Trening Interwałowy (HIIT)

jak pływasz godzine to pływaj godzine w szybkim tępie. Nie ma sensu abyś marnował basen na HIIT bo co to za sens 20 min po pływać w masakrycznym tępie a potem iść do domu . W twoim przypadku równie efektywne będzie pływanie szybkim tępem. A i jeszcze jedno HIIT to nie tylko można wykonywać podczas bieganie ale również nawet w domu np. w formie pajacyka

Tak sie zastanawiam, skoro jedna z idei HIIT`a jest stale dostarczanie organizmowi silniejszych bodzcow to co zrobic kiedy osiagne max.?
Moze dokladniej robie HIIT`a na Crosstrainer`ze (ze wzgledu na czas bardzo mi odpowiada od ponad miesiaca, dodajac obciazenie co trening. Robie w stylu 30/30 wiec teraz kiedy doszlam do 10 interwalow nie ma czego dodawac, wiec dodaje obciazenie, ale w tym wolno tez juz zblizam sie do oporu (badzmy szczerzy przy mojej wadze 200W juz jest trudne do przekrecenia), moge jeszcze pare HIIT`ow probowac zwiekszyc szybkosc krecenia. Ale w pewnym momencie stane na tym samym i czy wtedy najlepiej bedzie pozostac przy tym stylu na jakis czas, czy np. zejsc nizej i znow zaczac wchodzic, czy zmienic dlugosc interwalu? ALe na jaki? Probowalam 20(sprint)/10 ale nie daje takiego "kopa", a ze wzgledu na latwosc kontrolowania czasu dobrze by interwaly miescily sie w takich odcinkach czasowych jak 1min lub 30sek.

ciężko by ci było wejść na max w interwałach. Przykładowo robisz 30 trucht i 10 sprint a przecież po odpowiednim przystosowaniu do ćwiczeń będziesz robił 30 sprint i 10 sek trucht i wystarczy ci np. 5 min ćwiczenia zamiast 25 min a efekty będę takie same a może nawet lepsze. Jednak zadałeś pytanie co robić jak przyzwyczaisz się do maxymalnych obciążeń HIIT - poprostu zamień go na pewien okres z aerobami


zdr.

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2007-09-20 13:31:04

dobra jak sie nie pogobie w czasie i ilosci interwalow to bede skaracala co 5 sek czas odpoczynku pozostajac przy 30sek sprintu. Bede miala na przyszlosc.
Ciezko?, , w mlodosci bylam sprinterem, wiem co to jest trening po ktorym zyga sie ze zmeczenia, interwaly nie sa mi obce, z tym ze u nas nazywalo sie to inaczej, nie bylo czasowych ograniczen, tylko ile kto mogl to robil.

a ćwiczenia siłowe masz w swoim planie treningowych ? I ogólnie jaki jest cel tych interwałów ?

Cel taki ogolny, zeby nie zesztywniec
https://www.sfd.pl/Blog/_ksztaltowanie_sylwetki-t349450.html
Interwaly - to czysta przyjemnosc

swoja drogą ja już od 10 lat trenuje piłkę nożną w klubie więc też coś na ten temat wiem aczkolwiek piłka nożna a HIIT to dużo dalej niż biegi krótkodystansowe a HIIT

napisałem w tamtym linku jak na moje się to wszystko widzi.

zdr.

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2007-09-20 16:52:27

niewiele wysiłku tlenowego + zwiększenie masy mięsniowej, tłuszczowa w normie = nie mam kondycji


dziś rano robiłem HIIT, może miało to coś wspólnego z nie wyspaniem się, ale moja kondycja ma się fatalnie...

zrobiłem 5 interwałów 10-15s sprint i do uspokojenia tętna, a że się nie chciało uspokoić to robiłem marsz, a potem przechodziłem z truchtu w sprint

wiem ze to wina mojej słabej kondycji, chce ją poprawić

moge w dni nietreningowe robi HIIT rano i wieczorem?

nie wiem czy takie podwojenie pomoże z wydolnością- myslę,że stopniowo powinno pomagać robienie HIIT-a około 3 razy w tygodniu- ten trening po to zakłada stopniową zwyzkę w obciążeniach aby tacy jak ty z fatalną kondycją powoli ją poprawiali- początki zawsze są trudne...

fajny artykul doczytalem do 19stronki i po masie kolo maja/czerwca by to wypadalo zrobic zeby zbic ciut tluszczu z brzucha

ps.robilem redukcje na aerobach i naprawde ciezko bylo miecha duzo stracilem biegalem rano na czczo i sie glodzilem chodz schudlem a teraz znowu nabralem troche tluszczu na brzuch ale robie mase jak nabiore miecha a tluszcz bedzie to HIT napewno wyprobuje!!