PRAWDA O ODŻYWKACH!!

sluchaj pana z ksiazki to juz do konca zycia bedziesz miec swoje 33 w lapie i 70 na klate

tylko ze mi nie zalezy na wielkich wymiarach i niesamowitej sile. Ja dąze do tego zeby miec ładna i wysportowana sylwetke.

ja też ze względu na lipna genetyke. 100 kg wagi wystarczy

ja tam gram w siate. A widzieliscie kiedys siatkarza wazącego 100- 120 kg .

Przeczytalem kawalek i sie w****ilem bo jestem na kacu i jeszcze jakies ****a glupoty tutaj wypisuje jakis typ

Jarasek jestes w bledzie

jedzenie samych odzywek nie daje super wygladu i wielkich miesnie

odzywki i suple to nie sa koksy

a taki artykul jak tu wkleiles to stek bzdur i ksiazka marketingowa...


mowisz ze odzywki i suple to chemia...

pokaz mi teraz chodź jeden produkt spożywczy ze sklepu bez chemii

dudek przeciesz ja nie napisałem tego artykułu tylko go tu wklejiłem a ty zaraz na mnie jedziez

chłopie troche dystansu do siebie

gdzie po tobie jade?

zadałem ci normalne pytanie, bo jesteś zwolennikiem stwierdzeń zawartych w tym artykule

Pojawil sie w tym arcie ciekawy watek witaminy C, tutaj w dyskusji zupelnie pominiety. Pisalem gdzies juz o tym (chyba przy okazji tekstu do "Kuracji antyprzeziebieniowej"), ze rocznie witaminy C na swiecie prodkuje sie ponad 45 tysiecy ton. I gdzies ten towar trzeba przeciez upchnac, najlepiej naiwniakom, ktorzy chca sie ustrzec dajmy na to przeziebienia, a syntetyczna wit C jest wchlanialan do organizmu nie w procentach nawet, a w promilach.

no ale dziala to na podswiadomosc
moge sie zalozyc, ze ludzie ktorzy biora ta witamine C i wierza w to, ze poprawia ona odpornosc, maja mniejsza zachorowalnosc niz ludzie nie bioracy tej witaminy...

potega podswiadomosci