Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
21
Napisanych postów
2029
Wiek
42 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
27153
- od 8 mg/ed w 2 dawkach (powiedzmy rano i po południu)
- miesiąc spokojnie
Jeszcze nie spotkałeś sam siebie. Ale korzyść z tego, że w międzyczasie poznaje się
innych ludzi jest taka, że jeden z nich może przedstawić Ci Ciebie samego.
Szacuny
91
Napisanych postów
4613
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
19327
kolega zaczal.
i hm na start poszlo 8mg krotka relacja i w temacie bede albo wstawiac to co on pisze/ mowi albo sam bedzie pisac/pracuje z nim wiec jestem na bierzaco/
hm 8mgposzlo wczoraj, dzis 12mg. Spalacz ktorego nie odczuwam tak bardzo.. szamalem efke -byly sidey iale i te pozytywne jak pobudzenie czy potliwosc no i negatywne jak spadek libido..
tutaj chuba tyklo suchosc w ustach i lekka potliwosc.. dorzucac codzinnie po 2-4mg ? /mam dostep i do 2 do 4/.
co z syropem ? nadaje sie ?
Drżenia mięśniowe, obwodowe rozszerzenie naczyń, bóle głowy, kołatanie serca, zaburzenia rytmu serca, obniżony poziom potasu we krwi, pobudzenie, zaburzenia snu, podwyższony poziom glukozy we krwi. w sumie lekko serduszko kolatalo wczoraj ;D
oczywiscie sogi za pomoc ;))
a i robic jakies przerwy jak z clenem czy normalnie jechac?
Szacuny
21
Napisanych postów
650
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15639
sally mozesz ciagnac nawet do 6 tyg nie wysyca tak receptorów jak clenbuterol podnos dawke o 4 mg co 4-5 dni jak dojdziesz do 24 to moga zacząc sie lekkie jadzy jak po clenie wiec dalej nie podnos dawki jesli nic sie nie stanie to mozasz podnieśc do 28mg ale nie jest to konieczne dodał bym kreatyne do tego jest dobrym nosnikiem sally i fajnie sie usupełniaja jesli ci zalezy na lepszym spaleniu fatu to dodaj kelp i guggulosteron
Szacuny
21
Napisanych postów
2029
Wiek
42 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
27153
Spokojnie dawkę 16 mg/ed mogą jeść dzieci powyżej 6 roku życia zgodnie z ulotką. Kolega niech nie oczekuje cudów po sally bo to lekki spalacz. Urok sally tkwi w jego antykataboliźmie a nie w możliwości spalania fatu. Sajdy małe po nim i jest bardzo bezpieczny. Są tu tacy którzy uważają że to strata czasu jeżeli chodzi o spalanie fatu lepiej clen. Zgadzam się z tym. Sally jest ideale do pct IMO. Dawka górna zgodnie z ulotką to 32 mg. i faktycznie jest bezpieczna. Polecam przeszukać forum. Jest tu stary art. na którym się opierałem na początku. Pisany przez studenta którejś AM. Ciekawostką jest to że osoba stosująca miała problemy z sercem.
Przerw bym nie robił tylko leciał non stoper.
Zmieniony przez - Marqz w dniu 2009-01-06 10:13:34
Jeszcze nie spotkałeś sam siebie. Ale korzyść z tego, że w międzyczasie poznaje się
innych ludzi jest taka, że jeden z nich może przedstawić Ci Ciebie samego.
Szacuny
153
Napisanych postów
1163
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
43408
ja stosowalemna masie jak antykatabol jakis czas temu- przy powrocie z redukcji, ale tylko 100 tabletek- diety nawet nie probowalem trzymac czystej bo mialem nowa prace po 10 h dziennie- ciezko i stresujaco (staralem sie tylko jesc oporowo miechi i nabial). bralem pod kreatyne inkospor + nanovapor + carbo + bialko. powiem ze z kreatyna dzialalo swietnie w lapie poszlo mi ponad centymetr i kozak pompe mialem pod te kreatyny, a miesien robil sie twardy opor- apetyt mialem mimo sally duzy, wytrzymalosc tez niezla. ogolnie mi podpasowala masa na sallym. zaznaczam tylko ze wczesniej mialem tylko 1 cyck sterydowy ponad 3 lata wczesniej. bralm jakos tak
1wk 8mg dziennie
2wk 12mg dziennie
3wk 16 mg dziennie
4wk 16mg dziennie
5wk 20mg dzinnie
ale uwazam ze na redukcje takie dawki bylyby za male.
dzialanie zaczalem czuc dopiero przy dawce jak w 3 tygodniu. uwazam ze dawke 12 mozna pominac. wziac 8 zeby przystosowac organizm a potem juz min 16(ja przy 8 czulem na poczatku bicie serca uciazliwe przez ok 3 dni, potem przy wyzszych juz nie wrocilo).
ogolnie forme mialem po takim polaczeniu super(jak na moje oczekiwania). ale potem zachorowalem, popilem odpuscilem diete 2 tyg mnie nie bylo na silowni i tyle sie cieszylem forma tak na marginesie