otwarta dyskusja - zaprasza chomson

więc jednak miałem rację

Ja ćwiczyłem wiele lat bez jakichś specjalnych przerw, robiąc tylko 2 miesiące wakacji. Takie były zapatrywania na ten sport 20 lat temu .

Moje zdanie jest takie:

Można zrezygnować z przerw i ładować ile sił, ale prędzej czy później organizm upomni się o swoje i wymusi przerwę. Lepiej więc zrobić ją nim dopadnie nas zniechęcenie i stagnacja. Zauważyłem, że osoby, które ćwiczą lekko "na luzie" osiągają podobne wyniki za to znacznie mniejszym nakładem pracy.

Ja sobie teraz zrobiłem 4-5 miesięcy wolnego

SPORO I NIEBOISZ SIE CZY COS CI SPADNIE)

a jak mu spadnie to co?-to bedzie co odrabiac i jeszcze wiekszy zapał hehe
moj organizm daj emi znac kiedy zrobic przerwe-cały czas zmeczony,brak progresji jakiejkolwiek itp. do tego taki jakiś smutek i nie chec do czego kolwiek-a to wszytko poprostu ze zmeczenia-2 tygodnie przerwy i ruszam jak nowy, młody bóg na siłke

NIC) ALE PRZERWE I JA LUBIE TAKI LUZIK PSYCHICZNY )

Etam, kiedyś miałem kilka lat przerwy i też nie było tragedii. A teraz przerwa już się kończy. Troszkę spadło - ale tym szybciej ruszy do przodu.

no tak jak miał Krzychu to juz duża przerwa, ale w tydzień czy dwa to woda zejdzie nic więcej, a organizm będzie miał więcej siły, poprostu odpocznie )

Powinna byc przerwa tymbardziej przed cyklem i to spokojnie z 2 tygodnie. Po takiej przerwie ma się zapał do cwiczen przynajmniej.

Zdecydowanie powinno sie robic przerwy na regeneracje

No chyba ze jestes na wielkiej zawodowej trwajacej rok bombie.

W grudniu zaczalem cykl na kreatynie Olimpa. Dawkowalem 2x5g dziennie caly czas. W 6 tyg weszlo mi 8 kg (85-93kg). Spadl 1. Potem mialem dosc ciezkie lato (praca, stres) i spadla waga dosc gwaltownie do 86. Jak zaczalem regularnie trenowac wrocila spowrotem do poziomu 89 (i ani grama wyzej).

Zaczalem miech temu (poczatek pazdziernika) brac kreatyne tej samej firmy, te same dawki. To nie pierwszy, nie drugi cykl wiec wiedzialem mniej wiecej czego sie spodziewac. Ale po 4 tyg weszlo zaledwie 1,5 kg.

Roznica? Tamta kretka w grudniu byla brana po 1,5 tyg przerwy kompletnej. Ten cyl zawalilem bo nie zrobilem wogole przed nim przerwy jak zawsze, myslalem ze skoro odbijam z nizszego pulapu to masa skoczy do tych 93 na kreatynie w 2 tyg a potem bedzie tylko lepiej. Zmarnowany proszek w sumie. Nie bede sie wyglupial z tyg przerwy w trakcie cyklu ale opinia moja potwierdzona na wlasnych doswiadczeniach a nie jakichs teoriach mowi - rob przerwy, zwlaszcza przed ciezkimi cyklami (intensywnosc) z suplementami (wieksza ich wydajnosc).