Porównanie kulturystów

Nie no jak są odwodnieni to mięśnie to 50% wody raczej nie... może jak już cały organizm chociaż się nie znam ;)

Cały organizm to w ponad 70% woda, wliczając w to szkielet.

Nubret i Yates - klasyka.

Plecy Arniego na luzie widać, więc takie zestawienie z Colemanem i Yatesem nie jest zbyt trafne. Schlierkamp rozwala swoimi udami, może nie wymiarowo jak Coleman, lecz proporcjonalną budową i długością mięśni.

Zmieniony przez - e0r w dniu 2007-01-23 14:10:45

Jednak Arnold po wsze czasy...

Słuchajcie ja mam takie pytanie z tymi brzuchami. Z czego to może wynikać że teraz mają takie balony ? przecież chyba nie trenują mniej. macie jakieś pomysły ?

od hormonu wzrostu

coleman najlepszy

nie ma co duzo pisac:
1 arnold
2.nubret i oliva
3.brak
4.brak
5.zane,coumbo
6.brak
7.kategoria pasibrzuchow
a.coleman
b.yates
c.rozna drobnica:)(flex i inni...)
d.haney

jezeli bysmy wzieli jako kryterium srednia z formy kazdego dnia i tak przez caly rok,to dawniejsi kulturysci sa nie do pobicia.bo nawet w okresie robienia masy,roztrenowania,nietrenowania wygladali super.
a poczynajac od yatesa,ktory w okresie robienia masy wygladal jak grubas(podobnie coleman,i reszta),do tego wysadzone rozrosniete brzuchy,posladki,wiekszosc czasu wygladali fatalnie,forme mieli i maja tylko przez niewielka czesc roku(zawody).

Kostek przede wszystkim od przerośnięcia narządów wewnętrznych przez branie IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu).

dla mnie zawsze bedzie tak

1. zane
2. arni
3. nubret
4. oliva
5.
6.
7.
8.
9.
10. wszystkie te grubasy z naszej epoki