jak sobie radzicie z dietą w szkole? Bo trochę nie bardzo sobie wyobrażam brać ryż, mięso lub kaszę do szkoły i jeść to na przerwie. Wiadomo szkołę się kończy raz o 14.30 raz o 17.00. Jak sobie rdzaicie w takich sytacjach?
PS. wiem do szkoły jeszcze daleko:):)