, dobrze wiedzieć, że to była "normalna" przypadłość/objaw

Dziś byłem na siłce i wszystko elegancko, miałem zrobić co prawda lżejszy trening żeby nie przeciążać organizmu bo do końca nie wydobrzałem, a okazało się, że zrobiłem jeszcze progresje ciężaru w niektórych ćwiczeniach ;)

Ogólnie mam wrażenie, że jem zdecydowanie za mało kcal, co prawda wchłanianie/wykorzystywanie jest teraz lepsze, ale mimo wszystko rano strasznie chudo wyglądam :P ale ważne, że na twarzy jest stały postęp, takiego ryja dawno nie miałem

cieszę się że ci to pomaga
a że się wydajesz to normalne bo napewno bf leci w dół
odwodniłeś się napewno (przy takiej zmianie diety) mi jeszcze z brzucha spadło dużo
ej ja nie mam co pisać bo ja codziennie inaczej jem xD (ale tylko z produktów dozwolonych)
pozdrawiam
Jaki masz trening?

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-02-01 08:07:12

To weź jak możesz wypisz przykładowy dzień, żeby mieć jakiś obraz tego ile mniej więcej kcal dziennie ci wychodzi i jak to się ma do twojego zapotrzebowania. Masz bilans na 0, lekko ujemny czy może zdecydowanie na minus?

Trenuje od miesiąca treningiem WODYNa 15-10-5 (coś podobnego do HST), tutaj masz link jeżeli jesteś zainteresowany:
https://www.sfd.pl/METODA_15_10_5_:_ALTERNATYWNE_ZESTAWY_FBW-t307722.html
Przyznam, że nie jest źle, tylko te 15 denerwują bo ja nie mam jeszcze za dużo siły i śmiesznych ciężarów używam :P ale od czegoś trzeba zacząć. Najbardziej mnie denerwuje, że jak jestem już na dobrej drodze do tego, żeby zacząć ładną masę, lub już trochę dobrze przymasuję to trafia się jakaś przeszkoda - wcześniej wyjazd do Anglii, teraz gębę chcę zaleczyć i dalej będę chudy, otłuszczony i słaby :P dlatego byłbym wdzięczny gdybyś miał jakiś pomysł jak później w miarę dobrze zorganizować dietę, żeby nie truć organizmu i stopniowo rosnąć (nie chcę za szybko bo jestem endo i już nie raz się przekonałem jak to się kończy) + jakiś dobry plan z naciskiem na barki bo mam strasznie wąskie kości czy tam obręcze barkowe - wiadomo o co chodzi. Może masz z tym jakieś doświadczenie to poproszę o rady.

shefu co powiesz na temat zarażliwośći trondzikiem...