Dzisiaj bieg krossowy 8km nigdy wcześniej nie biegłem tyle, toteż nie wiedziałem czy dam rade, no ale podołałem zadaniu,
Biegnę, na początku tak troche ospale. Dobiegłem do 6km myślałem pewnie czas gorszy niż tydzień temu a tu szok niecałe 36 minut, lepiej niż tydzień temu, więc z radości 7 kilometr przyspieszyłem lekko a 8 kilometr dałem tempo nawet niezłe . Widać organizm już troche przygotowany na dłuższy bieg .
Czas 8km 46,32
dla ciekawostki czas po 6km to 36minut niecałe, widać co t znaczy siła motywacji gdy ostatnie 2 km w 10min, to wychodzi 1km w 5 min. a wczesniej 36 minut 6km na 1km 6 min. Gdy się chce można wyciągnąć z organizmu naprawde dużo Oczywiście nie biegłem na czas Zaskoczyłem się nieźle, myślałem że ostatnie 2km będę się wlókł a tu jeszcze nieżle podkręciłem tempo