Witam wszystkich, wlasnie rozpoczynam redukcje. Jako idealny do tego trening wybralem FBW. NIgdy wczesniej nie cwiczylem takim treningiem, moja wiedza na jego temat jest niewielka, wiec prosze o wyrozumialosc i (nie)krytykowanie mojego treningu. Wszelkie uwagi bedą bardzo cenne. Jezeli juz ktos odwazy sie poprawic moj plan to prosze podac uzasadnienie (oczywiscie abym wiedzial ocb )
moje dane i poprzedni trening są tutaj https://www.sfd.pl/trening_do_oceny_by_kolos-t307325.html (oczywiscie waga +10 kg i staz +2 miechy )
dodam ze moim priorytetem są plecy. Wiec do dziela.
PON: plecy: wioslowanie sztangą 3s 8/8/8
sciaganie drazka wyciagu gornego 2s 8/8
klatka: wyciskanie sztangi skos w gore (waski chwyt) 2s 8/8
wyciskanie sztangi plasko 2s 10/10
naramienne: wyciskanie sztangi sprzed glowy 2s 10/10
unoszenie sztangielek w opadzie 2s 10/10
triceps: wyciskanie francuskie sztangi w siadzie 2s 12/12
superserie
biceps : uginanie ramion ze sztangą 2s 12/12
nogi: siady 3s 12/12/12
wykroki 2s 12/12
brzuch
SR: plecy: wioslowanie sztangą 2s 8/8
szrugsy 1s 15/15
klatka: wyciskanie sztangi skos w góre 2s 8/8
rozpietki skos w góre 2s 12/12
naramienne: wyciskanie sztangi sprzed głowy 2s 10/10
unoszenie sztangielek przed siebie 2s 10/10
nogi: siady 2s 12/12
MC na prostych nogach 2s 10/10
triceps: wyciskanie francuskie jednoracz 3s 8/8/8
superserie
biceps: uginanie ramienia na modlitewniku 3s 8/8/8
brzuch
PT: plecy: sciaganie drazka wyciagu gornego 2s 8/8
szrugsy 2s 15/15
klatka: wyciskanie sztangi plasko 3s 10/10/10
rozpietki 1s 12
naramienne: unoszenie sztangielek przed siebie 2s 10/10
unoszenie sztangielek w opadzie 2s 10/10
nogi: siady 1s 12
wykroki 2s 12/12
MC na prostych nogach 2s 10/10
biceps: uginanie ramion ze sztangą 2s 12/12
superserie
triceps: wyciskanie francuskie sztangi w siadzie 2s 12/12
brzuch
dodam jeszcze tylko ze w WT i CZW robie interwalki (HIIT), niedziela wolna
Wojownicza dusza, więc po swoje ruszaj
na ławę nie zejdę nawet gdy dostanę karę, rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem !! Czuję w sobie straszną parę, widzisz mnie na piedestale? I słusznie się chwalę, cudze znam lecz swoje walę.