....w tym planie chciałbym wkońcu ruszuc
klate (góra) i bary - odstaja całe ,wiec całe - nigdy nie robiłem superserii i jak to wypoli to polecę w nastepnym cyklu z łapami,ale nie wybiegam za daleko.
Problemn miałemj w tym ze treningi mogę mieć 3 dni pod rząd - innej opcji nie ma - czasami wpadałem na 1-2 treningi na tygodniu - ale po roku juz sie zajechałem(zajechałem sie duzo wczesniej ale po roku wysiadłem juz całkowicie - raczej psycha a przedewszystkim brak rodości z ćwiczeń).
Teraz jestem off od 2 tygodni - jeszcze tydzień bedę off - potem chcę wrócic z dobrym treningiem i zrobić to co mi się nie udaję nigdy - dodać trocjhę wymiarów na górze.
Plan:
piatek
plecy + tył barków + kaptury + przedramię
mc 5serii
wiosłowanie sztangą 4s
drążek w waskim chwycie 3s
wiosłowanie jednorącz 2s
latanie w opadzie/ma ławce 4-5s
- jakie drugie cwiczenie mozna dorzucic - jest sens czy robic tylko 1
szrugsy hatlami siedząc 4s
ze sztangą z przodu 4s
uginanie nagdarstków sztanga 4s
hantlami 2-3s
sobota
klata + bary(przód i bok) + triceps
wyciskanie od 90st. do -30st. 11s
Wyciskanie sztangielek ławeczka +90 stopni 2s
Wyciskanie sztangielek ławeczka +75 stopni 1s
Wyciskanie sztangielek ławeczka +60 stopni 1s
Wyciskanie sztangielek ławeczka +45 stopni 2s.
Wyciskanie sztangielek ławeczka +30 stopni 1s.
Wyciskanie sztangielek ławeczka +15 stopni 1s
Wyciskanie sztangielek ławeczka 0 stopni 1s
Wyciskanie sztangi ławeczka -15 stopni 1s
Wyciskanie sztangi ławeczka -30 stopni 1s
superseria
rozpiętki skos + podciąganie do brody 4s.
superseria
wyciskanie sztanga na płaskiej + wznosy bokiem 4s.
francuz leżac
hatla zz głowy
wyciag linki
Niedziela
nogi + biceps + łydki
przysiady 6-8s./ 10-4powt.
wyprosty 4s.
prostowanie łamaną 4s.
hantle modlitewnik 3s.
hatle młotkowym 3s.
wspięcia stojąc
osle wspięcia/na maszynie
Teoretycznie plan wyglada tak - tylko sprawa jest taka ze ne 99% zmieniam siłownię - na starej to wszystko jestem w stanie wykonać - nową otwieraja dopiero we wrzesniu
(mam nadzieje) a ze jest zdeka blizej wiec przezuce sie tam........chyba - wszystko bedzie zalezec od sprzetu - jak bedzie wystarczajacy to zmieniam - jak nie bedzie tego co mnie zadowoli zostaje na starej......
.....moze byc tak?! - czy pozmieniac cos jeszcze??
Jak pisałem z nogami nigdy nie miałem problemu - ale odkąd zauważyłem ze z nimi nie mam p[roblemu zacząłem unikać treningów - robic po kilka serii albo wogóle i tak z meeeega nóg zrobiły się patyczki.....echhhhhhhhhh.
Kiedys waliłem tylko przysiady (nie pamietam dokładnie ale gdzieś po6-8 serii) po kilka powtórzeń i sie miało.
To samo z łapami -
nogi + łapa - moje najlepsze partię - to co lubiłem robic najlepiej
łapy!
Teraz może nie jest najlepiej - ale wiem że moge je szybko ruszyc - za to nigdy nie poswicałem wystarczajaco duzo uwagi barkom no i klacie (wiadomo jak jest na poczatku - siła siła i jescze raz siła).
Wyciskało sie pod 160kg ale klata dalej była mała -a góry brak całkowicie.
To samop tyczy sie barów - kiedys wogóle ich nie robiłem ..........
Czy taki trening moze byc??
Powtórzenia w granicach
10-6
Ilośc serii jest podana.