FGB
Witam, otoz od pewnego czasu borykam sie z dotyczacym nas "chyba" wszystkich problemem rozstepow. Pisze tu jako iz w tym dziale przebywa najwiecej osob majacych kontakt z w/w problemem. W tym temacie nie chodzi mi o samo zapobieganie czy wybielanie rozstepow ale o problem bardziej psychologiczny, ktory dreczy mnie juz od jakiegos czasu. Jestem osoba cwiczaca dosc dlugo, nie bralem zadnych srodkow sterydowych , jedynie bialko i jakies tam kreatyny. Jestem typem szybko lapiacym mase, i tu zaczyna sie moj problem bo zaczely mi sie robic rozstepy na bicu barku i klacie. Wczoraj gdy spompowalem klate zauwazylem ze z boku lewego cyca mam rozstep 3cm dlugosci i 1cm szerokosci. Troche mnie to zaniepokojilo poniewaz uswiadomilem sobie ze ten rozstep zbliza mi sie caraz to do srodka klaty. Po moim paru letnim stazu zastanawiam sie czy nie przerwac przygody z siłownią , chociaz silownia to moje hobby ktoremu poswiecilem cały wolny czas i przynam sie ze to byloby dla mnie bardzo trudne ( to chyba rozumie kazda cwiczaca osoba z dluzszym stazem ) ale nie wiem czy warto dalej niszczyc swoje cialo. Stosowalem ogrom srodkow zapobiegajacych rozstepą ale zaden nie pomagał jedynie to wybielalo ale dalej rosly.
Ten problem meczy mnie juz od pewnego czasu i nie mam pojecia co zrobic.
Jesli ktos ma podobna sytuacje to moze sie wypowie.
Ten problem meczy mnie juz od pewnego czasu i nie mam pojecia co zrobic.
Jesli ktos ma podobna sytuacje to moze sie wypowie.
Krzysztof Piekarz
szpaku1488
e0r
Ziemniak87
tomek 82
Releaser
Dibo22
ttiiggrree
Center88
