resveratrol. Niektórzy wykupują całe zapasy na pniu. W znaczący sposób wzrosła też w USA konsumpcja
czerwonego wina.
Przyczyniły się do tego informacje przekazane przez poważne magazyny naukowe "Nature" i
"Science" oraz francuski "Cell". Harry Highkin, 89-letni emerytowany biolog
mieszkający w Kailua na Hawajach, zażywa 36 kapsułek resveratrolu, czyli 1,44 g, dziennie. Jest
pewien, że ta substancja ocaliła go przed śmiercią, gdy w 2000 r. zapadł na rzadką chorobę,
poprzedzającą białaczkę. Highkin czuje się znakomicie i liczy, że dożyje setki. Być może nie są to
bezpodstawne nadzieje. Jak wykazały doświadczenia przeprowadzone na myszach, resveratrol gwarantuje
znakomitą kondycję, przedłuża życie, zapobiega cukrzycy, chorobom serca i układu krążenia oraz innym
dolegliwościom.
"Resveratrol zapewnia wygląd atlety, przy czym wcale nie trzeba trenować", twierdzi
francuski badacz Johan Auwerx z Instytutu Genetyki i Biologii Molekularnej w Alzacji. Czyżby pojawił
się cudowny preparat oznaczający spełnienie marzeń przeciętnego obywatela sytego Zachodu –
obfite posiłki, siedzący tryb życia, a przy tym długie życie w zdrowiu?
Od lat naukowcy wiedzieli, że jedynym skutecznym sposobem przedłużenia życia jest ograniczenie
ilości spożywanych kalorii. Dowiodły tego eksperymenty przeprowadzone na wszelkiego rodzaju
organizmach – drożdżach, pająkach, rybach i myszach. W 1989 r. w Centrum Badań nad
Naczelnymi w Madison w amerykańskim stanie Wisconsin rozpoczęto długoterminowy eksperyment. 30
dziesięcioletnich małp rezusów zostało zamkniętych w pozbawionych okien pomieszczeniach. Połowa
zwierzaków mogła objadać się do woli, ale pozostałym ograniczono ilość spożywanych kalorii o 30% (z
zachowaniem niezbędnej dawki witamin i minerałów). Obecnie pozostało przy życiu dziesięć małp
"głodujących" i tylko siedem "tłustych". Rzeczywiście tłustych, rezusy karmione
obficie mają o 70% więcej tłuszczu. Małpy wygłodzone są żwawsze, mają gęstsze futro, a za to mniej
zmarszczek, rzadziej zapadają też na choroby nowotworowe i demencję.
Nie ma wątpliwości, że ta metoda, zwana "restrykcją kaloryczną", jest skuteczna.W
warunkach niedoboru organizm uruchamia ukształtowany przez ewolucję mechanizm przetrwania.
emperatura ciała poddanych postowi małp spadła o pół stopnia – zaoszczędzoną w ten sposób
energię organizm przeznaczył na reperację szkód w strukturach komórkowych, powstałych na skutek
przemiany materii i produkcji energii w mitochondriach, strukturach, które odgrywają rolę
komórkowych siłowni.
Wiele wskazuje na to, że zasada: "Chcesz dożyć późnej starości, musisz ostro pościć" ma
zastosowanie także do ludzi. Wydaje się, że ograniczenie ilości spożywanych kalorii o połowę mogłoby
także o połowę wydłużyć życie. Tylko ilu znajdzie się surowych ascetów, skłonnych jeść co drugi
dzień? Badacze w różnych krajach pracują więc z zapałem nad wykryciem zadziwiającej substancji,
która zapewni wszelkie dobrodziejstwa "restrykcji kalorycznej", jednakże bez konieczności
poddania się głodowej kuracji.
reserwatrol tanio