Jaki suplement jest najlepszy na spalanie tłuszczu

nie chodzi o cenę. chlopak się pytal o najlepszy, a nie najtanszy. TSe jest slabym spalaczem. Dobrym na pierwsza przygodę z takimi zabawkami. Z reszta nie wiem o co sie spierac. Walnąles dla mnie bzdurę i heszcze sie głupio tłumaczysz

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-21 16:52:23

a skąd wiesz czy dla niego nie będzie właśnie Thyro lub tse najlepszym i po którym będzie dobrze wspominał ale kończmy to
pozdr.

bo nie wierze w cuda. i nie gram w totka, w swoich opiniech kieruje sie literaturą fachową i doswiadczeniami moimi i innych, a nie szklaną kulą. są moim zdaniem wiarygodne i logiczne przeslanki by sądzic iż przykladowy venom - jest duzo mocniejszy niz TSe w kazdym wypadku. nie ma w ogóle co porownywac.

na pewno masz racje w 100% ale nie do tego dąże

mam na myśli że przypadkowy kowalski może osiągnąć te same korzyści co po cyklu venoma a innego spalacza tańszego już nie wnikajmy jakiego

...jak najlepszy to od razu efedrynę na maxa mu polećcie...

choć w sumie nawet może i nie trzeba bo kilka niepewnych "amerykąńskich ziółek" wypali mu tłuszcz- ale z drugiej strony trudno stwierdzić czy nie odbije się to niekorzystnie na zdrowiu...
zasada jest bowiem prosta- co działa szybko i skutecznie- szczególnie ingerrując w układ hormonalny- napewno może szkodzić.

...no i niekoniecznie można to pytanie odbierać jako pytanie o spalacz - świetnie bowiem potrafi w tym względzie zadziałać dodatek białka w diecie- lepiej to nawet odczuwam niż dobre spalacze, a efekt można by rzec trwalszy.

ja też uważam ze mocne spalacze to są wybory bardzo drastyczne
lepiej powoli niż bardzo szybko

hehe. pytanie bylo o najlepszy spalacz. przykladowy venom jest srodkiem legalnym. jest srodkiem sprawdzonym. jest srodkiem skutecznym. odpowiedzialem na pytanie bez moralizatorskich zapędów. to ze venom czy scoorch jest mocny w zaden sposob nie poprawia sytuacji TSe ktory jest lajtowy.

ciekawe co w takim venomie Ci Apokalipso nie pasuje w skladzie? wyciag z kakaowca? balsamowca? guarany? tyrozyna czy r. gorski? nie ma tam niczego podejrzanego, same sprawdzone i dobre jakosciowo skladniki.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-21 18:40:09

odpowiedzialeś może i ściśle na pytanie- lecz tak bezkrytycznie że aż głupio.

aż dziw bierze, że nie masz tego wyczucia- co i w którym momencie można doradzać...

glupio pewnie dlatego, ze pojechalem po TSe...

ale masz racje w pewnym wzgledzie, nie przyłożyłem specjalnej wagi do frazy "doradźcie mi" i odnioslem sie bezposrednio do pytania "jaki najlepszy suplement na spalenie tluszczu".

z drugiej strony ludzie zadający pytania powinni brac za nie odpowiedzialnosc. autor nie podal zadnych informacji o sobie. jak widac na zalaczonym obrazku Ty Apokalipso zakladasz, ze autor tematu jest raczej amatorem niz czlowiekiem z doswiadczeniem, ja po prostu takich zalozen nie towrze, gdyz brak mi do nich danych. napisalem, ze TSe jest dobrym rozwiazaniem na pierwszą przygodę ze spalaczami. napisalem ze bez diety nie ma co marzyc o efektach. i wymienilem jedne z najlepszych spalaczy na rynku. moim zdaniem podszedlem do sprawy profesjonalnie, ale bez namiernej troski.

...ale jak doradzasz -i uważając swoje porady za wybitnie profesjonalne- powinieneś pewną odpowiedzialność, pewne przewidywanie poprostu "uruchomić w swojej wyobraźni".

glupio pewnie dlatego, ze pojechalem po TSe... - a z tym to chyba żartujesz, myslę, żę dość dokładnie uzasadniłem do czego mam zastrzeżenia/myslę także, że rozumiesz to dobrze skoro prubjesz zejść nieco na "boczny tor"/.