Wszystko na jednym treningu - z podziałem na ćwiczenia w ramach tygodnia ?

tak, tylko nalezy dodać, ze FBW w przypadku zaawansowanych -np. kogos kto wyciska ponad 200kg- oznacza multum serii, jest to więc program często niewykonalny ze względów praktycznych.

a jeżeli chodzi o poprawe jakości umięśnienia to napewno nikt mnie nie przekona, ze FBW bedzie w tym wzgledzie lepszy od treningu dzielonego, dzieje sie tak dlatego, ze w tym celu nieodzowana jest pewna- wlaściwa- objętośc treningowa jak i niezastapione w tym celu ćwiczenia izolowane/wespól z podstawowymi oczywiście/.

Nie uważam aby w FBW była potrzebna duża ilość serii, ale to tylko moje zdanie.

No właśnie, odnośnie jakości..Jeśli weźmiemy przykład barków gdzie "dla jakości" trzeba stosować ćwiczenia na 3 różne głowy, a jak rzuciłem okiem na przykładowe programy to zestaw A zawiera np. wyciskanie hantlami, a zestaw B wciskanie sztangą... i koniec ? :/ A co z unoszeniem bokiem, w opadzie, gdzie właśnie żeby mieś wpływ na jakość barków to trzeba je przećwiczyć wszechstronnie pod różnymi kątami ??

tak, aby trenowac mięśnie pod różnymi kątami -ma co za tym idzie rozwijac je maksymalnie i wszechstronnie- splity są napewno o niebo lepsze.

Siwy, ale przecież trzeba w przynajmniej kilku seriach dochodzic do ciężarów roboczych- a tu beda one rzędu 150-170kg.
nie da się wykonac serii na 60, 120 i 170kg. bo byłoby to "samobójstwo na raty" w najlepszym wypadku- dla mięśni i szkieletu oczywiście, o fatalnych doznaniach podczas takiego treningu nie wspomnę