ripahza
sylwetka znacznie poprawiowna ! brawo ! teraz tylko lekko masuj ,aby nie zalać i będzie jeszcze bardziej GIT 
pozdr.
pozdr.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
14
Napisanych postów
2969
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
26817
...
Napisał(a)
Kamiru
Ekspert
Szacuny
400
Napisanych postów
5586
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
39451
Dzieki Rip.
Zalozenia mam podobne do tego, co pisales, czyli lajtowo z masa byle nie gubic definicji, mysle ze w przyszle wakacje bedzie jakis widoczny progres.
Jutro wyjezdzam na upragnione tygodniowe wakacje, a do 14 (w dodatko od samego rana) mam jeszcze robote, juz ostatni dzien na szczescie.
Zalozenia mam podobne do tego, co pisales, czyli lajtowo z masa byle nie gubic definicji, mysle ze w przyszle wakacje bedzie jakis widoczny progres.
Jutro wyjezdzam na upragnione tygodniowe wakacje, a do 14 (w dodatko od samego rana) mam jeszcze robote, juz ostatni dzien na szczescie.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
400
Napisanych postów
5586
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
39451
Wczoraj wrocilem z nad morza czyli moich prawdziwych wakacji. 
Pomimo, ze pogoda dopisywala srednio dosyc dobrze wypoczalem (spalem nawet 3x dziennie co oddaje mysle stan mojego przemeczenia )
Ogolnie na wyjezdzie jadlem nie najlepiej (bez tragedii, ale troche malo) i kilka razy zdarzylo sie poimprezowac z alkoholem (w rozsadnych ilosciach), wiec koniec koncow waga pokazuje teraz 75kg. Spadki sa, ale mysle, ze to raczej kwestia tygodni, zeby powrocic do dobrej formy.
Od poniedzialku smigam na boks, a wczoraj zrobilem juz pierwszy trening z hantlami- troche trzeba poprzekladac, ale cwiczy sie dobrze, tylko chyba jednak zdecyduje sie na splita, bo probowalem cos wymyslic z FBW i tak sobie mi to szlo...
Ogolnie rzecz biorac koniec odpoczynku i wracam do porzadnych treningow.
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-09-02 00:59:06
Pomimo, ze pogoda dopisywala srednio dosyc dobrze wypoczalem (spalem nawet 3x dziennie co oddaje mysle stan mojego przemeczenia
)
Ogolnie na wyjezdzie jadlem nie najlepiej (bez tragedii, ale troche malo) i kilka razy zdarzylo sie poimprezowac z alkoholem (w rozsadnych ilosciach), wiec koniec koncow waga pokazuje teraz 75kg. Spadki sa, ale mysle, ze to raczej kwestia tygodni, zeby powrocic do dobrej formy.
Od poniedzialku smigam na boks, a wczoraj zrobilem juz pierwszy trening z hantlami- troche trzeba poprzekladac, ale cwiczy sie dobrze, tylko chyba jednak zdecyduje sie na splita, bo probowalem cos wymyslic z FBW i tak sobie mi to szlo...
Ogolnie rzecz biorac koniec odpoczynku i wracam do porzadnych treningow.
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-09-02 00:59:06
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
...
Napisał(a)
Pytajło
Początkujący
Szacuny
8
Napisanych postów
1543
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28474
Szybkiego powrotu do mega formy !
...
Napisał(a)
przywor
Początkujący
Szacuny
6
Napisanych postów
1202
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17052
ladniutki brzusio! nic tylko pozazdroscic 
...
Napisał(a)
grochu88
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
178
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2892
Miales podczas cyklu jakis konkretniejszy plan na brzuch ?? bo na 1 stronie nie widac cwiczen na niego a ladna roznica jest... pozazdroscic... :)
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
400
Napisanych postów
5586
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
39451
Dzieki chlopaki.
grochu88
Brzuch cwiczylem praktycznie po kazdym treningu o czym pisalem w wypisach najczesciej. Niestety dolna jego czesc dalej odstaje, pomimo ze to wlasnie jej poswiecam wiekszosc uwagi.
Wykminilem dla siebie taki plan (dodatek do boksu 2-3 x w tygodniu). Napiszcie co o tym myslicie i czy oplaca sie w takim planie stosowac progresje?
1. Wiosłowanie sztangą w opadzie - 12/10/8/ Drążek szeroko nachytem z dodatkowym obciazeniem -3xmax
2. Wyciskanie sztangi leżąc - 12/10/8/
3. Przysiady ze sztangą na barkach / MC - 12/10/8/
4. Wyciskanie skos w gore - 12/10/8/
5. Wyciskanie sztangi siedząc - 12/10/8/
6. Uginanie przedramion ze sztangą - 12/10
7. Francuskie wyciskanie jednoracz - 12/10
A na sam koniec na speedzie:
szrugsy, lydki, przedramiona, brzuch
grochu88
Brzuch cwiczylem praktycznie po kazdym treningu o czym pisalem w wypisach najczesciej. Niestety dolna jego czesc dalej odstaje, pomimo ze to wlasnie jej poswiecam wiekszosc uwagi.
Wykminilem dla siebie taki plan (dodatek do boksu 2-3 x w tygodniu). Napiszcie co o tym myslicie i czy oplaca sie w takim planie stosowac progresje?
1. Wiosłowanie sztangą w opadzie - 12/10/8/ Drążek szeroko nachytem z dodatkowym obciazeniem -3xmax
2. Wyciskanie sztangi leżąc - 12/10/8/
3. Przysiady ze sztangą na barkach / MC - 12/10/8/
4. Wyciskanie skos w gore - 12/10/8/
5. Wyciskanie sztangi siedząc - 12/10/8/
6. Uginanie przedramion ze sztangą - 12/10
7. Francuskie wyciskanie jednoracz - 12/10
A na sam koniec na speedzie:
szrugsy, lydki, przedramiona, brzuch
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Poprzedni temat
HMB
Następny temat
Injekcja kreatyny
