everr // dziennik - masa, zdrowie, zycie... - foty strona 4

Fotka z profilu z 2005 roku jest niedługo jak dorwe swojego kompa(na koniec miesiaca) wkleje tam to co mi sie udało zrobić w 2007 roku. Nawet łapy niezle wygladaly tam ale i tak chuda ****a %). A to co Ci poleciało teraz to może być kwestia odstawienia kreatyny bo o ile dobrze pamietam wcinałeś coś tam w tym mono?

To wrzuć fote.



Zmieniony przez - Yarekbboy w dniu 2007-09-13 18:56:59

zdjęcia czasami wychodzą "do dupy" i nie zawsze są rzeczywistym odzwierciedleniem prawdziwej sylwetki.

Środa 12 wrzesnia // Dzien B: n=15 // 2 serie rozgrz, n=15 2 sierpnia poprzedni


wyciskanie sztangi w staniu od czola w gore) - n
Dzisiejszy- rozgrz: 28kg, 32kg // Główna: 36kg
Poprzedni- rozgrz: 35kg, 40kg // Główna: 45kg (14 powt)

high pull z ziemi do połowy brzucha - n
Dzisiejszy- rozgrz: 28kg, 32kg // Główna: 36kg
Poprzedni- rozgrz: 35kg, 40kg // Główna: 45kg (13 powt)

wycisk płasko, chwyt na szerokosc barkow - n
Dzisiejszy- rozgrz: 45kg, 50kg // Główna: 55kg
Poprzedni- rozgrz: 55kg, 60kg // Główna: 65kg

wyciag gorny podchwytem wąsko do twarzy, jedną reką - n
Dzisiejszy- rozgrz: 12kg, 15kg // Główna: 20kg
Poprzedni- rozgrz: robilem obydwuracz

wspięcia na palce jedna noga -
Dzisiejszy- Główna: prawa 29 powt, lewa 27 powt
Poprzedni- Główna: prawa 23 powt, lewa 21 powt

uginanie nadgarstkow ze sztanga - 2n
Dzisiejszy- rozgrz: 30kg, 35kg // Główna: 40kg
Poprzedni- rozgrz: 42kg, 44kg // Główna: 49kg (24 powt)

brzuch - poprzeczny i skos


trening trwał 45 minut. przerwy robilem dlugie. cwiczylem srednio intensywnie


PODSUMOWANIE:

WYJASNIENIE CZEMU CIEZARY TAKIE MNIEJSZE, MADE BY WODYN

po powrocie robisz "cofke" ciezarow , jak dla Ciebie proponuje taki schemat:
15tki : niezaliczone minus 20%, zaliczone minus 15%
10tki: niezal.: -15%, zal.: -10%
5tki : niezal.: -10% zal : -5%"


trening po przerwie prawie 3 tygodniowej, myslalem ze bedzie lepiej. zmeczenie po karate daje znac o sobie, jak wracam z treningu kk to nawet nie mam sil isc. zakwasy, bol miesni, jak emeryt prawie ze

jutro dzien A, n=10. mysle zeby w tygodniu zostawic 2x silownia, 2x karate bo jak zaczne studia to nie bedzie za milo z czasem


Yarek - mono i cp, a czy to spadlo to mozliwe

Zmieniony przez - everr w dniu 2007-09-13 22:42:13

a tu cos czego nie kminie

na kazdym treningu obojetnie czy to silownia czy karate w tym miejscu co na focie zaznaczylem, zawsze mi sil brakuje. na silowni cos cwicze, czuje to miejsce (wewnetrzna strona na zgieciu lokcia) i nie daje rady skonczyc, na karate to samo, chwile pouderzam i tyle sil bo w tym miejscu juz dupa, jakis strajk

obojetnie jakie cwiczenie nie robie to pierwsze mi pada i uniemozliwia wykonanie innych. klata, plecy niz nie boli, czuje w nich sile a to miejsce padaka

a fota z wczoraj po treningu, widac progresje jaka zrobilem a raczej regresje...

Zmieniony przez - everr w dniu 2007-09-13 22:50:07

Przedramiona mają to chyba do siebie. Jak robie dłuższe sesje na skakance (1 godzina), to też pierwsze wysiadają. Nie nogi, ale właśnie łapy.

Zresztą moja kontuzja, czyli naciągnięty miesień to też przedramie. Siła poszła do przodu, ciężar większy, a łapa nie wytrzymała. I teraz jak w psach 2: "-Co ja teraz zrobie?. -Będziesz trzepał prawą ręką."

cholera ale mnie to dobija. dzis mocne uderzenia przez chwile a potem taki oklap sil w tym miejscu ze ledwie co reką wyprowadzalem ciosy

co z tym zrobic ? reke odrabac czy co ?

uginania młotkowe i trening przedramion.


zdr.

Everr ja miałem x lat temu tak samo. Pełna irytacja.
Tak jak Miętki pisze, dużo młotkowo uginałem i nachwytem i potem już było git.
Teraz wręcz uważam, że mam nadmiernie rozwinięte przedramię do reszty mojego jakże mocno umięśnionego ciała

Ps. co Ty w samych majtach ćwiczysz ?

Piątek 14 wrzesnia // Dzien A: n=10 // 3 serie rozgrz // 17 sierpnia poprzedni


wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (do podbrzusza)(podchwyt) - n
Dzisiejszy- rozgrz: 55.0kg, 60.0kg, 65.0kg // Główna: 70.0kg
Poprzedni- rozgrz: 60.0kg, 65.0kg, 70.0kg // Główna: 75.0kg

wycisk płasko szeroki uchwyt - n
Dzisiejszy- rozgrz: 55.0kg, 60.0kg, 65.0kg // Główna: 70.0kg
Poprzedni- rozgrz: 62.5kg, 67.5kg, 72.5kg // Główna: 77.5kg

przysiady ze sztanga trzymana z przodu - n
Dzisiejszy- rozgrz: 55.0kg, 60.0kg, 65.0kg // Główna: 70.0kg
Poprzedni- rozgrz: 60.0kg, 65.0kg, 70.0kg // Główna: 75.0kg

ugianie ramion ze sztanga nadchwytem i podchwytem w staniu w staniu - n
Dzisiejszy- rozgrz: 20kg, 22kg, 24kg // Główna: 27kg (8 powt)
Poprzedni- rozgrz: 25kg, 27kg, 29kg // Główna: 32kg (4 powt)

Dzisiejszy- rozgrz: 20kg, 22kg, 24kg // Główna: 27kg
Poprzedni- rozgrz: 25kg, 27kg, 29kg // Główna: 32kg (6 powt)

wspięcia na palce ze sztangielkami - 1 seria. max ilosc powt, 80% ciezaru z ostatniej seri wiosłowania
Dzisiejszy- Główna: 55kg (23 powt)
Poprzedni- Główna: 60kg (20 powt)

brzuch - poprzeczny i skos


trening trwał 30 minut. przerwy robilem krotkie. cwiczylem bardzo intensywnie


PODSUMOWANIE

na trening poszedlem z nerwa taka ze mialem ochote kogo zagryzsc szybke serie, mocno, czulem ze zlosc ze mnie uchodzi cala. po treningu gratis jeszcze szrugsy i troche na drazku zrobilem zeby calkiem pasc

Niedziela 16 wrzesien // Dzien B: n=5 // 4 serie rozgrz, n=5 // 19 sierpnia poprzedni


wyciskanie sztangi w staniu od czola w gore) - n
Dzisiejszy- rozgrz: 35.0kg, 40.0kg, 45.0kg, 50.0kg // Główna: 52.0kg (3 powt)
Poprzedni- rozgrz: 37.5kg, 42.5kg, 47.5kg, 52.5kg // Główna: 57.5kg

high pull z ziemi do połowy brzucha (ciezary jak w wycisku na barki) - n
Dzisiejszy- rozgrz: 35.0kg, 40.0kg, 45.0kg, 50.0kg // Główna: 52.0kg
Poprzedni- rozgrz: 37.5kg, 42.5kg, 47.5kg, 52.5kg // Główna: 57.5kg

wycisk płasko, chwyt na szerokosc barkow - n
Dzisiejszy- rozgrz: 65kg, 70kg, 75kg, 80kg // Główna: 85kg
Poprzedni- rozgrz: 70kg, 75kg, 80kg, 85kg // Główna: 90kg

wyciag gorny podchwytem wąsko do twarzy, jedna ręka - n
Dzisiejszy- rozgrz: 12kg, 15kg, 18kg, 21kg // Główna: 26kg
Poprzedni- rozgrz: robilem obydwurącz

wspięcia na palce jedna noga -
Dzisiejszy- Główna: prawa 26 powt, lewa 23 powt
Poprzedni- Główna: prawa 30 powt, lewa 30 powt

uginanie nadgarstkow ze sztanga - 2n
Dzisiejszy- rozgrz: 50kg, 55kg, 60kg, 65kg // Główna: 75kg
Poprzedni- rozgrz: 55kg, 60kg, 65kg, 70kg // Główna: 80kg

brzuch - poprzeczny i skos


trening trwał 55 minut. przerwy robilem srednie. cwiczylem srednio intensywnie


PODSUMOWANIE:

słaby trening, sil nie mialem bo mnie choroba rozkladala. dzis w pracy nie bylem bo mam gorączke jak cholera, gardlo boli, ogolem wygladam jakbym pil przez tydzien.

gratisowo co mnie niezmiernie ucieszylo roz******lilem sobie kolano albo na karate albo na silowni. w czwartek na karate lekko mnie bolalo, w piatek na silce juz troche bardziej, w sobote rano mialem problemy zeby zgiac noge. wczoraj na silowni coraz gorzej a wieczorem i dzisiaj to masakra kompletna. nie moge nim bardzo ruszac, zginac, czuje jak mi lekko lata na boki, blokuje, mam cale spuchniete, siniaki mi sie zrobily. nie wiem co sobie ****a zrobilem ale w srode ide do fizjo bo za wesolo to nie wyglada

silownie i karate narazie odpuszczam