Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

a ja poprosze bajke o tym,co zrobic lekarzowi,ktory nie usuwa fragmentu peknietej ŁASKOTKI (najbardziej poprawna wersja),bo to przeoczł?

oho no i nas zostawił :) bajek sie chyba wystraszył :)
i ja zmykam, późno już :)
kolorkowych

Cytując za: http://zatoka.icm.edu.pl/acclin/vol_2_issue_1/acclin_5_11_pasierb_86-100.pdf

Znaczåcy wpÆyw na przebieg usprawniania
ma równieº czas od urazu do operacji.
W przypadku kiedy rekonstrukcja wiæ-
zadÆa dokonywana jest bezpo¥rednio, lub
w krótkim czasie po urazie, musimy zÆagodzic
skutki nie tylko urazu, ale równieº samej
interwencji chirurgicznej. Istnieje wiæksze
ryzyko powstania zwÆóknieñ w stawie
i ograniczenia zakresu ruchu. Faza ostra po
operacji trwa w tym przypadku dÆuºej, rehabilitacja
przebiega duºo Æagodniej, a czas
powrotu pacjenta do codziennej aktywno¥ci
i uprawiania sportu wydÆuºa siæ......
Operacja przeprowadzona miesiåc, do
dwóch po urazie, daje moºliwo¥ì przygotowania
pacjenta do operacji: zmniejszenia
wysiæku i bólu, odzyskania zakresu ruchu,siÆy miæ¥niowej i propriocepcji. Czas powrotu
do peÆnej aktywno¥ci rekreacyjnej
i sportowej jest wtedy krótszy, a ryzyko wyst
åpienia powikÆañ duºo mniejsze.

Czy może mi ktoś wyjaśnic,jaki jest sens robienia zabiegu w krótkim czasie po urazie?skoro rekonwalescencja i powrot do zrowia jestdluzszy?

czasami na pewno robienie zabiegu zaraz po urazie jest uzasadnione, tylko pytanie kiedy i czy akurat w naszym przypadku

Zmieniony przez - jade88 w dniu 2008-05-18 18:26:03

Adapalen odpowiedz piecusiowi jesli mozesz :)

mam sobie zrobić rezonans magnetyczny, patrzę na ofertę, a tam klęska urodzaju jest zwykły rezonans i rezonans z ,,chrząstkogramem kolorowym". lekarz mi nic nie mówił, że mam iść na ten specjalny, ale głównym powodem, dla którego mnie na to kieruje jest wykluczenie chondro. ten pierwszy tego nie pokaże? ktoś może wie więcej??

No a gdzie tutaj moderator??? Dwie strony ******lenia o niczym, kłotni bezsensownej.

Ja już tego nie moderuje, popularność wątku przekroczyła moją cierpliwość .
A co do poprawności polskiego określenia "meniscus" to tak jak kiedyś pisałem w różnych rejonach kraju używa się różnych form.

Nawet Ci się nie dziwię ;)

Kradam,nie przetłumaczysz