Spalanie sadelka - Co i jak jesc...

Witam...
Czy moglby mi ktos odpowiedziec, jak odzywiac sie w ciagu dnia, gdy zalezy glownie na spaleniu sadelka podczas treningu ?
1. Glownie chodzi mi w jakim stosunku weglowodany do bialka, ni i oczywiscie co w jakich godzinach ?
2. Ile Kalorii max na dzien 186cm/~80kg ?
3. Co robic najpierw : Cw. silowe czy areobowe ?
4. Uzywam odzywki MULTIPOWER +80. Kiedy lepiej ja wypijac,
przed treningiem czy po. Sa 2 szkoly, a co Wy na to ??
5. Czy jest duza roznica pomiedzy w/w odzywka a HiTec Protein, i czy ma to jakies znaczenie dla amatora ?
A ha, sadelko spalic chce glownie z brzucha, bo tam go mam najwiecej....

"CHCESZ BYC DUZY I ZDROWY - to jedz po to aby zyc, a nie zyj po to aby jesc"

Jeszcze jedno,
wybaczcie mi takie banalne ( pewnie ) pytania, ale jeszcze niedawno to co robilem bardziej szkodzilo niz pomagalo, np trenujac rownoczesnie ograniczalem sie do mnie niz 1000 kalorii na dzien. Dzieki odwiedzaniu forum dowiedzialem sie jak duzy robie blad, i ze 95% sukcesu to technika, dobra technika...

"CHCESZ BYC DUZY I ZDROWY - to jedz po to aby zyc, a nie zyj po to aby jesc"

hej!
kolego to nie żaden problem.przy twojej wadze kalorie ogranicz do 2000-2500 na dobe.spożywaj około 200-250 g/białka i 200-250 g/weglowodanów ,czyli stosunek 1:1 jednego,ale to dotyczy tylko dobowego rozkładu ponieważ poszczególne posiłki są zróżnciowane po względem stosunku białka do węglowodanów.
Reasumując stosunek białka do weglowodanów to jakieś 1600-2000 kalorii czyli zostaje 400-500 kalorii ,które powinny pochodzić z tłuszczu(osobiście do spalania sadełka polecam dietę wysokotłuszczową)
więc tłuszcz powinien być dzienną dawką około 50 gram.
jeżeli chodzi o odżywki to spożywanie zarówno przed jak i po treningu jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
Aeroby rób po treningu siłowym (aha po tr.siłowym spożyj jakieś 50g carbo ,a w połowie aerobów spożyj odżywkę białkową)
Godne polecenia są suplementy z rodziny ECA(inne spalacze są mało efektywne bo np.sama l-karnityna nic nie da - ona tylko transportuje tłuszcz ,a przecież zęby go transportować musi zostać on najpierw oderwany)
Myśle że te wiadomości przydadza ci się w drodze do 'sukcesu' (czyt.spalaniu sadełka)
POWODZENIA

Czesc.
Dzieki za rade(y), prosze jeszcze o wyjasnienie pewnych terminow, a mianowicie co to są suplementy z rodziny ECA, i np. czy firma "HiTec" produkuje takowe, a jesli tak to ktore z nic polecacie ( mam duzy i tani wybor do prodoktow tej firmy, a poza tym ta zachwycaja sie HiTec'em na silce - tam gdzie chodze ). "CARBO" chyba rozumien - weglowodany, a jesli tak to najlepiej w jakiej postaci ( chodzi mi o czas pomiedzy silowka, a aerobami).
Czy sa jakies przeciwwskazania aby rownoczesnie z tym " ECA" zazywac L-karnityne ( 1000mg MLO ) ?
Aha, jeszcze jedno, coraz czesciej obija mi sie okreslenie "Kreatyna", co to jest, i jaki jest ses jej zazywania. Narazie znalazlem tylko tyle, ze zajmuje sie wiazaniem wody w komorkach, itd.( strone techniczna - dzialania kreatyny poznalem ), czy to prawda ze masa zrobiona z jej pomoca rownie szybko wiotczeje jak rosnie,gdy sobie czlowiek robi dluzsza przerwe, no i wkoncu ( to chyba jest ostatnio modne ) co to jest i po co miesza sie ja z jakims "HMB" ?


"CHCESZ BYC DUZY I ZDROWY - to jedz po to aby zyc, a nie zyj po to aby jesc"

hi teca nie polecam.Najlepsza firma to Multipower lub Viatlaife.
ECA to nic innego jak efedryna kofeina i aspiryna.
Dorzucanie l-karnityny pewno że nie zaszkodzi,ale szkoda kasy lepiej to zainwestowaC w HMB.
Kreatyna pompuje wode do mieśni więc spadki są też duże jak i przyrosty.

Kurcze,trochę dziwne:masz 186cm i 80kg wagi.To chyba wyglądasz jak ołówekMasz lekką niedowagę i chcesz jeszcze odchudzić się?Z czego?Z brzucha-zapomnij,najpierw pozbędziesz się tłuszczu z nóg,d***,twarzy,klatki,ramion a bandzioch zostanie na końcu.Ale wtedy będziesz ważył jakieś 75kg i naprawdę będziesz "ołówkiem".

WitF1

To nie jest tak jak wydawac by sie moglo....
Mialem kiedys problemy z waga w okresie szkoly podstawowej, byly jeszcze poczatki cukrzycy, itd..
Lekarze bardzo mnie wtedy wystraszyli, zreszta nie musieli sie bardzo meczyc, bo jak zaczely mi wysiadac kolana, to niezle sie wystraszylem. Od I L.O. zabralem sie za siebie; od tamtej pory zapomnialem DOSLOWNIE ze istnieje cos takiego jak sol czy cukier, prawie calkowicie odsunalem na bok slodycze, teraz jeszcze ( 3 miesiace temu ) przestalem palic papierosy, obecnie pracuje nad "Kawa" - za duzo jej pije.... Wtedy ( 8kl. podstawowej ) mialem przy wzroscie ok 170-174 wage ~105kg ( w apogeum ), po tych wszystkich dziadostwach z apeki waga spadla mi do 95kg, no i tak stala...bardzo dlugo...to ile teraz waze to zawdzieczam tylko/glownie sobie, i caly czas pracuje nad wygladem...
Mam duza tendencje do odkladania sie sadelka, lecz ludzie mowia, ze jak zrobie mase, i przez kilka lat bede dbal o siebie, to ta "tendencja" zmaleje a moze nawet zniknie...
Wiem ze do tego potrzeba wytrwalosci, i choc jej nie mam za duzo, to jestem cholernie uparty, a to czasem daje bardzo duze mozliwosci... A do puki nie mam zeskanowanych zdjec, to musicie uwierzyc mi na slowo ze przy moim wzroscie i wadze ( obecnie ) mozna miec sadelko na brzuchu i ciut wyzej... Zreszta po co mialbym glupoty pisac ?? Za drogo by mnie to kosztowalo - lacze sie poprzez modem ( 0202122 )

"CHCESZ BYC DUZY I ZDROWY - to jedz po to aby zyc, a nie zyj po to aby jesc"