witam, mam taki dziwny problem, czy to set point?

Jak jesz ryby to wegetarianka nie jestes A o opinie sie nie martw, jestesmy wszystozerni i kazdy ma prawo do wyboru swojego stylu odzywiania, ktory mu odpowiada. Faktem jest jednak ze wegetarianiom trudniej zredukowac ilosc tluszczu ze wzgledu na duza ilosc wegli w diecie.

Swoimi miesniami sie ciesz i dbaj o nie to jest cos dzieki czemu spalasz tluszcz, dzieki czemu masz dobra postawe i dzieki czemu mozemy uniknac bolow plecow, zdrowy wyglad, od 30 tracimy, nic nie robiac, 10% miesni co 10 lat i pozniej wygladamy coraz bardziej trzesaco sie, coraz bardziej sflaczale i zdobywamy coraz wiecej tluszczu.

Dopiero teraz przeczytałam Twoja odpowiedź Obliques. No trudno mam mocna budowę, ale chociaż postaram się troche nad soba popracowac by miec dobra kondycję. skoro mowisz, że nie powinnam schodzić niżej z wagą, bo mam taką budowe ciała to Cię połucham, bo jak pisałam wcześniej zadalam te pytanie, bo chciałam wiedzieć czy to ma sens i jakim kosztem. Poki co jestem zdrowa, nie mam zadnych problemow, boli ani sie nie przeziebiam i wierz mi, ze wolalabym by tak zostalo.

Czlowiek nigdy nie jest zadowolony ze swojego wygladu. Mamy w Dziennikach treningowych dwie bardzo szczuple dziewczyny Alexxa i Panna -Kika, zajrzyj, zobacz wciaz sie odchudzaja - niskokaloryczna dieta, cwiczenia w bardzo duzej ilosci, mimo, ze dawno powinny powiedziec, "juz starczy", a ich organizmy rozpaczliwie sie bronia przed strata tego nminimum tluszczu potrzebnego do prawidlowego funkcjonowania kazdej kobiety.

Jedyne co polecam szczerze , to cwicz, przynajmniej te 3 x w tygodniu, troche siłownia, troche aerobiki, i troche inne cwiczenia, zwieksz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i jak jestes generalnie zadowolona to fajnie, lepiej uwazac, bo odchudzane uzaleznia i pozniej zamiast cieszyc sie fajnym jedzeniem to czlowiek patrzy na zawartosc talerza jak na wroga

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-08-19 09:32:05

no i jeszcze jedno pytanie, wiem, że powinie byc inny temat ale już nie będę tylu wątków naraz poruszac, a chodzi mi mianowicie o sen - bo ja kiedyś to miałam tak, że wstawałam ze wschodem słońca, a około 21.00-21.30 już chciało mi się spać i bylam nawet z tego zadowolona, ale od jakiegos czasu to mam tak, ze prawie w gole nie spie np. jednego dnia spie 3h na dobe to normalnie nastepnego powinnam spac conajmniej 12 tak by ten deficyt zmniejszyc, ale ja nie moge i konczy sie tak, ze jak w nocy przespie 5 godzin to juz sukces. Duzo czytalam, tak lawendowa kapiel, wietrzenie pomieszczenia, niejedzenie 4 godzin przed snem, picie mleka..ale to nie wychodzi po prostu nie chce mi sie spac, mam duzo energii, a nastepnego dnia w ogole nie jestem jaks zmeczona i z workami tylko tak jakbym spala 7-8 godzin. Dodam, że w ogole nie biore zadnych tigerow, red bulli czy kawy, bo gdym sie tego to juz by byla katastrofa. niedawno zdawalam mature i bardzo mi to pasowalo, bo mialam duzo czasu na nauke i na inne rzeczy, wogole myslalam, ze szczesciara ze mnie. ale teraz sa wakacje i zaczyna mnie to denerwowac

prawda jest taka, ze nie wszyscy potrzebuja przyslowiowych 8h snu na dobe Sa ludzi, ktorym wystarcza bardzo malo snu by w pelni sie zregenerowac. Napoleon spal 4h A tak powaznie to jezli rzeczywiscie nie jestes zmeczona w czasie dnia normalnie funkcjonujesz, masz energie i sile na cwiczenia itd, twoj sen daje ci poczucie wypoczynku to rzeczywiscie mozesz potrzebowac malo snu.
Moze to przejsciowe, moze stres, emocje zwiazane z egzaminami tak na ciebie podzialaly. Mozesz sprobowac jeszcze zakupic sobie ZMA (cynk magnez..) i brac tabletke przed snem,.
Ale generalnie nie majac rzadnych negatywnych skutkow krotkiego snu po prostu naucz sie wykorzystywac ten dodatkowy czas I pomysl sobie, ze nauka zna ludzi, ktorzy potrzebuja jedynie 1/2h snu na dobe, co taki czlowiek ma ze soba zrobic ?
Calkiem sympatyczna ksiazka, jako lekture, polecam " Czarowny świat snu" Peretz Lavie

moja dziewczyna też miała mały problem ze snem..

od tygodnia bierze GABE i śpi jak dziecko

Najlepszego SirLukasz

jeśli masz tyle energii, to tym bardziej zacznij coś ćwiczyć, wypełnisz wolny czas i trochę się zmęczysz a to powinno pomóc.
poza tym ćwiczenia wieczorową porą wpływają na mocniejszy sen
pzdr

dziękuje

obliques dziękuję za rady. Jak to dobrze, że na tym forum są tacy życzliwi ludzie:)A co to jest Gabe i gdzie i za ile można to dostac?
No chyba zacznę książki czytać i nagminnie odwiedzać bibliotekę. Może to teraz bo koniec szkoly, rekrutacja na studia, zmiana miejsca zamieszkania i nowe środowisko, zobaczymy jak bedzie dalej, a co do cwiczen to przekonaliscie mnie, moze jak pojde wieczorem pobiegac lub pomaszerowac a potem jeszcze troche brzuchy pocwicze to szybciej zasne. W kazdym razie bardzo dziekuję za pomoc.