Da sie ze mna porozmawiac kulturalnie, ale miales wrazenie ze cwaniaczysz cos z tym igf-em, podobnie jak z gramem, podpuszczasz zeby wykazac jakas swoja wyzszosc w wiedzy (ktorej imo ci brak). Jezeli mi sie wydawalo to sorry, ale robie nerwowy jak widze po raz kolejny jakies bzdury.
Chcesz kultury nie ma sprawy, porozmawiajmy jak ludzie:
1. Tren w jakichkolwiek dawkach nie ma sensu przy poczatkach kariery z saa, dlatego ze ilosc skutkow ubocznych przewyzszy wszelkie mozliwe efekty - do uzyskaniu rownie dobrze na zywklym propie na poczatek. Tren odzialywuje na prolaktyne, wiec jak ktos ma niefat nawet przy malych dawkach spadnie mu libido, a byc moze nawet uchowa sie gina progestoronowego. Kolejna rzecz ze
tren solo to absurd, a 2 srodki na piewszy cykl, do tego obydwa posaidajacy jeden z wyzszych ideksow anabolicznych to juz bzdura do potegi.
Z trenem wtopiles i tyle i nie tylko ja ci to napisalem. A jazda byla ostra, bo jak ktos by sie posluchal to tylko biede by mial za taka "porade"
2. Co masz mysli mowiac ze chodzi o roznice stezen? 1-go dnia masz 155, pozniej spada do 109 zeby zleciec na leb do 77! Czyli kazdego dnia masz inny poziom testa, nijak sie to ma do metody manipulowania dawkami, przy ktorej chodzi zeby utrzymac stabilne stezenie przez jakis czas i dopiero pozniej je zmiejszyc.
Propa stosuje sie najrzadziej co 2-gi dzien, chociazbys mial wciskac 50 eod, a mialbys ciac 150 e3d - metoda numer jeden bedzie o wiele skuteczniejsza.
Poza tym prop jest krotkim estrem i nie ma mozliwosci zeby podczas ktortkiego okresu jego stosowania zapchal receptory, wiec wahania stezen sa tak naprawde chvja potrzebne.
Reasumujac sam nie wiesz, a komus radzisz, wiec sie nie dziw ze reaguje jak reaguje.
Scorpio93
Dawidek@
HYNTEL
SaMuRai-N
