TEST: Ester Stack + Thermal Blast Xtreme by saib__ - PODSUMOWANIE str. 129

Jest co ogladac grubo ponad trzy godziny...

nie no nie wiem co się ze mną dzieje Nie zauważyłem, że prowadzisz kolejny test Powodzenia i śledzę w miarę dokładnie

Hardcorowy półtoragodzinny wycisk za mną. x_X

####################################################################################
Poprzedni trening 15B - str. 19 - https://www.sfd.pl/temat308130-strona19 
Poprzedni trening 10B - str. 38 - https://www.sfd.pl/temat308130-strona38 
Poprzedni trening 5B - str. 28 - https://www.sfd.pl/temat308130-strona28 

WYPIS Z TRENINGU:

1. Wyskok dosiężny jednonóż 1x50 powt. (na nogę)
2. Wyciskanie zza karku: 15x39kg, 15x49kg, 15x62kg(15x60kg na ostatnim treningu)
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (do górnej części brzucha): 15x30kg, 15x40kg, 12x55kg(15x50kg na ost. ale dziś mniej zarzucałem ciałem, co okazało się jednak błędem )
4. Martwy ciąg: 15x62kg, 15x82kg, 15x107kg(12x102kg na ost.)
5. Pompki na poręczach: 15x bez obciążenia, 13x z 10kg u pasa(15x10kg na ost. ale dziś robiłem już dużo głębsze)
6. Podciąganie na drążku wąsko, podchwytem - połowiczne: 15x bez obciążenia, 12x z 12kg u pasa(9x10kg na ost.)
7. Przysiady ze sztangą z przodu: 15x36kg, 15x48kg, 12x62kg(12x60kg na ost.)


Komentarz:
Nie miałem pojęcia, o czym mówię, pisząc w komentarzu w ostatnim wypisie z treningu 15B, że 'zaczyna się robić ciężko'. Dziś już prawdziwy prze***, bo inaczej nazwać tego nie można. Wyciskanie na barki poszło gładko, praktycznie bez wysiłku. Lajtowo też poszedł martwy, w którym walczyłem tylko o ostatnie 3-4 powtórzenia, ale po każdym powtórzeniu odkładałem sztangę, prostowałem maksymalnie plecy i myślę, że do techniki nie można byłoby się już przyczepić. Ciężko poszło podciąganie sztangi wdłuż tułowia, w którym w ostatniej serii zrobiłem 12 powtórzeń z 55kg. Starałem się mniej sobie pomagać ciałem, co okazało się błędem i od następnego treningu 'B', tj. tego na 5 powt. w piątek będę już to ćwiczenie nazywał high pullem, a nie upright rows, bo w ostatniej serii ruch ma być maksymalnie złożony, natomiast tylko w rozgrzewkach mogę starać się o dokładniejszy ruch bez rozpędzania sztangi ciałem. Pompki były bardzo ciężkie, bo od poprzedniego treningu B przestałem już wyłączać z pracy klatkę w tym ćwiczeniu i zacząłem schodzić dużo głębiej. Pierwsza seria - 15 powt. Druga - już tylko 13 i odpadłem. Podciąganie na drążku też bardzo ciężko, już w pierwszej serii ostatnie powtórzenie 'dociągnąłem'. Druga skończyła się przy 'minimalnych, zalecanych' 12 powt. z ciężarem 12kg, tak więc poszło i tak znacznie lepiej, niż ostatnio, kiedy to zrobiłem 9 powt. z 10kg u pasa. Na koniec przysiady z przodu, a więc 'gwóźdź' (do trumny hrhrhrh) programu. Tu po prostu w każdej serii było ciężko. W ostatniej już półprzytomny dusiłem ostatnie 3 powt. Nie wiem, czemu było tak ciężko. Myślałem, że rzygnę po skończeniu serii. Serce nap*****lało strasznie,
ale żyję i jestem bardzo zadowolony.

Pojawiła się niezła POMPA na klatce, tricepsie i bicepsie oraz udzie. Na klacie i udzie trzyma się do tej pory.

Dziś jakieś 90 min treningu, ale ćwiczyliśmy we trzech.
####################################################################################



Biorę się za potreningowy... Nie chce mi się modzić i po prostu zjem makaron/ryż z białkiem.

Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-01-22 19:31:58

Nie wiem czy doszliscie do tego , ale dzis z ciekawosci zwazylem na wadze elektrycznej lyzke stolowa oliwy. Oliwa wazyla 4g. Przy 2 lyzkach wyszlo 9 , przy 3-13g.
Wiec 1 lyzka to ok 4,5, nawet nieco mniej g.
A Ty saib liczysz po 14...
Chyba ze istnieje spora roznica glebokosci lyzek...

Hmm..*****nia, krótko mówiąc hrhrhrh.
Różnica głębokości na pewno jest jakaś, ale 10g... nie sądzę.
Muszę w jakiś sposób sprawdzić ile waży łyżka. Prawdopodobnie wleję do szklanki dziś i się przekonam.

Dzięki - wrzucam SOGa za zmuszenie do zastanowienia się nad tym!

Pozdr.

..saib Wodyn co z moim pytankiem??

To wyszło z tego , ze 14g *9kcal=126kcal. A wypic moglbym z 10czy 15 lyzek pod rzad jakby mi zalezalo. I sie tak zastanowilem , czy rzeczywiscie , to ma tyle pojemnosci .

FoOrZa

ZADALES TAK OGOLNE PYTANIE ZE POSTANOWILEM PODAC CI LEKTURE NA TACY...
WSZYSTKIE ODPOWIEDZI MASZ TU, POSKLADAJ TO W CALOS, O SZCZEGOLY PYTAJ W PODANYCH POSTACH...

JESLI CHCESZ GOTOWCA TO ZNAJDZIESZ ICH TAM WIELE.

https://www.sfd.pl/temat304350/ 
https://www.sfd.pl/temat304809/ 
https://www.sfd.pl/temat291668/ 
https://www.sfd.pl/temat307091/ 
https://www.sfd.pl/temat290861/ 
https://www.sfd.pl/temat275504/ 
https://www.sfd.pl/temat304329/ 
https://www.sfd.pl/temat304252/ 

MILEJ LEKTURY.

POZDR

Się przestraszyli po Twoim poście i test 'zamarł'.

Zjadłem niedawno kolację... i tak jak pisałem, postanowiłem sprawdzić, ile waży łycha oliwy. Nalałem do kieliszka jedną - waga stała, drugą - lekko ruszyła. Po trzeciej uznałem, że jest ~14g, ale na wskazówkowej ciężko stwierdzić, ile było naprawdę.
W każdym razie, jedna łyżka to o wiele za mało... Zaczynam dorzucać fatu, bo nie chcę wskakiwać od razu na 3 łyżki. Tak więc, zacznę od dwóch i po paru dniach wskoczę na 3. Będzie ok.

Muszę poważnie zacząć się rozglądać za tą cyfrową wagą... Na allegro jest tego mnóstwo i pewnie coś stamtąd sobie wybiorę.

Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-01-22 21:17:10