p.s. Ucze sie Teakwonda od Jamesa Bonda, ale po wodzie lepszy jestem w Judzie
...
Napisał(a)
Mi sie wydaje, ze najlepsze jest Teakwondo-jesli chodzi o ulice.Nogi zawsze sa najsilniejsze i najdluzsze, wiec i ( chyba ) najskuteczniejsze.
p.s. Ucze sie Teakwonda od Jamesa Bonda, ale po wodzie lepszy jestem w Judzie
p.s. Ucze sie Teakwonda od Jamesa Bonda, ale po wodzie lepszy jestem w Judzie
...
Napisał(a)
Tosi jak zwykle skopcony)
Przestan jarac te blanty!)
nurek
Zmieniony przez - nurek w dniu 01-05-22 17:59:50
Przestan jarac te blanty!)
nurek
Zmieniony przez - nurek w dniu 01-05-22 17:59:50
...
Napisał(a)
Tak, jak będziesz palił to g**** to niczego nie osiągniesz; -))
A tak poważnie. TKD to technika wywodząca się z TeakKyo, sztuki koreańskiej, czysto bojowej mającej ponad 2000 lat. Sztuki która się opierała wyłącznie na kopnięciach - zresztą przepięknych jezeli tak można powiedzieć.
Mam wyrobione zdanie jeżeli chodzi o TKD i nie jest ono zbyt pochlebne niestety.
Dla wszystkich factynatów TKD, na okrężne wysokie kopnięcie najlepsza jest konttechnicha na jajka. Używanie wysokich i skomplikowanych form a ulicy uda się na pewno w kontakcie z leszczami. Obity typ na to nie pójdzie.
Jak miałem z 16 lat sparrowałem z kolegą, mistrzem polski w boksie, facet wraz ze mną trenował Kyokushin. Ja go kopałem po twarzy obrotowymi (68 kg) a on się smiał i pytał jaka z tego korzyść skoro jeszcze stoi i ma się dobrze. Najczęściej kończyło się zwarciem i zamachowym na nerę po czym spokojnie leżałem na parkiecie. Teraz, po wielu latach jestem tego samego zdania. Po co się męczyć i kopać pod niebiosa, skoro typ się śmieje i patrzy z politiowaniem. Lepiej zaserwować strzła po wątrobie, skutek murowany
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Zapraszam do dyskusji.
A tak poważnie. TKD to technika wywodząca się z TeakKyo, sztuki koreańskiej, czysto bojowej mającej ponad 2000 lat. Sztuki która się opierała wyłącznie na kopnięciach - zresztą przepięknych jezeli tak można powiedzieć.
Mam wyrobione zdanie jeżeli chodzi o TKD i nie jest ono zbyt pochlebne niestety.
Dla wszystkich factynatów TKD, na okrężne wysokie kopnięcie najlepsza jest konttechnicha na jajka. Używanie wysokich i skomplikowanych form a ulicy uda się na pewno w kontakcie z leszczami. Obity typ na to nie pójdzie.
Jak miałem z 16 lat sparrowałem z kolegą, mistrzem polski w boksie, facet wraz ze mną trenował Kyokushin. Ja go kopałem po twarzy obrotowymi (68 kg) a on się smiał i pytał jaka z tego korzyść skoro jeszcze stoi i ma się dobrze. Najczęściej kończyło się zwarciem i zamachowym na nerę po czym spokojnie leżałem na parkiecie. Teraz, po wielu latach jestem tego samego zdania. Po co się męczyć i kopać pod niebiosa, skoro typ się śmieje i patrzy z politiowaniem. Lepiej zaserwować strzła po wątrobie, skutek murowany
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Zapraszam do dyskusji.
...
Napisał(a)
OK, ale czy fascynaci TKD nie potrafia kopnac w watrobe? Jesli ktos wie jakie sa realia uliczne to czemu ma nie stosowac skutecznych technik mimo ze cwiczy Taekwon-do?
vasyl
vasyl
...
Napisał(a)
Gdy cwiczylem Kyokushinkai IFK, smialismy sie z Oyama Karate, ale fakt byl taki, ze na zawodach czesto dostawalismy od nich po tylkach. Te zarty z Oyamy wynikaly z tego, ze w moim miescie cwiczacy to glownie dzieci.
...
Napisał(a)
Z trzech podanych systemow najlepszy jest kickboxing, ale wazne zeby obejmowal tez low kicki. Jesli jest to klasyczny full (od pasa w gure) to trzeba go uzupelnic i tu moze sie przydac Kyokushina.
Natomiast Oyama od Kyokushiny roznio sie tym (to sa slowa cwiczacych te style) ze jest jeszcze bardziej uproszczona.
Pedro Rizzo to nie kickboxer. Cwiczy Ruas Vale Tudo i Thai box.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Natomiast Oyama od Kyokushiny roznio sie tym (to sa slowa cwiczacych te style) ze jest jeszcze bardziej uproszczona.
Pedro Rizzo to nie kickboxer. Cwiczy Ruas Vale Tudo i Thai box.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Ja uwazam ze najlepszym stylem z tych trzech jest kyokushin (no moze dlatego ze trenuje). Skoro prawie wszyscy wykluczyli teakwondo to ja tez tak zrobie i uzasadniam wyzszosc nad kick-boxingiem. Nie wiem jak w innych miastach, ale u mnie kickbokserzy nie maja startu do karate. Kiedys na trening wpadlo 2 gosci z KB i w polowie treningu dali se spokoj, bo nie wytrzymali. Usiegli gdzies na boku i dyszeli jak lokomotywy. Moze treningi KB nie sa takie wymagajace??? Znowu innym razem na ulicy doszlo do bojki miedzy dwoma kolesiami z KB i dwoma z kyokushin - ci pierwsi przegrali. Zanim jeszce zaczolem trenowac, zawodnicy z KB czasem wpadali na nasze treningi i wtedy tez organizowalismy walki miedzy obydwoma stylami. Gora zawsze byli zawodnicy z karate.
Tak naprawde to wszystkie trzy style sa dobre jezeli ktos opanuje perfekcyjnie wszystkie techniki, no ale to niestety wymaga nawet kilkunastu jasli nie kilkudziesieciu lat treningu.
OSU!
Tak naprawde to wszystkie trzy style sa dobre jezeli ktos opanuje perfekcyjnie wszystkie techniki, no ale to niestety wymaga nawet kilkunastu jasli nie kilkudziesieciu lat treningu.
OSU!
Polecane artykuły