~~KAIZENteam~~pytania do nas! part II

A no nie

A co by Pan radził? Żeby mięśnie nie przyzwyczajały się do stałej metody... Dalej jest w miare ok ale nie tak jak na początku tj 1-4tyg. wtedy to była moc, teraz to łatwizna

Jakie ma Pan o tym zdanie? Co Pan radzi?

Oczywiście dalej moge spokojnie lecieć holistycznym przy nieco zwiększonej intensywności tylko wole sie zapytać o to - a nóż można wyciągnąc lepsze efekty po 8całych tygodniach

Pudzian musisz zmienic podejscie do tego sportu. Jak narazie na kulturyste sie nie nadajesz. Nie masz w sobie cierpliwosci... skoro nie potrafisz przetrenowac 2-3miesiecy na jednym dobrym planie.
Kombinujesz juz po 3-4 tyg. To czas w ktorym mozesz zauwazyc konkretne zmiany danego treningu, a Ty w tym momencie zaczynasz doszukiwac sie ulepszen.
Tym sposobem nigdy nie poznasz swojego organizmu... a z tego co czytam to jesli myslisz ze juz go znasz to jestes w bledzie bo jeszcze nie raz Cie zaskoczy.
Ciekaw tez jestem co zrobisz gdy zlapiesz zastoj na pol roku i zadne metody nic nie wniosa pozytywnego - dasz rade wytrzymac?

No to mi teraz dałeś riposte niezłą

Nie wiem jak to odebrać teraz - bo Pan Jacek twierdzi że zmiany są dobre i można pozwolić sobie na nie (zmiany sztanga na hantle i na odwrót, pewne ćwiczenia podmienione na podobne i bodźcujące ten sam mięsień itp), a Ty z kolei jesteś zdania żeby ćwiczyć 2-3mies na 1 dobrym planie a nie go zmieniać...

Jestem bardzo cierpliwy, ale biore do serca to co Wy piszecie...

A no dałeś mi teraz do zrozumienia dużo Rafale...ale mimo wszystko nie poddaje sie tylko jak pojąć zdanie Twoje i Pana Jacka?? Bo nie chce podważać żadnej opinii.

Dalej będe dążył do celu jakim jest kulturystyka, bo to jest jedyna rzecz jaką uwielbiam robić (jak narazie grubo amatorsko)

tzn ze nie zrozumiales co chcialem przekazac
zmiany sa ok ale nie tak jak Ty to robisz
masz za krotki staz zeby az tak kombinowac...poza tym nie rozumiem dlaczego chcesz te zmiany wprowadzac.

Nie zawsze odczucie w trakcie treningu przeklada sie na wyniki i efekty.
Nie jest konieczne podczas kazdej sesji treningowej czuc max pompe... to nie o to chodzi.
Znam techniki treningowe ktore strasznie pompują miesnie ale tez takie ktore czynią to w sposob nieznaczny a jednak daja dobre efekty.

Nie no, jasne że Cie zrozumiałem Rafale tylko troche sie przestraszyłem hehe

Jedyne co zmieniłem to trening na klate z takiego:

-Wyciskanie w skosie w dół
-Poręcze
-wyciskanie w skosie w góre 30st
-przenoszenie hantli w poprzek ławki

na taki teraz:
-rozpiętki głową w dół
-wyciskanie hantli głową w dół
-wyciskanie na płaskiej
-rozpiętki na płaskiej

Zmieniłem trening na klate tak a nie inaczej bo po 4-5tyg nie było prawie efektu a inne mięśnie ruszyły z kopyta (z klatą zawsze mialem problemy)

A kolejna zmiana jaką chciałem wprowadzić to triceps, a powód jest dla mnie jeden: 4 ćwiczenia na niego, na dodatek dzień wcześniej poręcze mogą go nieźle dobić, prócz tego triceps rósł i rośnie dalej ale głównie głowa boczna, a długą ledwo widać.

Takie ćwiczenia stosowałem do tej pory:
-francuz ze sztangą leżąc
-francuz hantlą zza karku jednorącz
-unoszenie hantli w tył w opadzie
-odwrotne pompki

A chciałem zmienić tak:
-Fracnuz ze sztangą siedząc
-francuz z hantlą jednorącz zza karku
-poręcze

I jedyne co to zmiana w ćwiczeniach właśnie ze sztangi na hantle i na odwrót a ćwiczenia te same zostają

Na przyszłośc nie wprowadzać takiego typu zmian jak wyżej czy to nie aż taka tragedia?



Nie no jeszcze bardziej mnie zmobilizowałeś do treningu I dobrze że czówasz nad tym co czasem wypisuje bo chce dobrze ale niekoniecznie mi to wychodzi - kulturystyki trzeba się uczyć całe życie ale trzeba miec od kogo - póki działacie na SFD jest super, a było by kiepsko gdyby takiej pomocy nie było...

Wiem że lepiej nie kombinowac ale no na klate wydawał mi się mus zmiany bo bary i plecy sprawiają wizualnie że klaty nie ma...poza tym tak jak wyżej napisałem - wszystko ładnie rosło a klata ledwo drgnęła to zastosowałem wstępne zmęczenie i zamiast skos góra to płaska bo zalożyłem jako priorytet dół klaty.

A triceps nie chciałem przeciążać bo za dużo tego faktycznie było. Dalej nie zmieniam nic w planie...to tyle

Rady naprawde cenne - wezme do serducha je hehe może mi uda się być takim jak Ty ale w to troszke wątpie trzeba mieć predyspozycje, ja nie wiem czy je mam...inna sprawa to odżywki, siłka profeska ect. wszystko dziś jest zależne od kasy ale niedługo ide do roboty powinno być lepiej

Witam zespół Kazein,podaje linka z tematem gdzie zamieściłem relacje z zawodów.
https://www.sfd.pl/Giszman_na_Mistrzostwach_Irlandii_w_kulturystyce-LIMERICK_2008-t441705.html 

super forma

Dziękuje Rafale,zdaje sobie sprawę że w Polsce jest o wiele większy poziom,ale po tym zwycięstwie myśle,że mogę się spokojnie pokazać w Polsce i nie najeść się wstydu.

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2008-10-10 17:03:25

Zmieniony przez - Giszman w dniu 2008-10-10 17:03:39