Wuchta34-blog(TS)-242,5kgx3powt-157str.

King wiem wiem

Kurde... Już nie jestem zamożna

Wuchta, jasne, to świetnie, że jesteś krytyczny wobec siebie i dążysz do celu, a poprzeczka postawiona jest wysoko.
I o to chodzi, super!
Ale na otyłego nie wyglądasz

King89 - dzięki, jeśli chodzi o siłownie to jestem uparciuchem i jak cuś sobie ubzduram to dążę do tego za wszelką cenę. Tym razem padło na redukcję i dobrą sylwetkę. Mam nadzieję, że tym razem osiągnę cel. Wcześniej chciałem osiągnąć 200kg na ławie i niestety obyło się smakiem. Nastąpiły zmiany priorytetów ale nie wykluczone , ze kiedyś spróbuję po raz kolejny osiągnąć magiczną cyfrę 200kg na klatkę. Na chwile obecną chcę w końcu dobrze wyglądać. Małymi krokami do celu.

Pierwsze podsumowanie:

Mija pierwszy miesiąc i 4kg mniej. W pasie lekka poprawa, spodnie luźniejsze. Chyba pojawiły się barki, ręka ma biceps i triceps - szok a zawsze była bania wody. Coś na brzuchu się pojawia , mięśnie chyba nie bo to oznaczało by , źe zbliża się koniec świata (chociaż po wczorajszej wichurze). Poprawa kondycji, libido zdecydowanie do góry.
W diecie - staram się zabierać do pracy makaron razowy w pojemnikach i zalewać przed spożyciem odżywką białkową (Dymatize) i jest git. Obcinam carbo do 40 gram po siłce, dodatkowo przed siłką 8-10 caps BCAA i po treningu.

Będą jakieś foty?

Niestety fotki będą tylko dla prawdziwych wytrwałych ponieważ pojawią sie zdecydowanie później, kiedy stwierdzę, że jest dobrze... Przed majem , czerwcem nie przewiduję wklejenia zdjęć. Ograniczę się do opisów. Wiem , że to nie to samo. Pierwsze 5kg to pikuś, teraz zaczną się schody i będę musiał jeszcze więcej pracy włożyć aby pojawiły sie kolejne efekty...

Rozumiem, pozostaje zatem wierzyć na słowo, co tym samym czynię

I gratulacje, z każdym kg bliżej do celu!!!

Wuchata, nie widział bym sensu wklejać co 3-4 tyg zdjęć!


Dasz po dłuższym okresie, gdzie będzie można ładnie porównać

witam
cały czasz śledziłem bloga z ukrycia hrhr czas dać znać

Widzę mamy ten sam typ budowy ( wiem co to znaczy rzucić parę kilo heh ) i tylko bo reszta jak narazie dla mnie nie do zdobycia wymiary i wyniki siłowe bardzo dobre. Czuje że warto będzie czekać na foty do maja będzie na co popatrzeć heh widać konsekwentnie dążysz do celu efekt będzie

pozdrawiam

pyzaaaa - do Ciebie też zaglądam. Każde kg mniej to juz mały sukces a gdzie 12kg... Zobaczymy

King - ma rację nie ma co wklejać zdjęcia co 3-4 tygodnie. Liczy się efekt końcowy. Coraz więcej osób we mnie wierzy nie mogę zawieść...

Wuchta masz urodziny 5 dni po mnie najlepszego, nie zaglądałem w weekend , bo mnie choroba do łóżka przykuła
A jest co poczytać, siłownie macie fajną, ale ściany trochę za sterylne aż się proszą o pomalowanie sprajem ale co kto lubi o gustach się nie dyskutuje.
W miesiąc 4 kilo Ci poszły, gratuluje, też tak chce