Maniek, nie masz racji.
Akurat jeśli chodzi o Mega Capsy to w ogóle nie ma tematu zastrzeżenia samego pomysłu i nikt tu nie ma nic nikomu do udowodnienia.
Faktem jest, że w naszym kraju Olimp jako pierwszy wpadł na pomysł, że można kapsułki o rozmiarze 000 (wykorzystywane dotychczas głównie w weterynarii) podawać sportowcom.
Ale coś takiego nie jest chronione, Olimp wprowadzając coś takiego na nasz rynek wykazał się po prostu innowacyjnością na której korzystał i korzysta cały czas.
Ale to tylko forma podania substancji a historie o specjalnej technologii można włożyć między bajki. Tu nie ma żadnej kosmicznej technologii, po prostu kupuje się inną maszynę do większych kapsułek, same większe kapsułki i się pakuje (ani takich maszyn ani kapsułek nie wymyślił i nie produkuje Olimp, maszyna jest firmy Bosch, kapsułki firmy Capsugel).
Tak jak pisałem wcześniej, pierwsze odżywki były w proszku czy w tabletkach. Później ktoś wprowadził np. aminokwasy w kapsułkach a jeszcze ktoś inny w płynie. To jest ta sama zasada. To nie znaczy że nikt inny nie może tego zrobić.
Osławionym przykładem jest tu słowo Walkman. Sony jako pierwsze wprowadziło na rynek tego typu odtwarzacz, tak go nazwało i ma prawo do samej nazwy a nie do kieszonkowych odtwarzaczy w ogóle i chyba nikomu nie przyszło by do głowy ganić np. Panasonica że też produkował walkmany, choć pewnie pod inną nazwą.
Tak więc nie o to się rzecz rozchodzi w przypadku Mega Capsów ale o nazwę.
I to nie o nazwę Mega Caps, bo ta jest własnością Olimpa, my to respektujemy i od razu jak się o tym dowiedzieliśmy to usunęliśmy ją z naszych etykiet. Z tym, że Olimp poszedł dalej i uznał że mamy też wycofać produkty z caps w nazwie (np.
Arginin caps, Inosin caps,Vitamin C caps, łącznie kilkanascie produktów) a z tym już się nie zgadzamy.
Ale akurat ten wątek postu dotyczy słów "Therm" czy "Thermo" których to słów ani produktów działających termogenicznie Olimp nie wymyślił.
Oczywiście prawem każdej firmy jest zgłaszanie do Urzędu Patentowego czego się chce i jeśli UP to przepchnie (a pewnie jeśli nikt nie zgłosi sprzeciwu to przepchnie) korzystać ze swojego sprytu.
Natomiast jak to się ma do uczciwej konkurencji, do rywalizacji fair play to inna sprawa.
Mnie to osobiście nie pasuje.
Zmieniony przez - SONBATY w dniu 2008-03-12 09:39:40