Bigger, czy powiekszenie powierzchni zakladu Sportatut, ma na celu pomieszczenie nowych betoniarek do mieszania skladnikow w odzywkach, tak jak to mialo miejsce 11 lat temu, gdy Olimp wypuscil na rynek swoja pierwsza
odzywke (o samku marnej czekolady, z pokraczna karykatura Haneya na opakowaniu, tylko mordke mu troche przemalowali) pt. Olimp 65 w puszeczkach po 330g? Ok, przesadzilem z tymi betoniarami, ale to tak mniej wiecej wygladalo. Wlasciciel sie nie zmienil od tego czasu, to w dalszym ciagu kret jakich malo, zmienily sie natomiast metody. Na jakie? chgw. Niestety, przez to co Olimp wyprawial na poczatku swojej "kariery" zrazil mnie jako klienta i nie tylko klienta. Tylko prosze nie pisz mi, ze wlasciciel Olimpa to przykladny czlowiek, bo albo jestes niezbyt obeznany z nim, albo ty, to wlasciclel Olimpu lub jego synalek. Moze i Olimp zmienil sie na lepsze, ale jakos nie jestem do tego przekonany.
Acha, Krasnall trafnie to ujal, ze reklamy Olimpu maja przede wszystkim trafiac do klienteli tej firmy, czyli malolatow, ktorzy na widok naprezonego mistrza, wezma wszystko byleby bylo jak najtaniej.
p.s. jeszcze raz do Biggera, jesli nie jestes przedstawicielem Olimpa na forum, to dlaczego tak notorycznie chcesz konczyc watki negatywne, ktore kreca sie wokol twojej kochanej firmy (Doping na MS, Sonbatego, czy tez bierzacy watek)? Dyskusja prowadzi do nikad? Eeee tam, ja naprzyklad dowiedzialem sie od ciebie jaki to wyzysk jest w Stanach i jak to nie sznuja tam pracownikow.... chyba za duzo sie naoogladales filmow pt. Szczesliwego Nowego Jorku.
Twoj tekst:
pozatym looz,jak bedziesz w swojej firmie sni zobacz na zaplecze podobno w stanach kapitalisci
)))maja głeboko w du...ie pracownika i do jednehj szafki pracowniczej wciskaja 3 osoby.....zerowe warunki socjalne...jak sie komus nie podoba to wynocha ...na twoje miejsce przyjdzie polak i nie bedzie protestował.
wiec oczywiste jest jesli taki pracodawca ma gdzies swoich pracownikoow to głeboko bedzie mial i klijenta
)
przypadek opisany przezemnie jest skrajny aczkolwiek w tamtych realiach czesciej spotykny niz u nas.
u nas sa zwiazki i prawa pracownicze ...tam jedynym zwiazkiem jest czifff.
hahahaha, boki mozna zrywac, hahahaha....
)))))))))) Gdzies ty byl w tych Stanach, w Jackowie? Mysle jednak, ze ty tam w ogole nie byles, a wypowiadasz sie jak znawca, alfa i omega.
Moderator