polski koks za dawnych lat...

Ja wiem troszkę o latach 80-tych i 90-tych z opowieści kumpla starego ktury w tamtym czasie trenował i niezły byk z niego był. Ogólnie z tego co mówił to podstawą wszystkich cykli była meta ogólnie przyznał sie do brania mety i b12 ale ja myśle że jakiegos testa też bili bo byli nawet jak na dzsijesze realia nieźli 48 bic 130 klta wyciskanie pod 200 przysiad ok 250.... A miał kumpli większych jeden doszedł do 52 bic, 135 klata i 220 na płaskiej.... nawet wystartował w jakiś zawodach jak widziałem foty to wyglądał imponująco.
Ten koleś podawał najróżniejsze sposoby brania metki piramidki kolejno 1tydzien 1tabl. 2tydzien 2 tabl dochodzimy do dawki max(jaka zaplanowaliśmy) i również piramidalnie w dół(mój kumpel stosował i poszło mu ładnie), albo np. po 8 tabl w dni treningowe w beztreningowe przerwa... Ostatni cykl jaki kolo zrobił to była meta 8tabl od września czy października do wiosny
Jako suple to załatwiali jakieś tam biłako nie pamiętam nazwy i ogromne ilości mleka zwykłego i w proszku naprawdę ogromne, jeszcze odrzywki dal dzieci prosobo czy coś takiego. Oprocz tego diete dobrą trzymali trening mądry old school-owy 2 razy tydzien każda partia oprucz nóg tak sie wtedy trenowało, stosowali nawet osłonki w postaci sylimarolu na wątrobę magnez potas i inne witaminy badania raz na 3 miechy wszystkie.
Naprawdę jak przeglądałem te wszystkie dzienniczki treningowe z tamtego okresu jakie prowadzili to mieli wszystko zrobione bardziej fachowo niż ja zaplanowane posiłki trening opisy niektórych trenigów pomiary ciśnienia krwi wagi oczywiście pomiary obwodów mięśni.... Też próbowałem coś takiego prowadzic ale szybko mi się znudziło.

Mój pierwszy cykl meta ruska 2 lata temu 150 tabl. piramidka na odblok(wtedy nie do konca wiedziałem że jest konieczny ale intuicyjnie zakupiłem tribusteron 90) z tego co pamiętam efekty nie były jakieś super prowdopodobnie miałem zaniżone stężenie bo do jelfy nawet w mniejszej dawce się umywa
pozdro!

no temat dobry )

ej chłopy nie spamować za bardzo bo temat poleci, a szkoda by było, bo pare naprawde ciekawych historii było
("nie spamować" - jak to dziwnie musi wyglądać w moim wykonaniu )

Zmieniony przez - mr wallace w dniu 2007-01-02 17:15:27

Szok

sza!

to u mnie jest typ co Wali non stop koks + non stop piguly jaranie alko itp , zapytałem się go po co ćwiczy to on mi na to : bo jak sie nafukam albo napixuje to mnie tak nosi że muszę coś robić czyli ide na silke a jak sie zjaram to jak ćwicze to mam za***istą fazę , pytam się a poco koksujesz a on mi nato : żeby coś tam szło i żeby mi lepiej faja stala :P:P a i powiem wam że koleś nawet fajnie wygląda 45 w lapie ma i 170 ciska bez kitu a tyle co on ćpa i wogole a pojęcia o djecie też nie ma :P ostatnio np walil enana z scheringa 750 mg ew 10tyg + przez 6 tyg mete 40 mg ed i bolda 12 tyg 500-600 mg ew po skończeniu prolo przez 4 tyg walił 100mg propa ed + wino (niewiem ile bo niepamięta :P:P) i zrobił odblok z uwaga 40 tab clomidu 2000 hcg i 30 nolvy przesadził troszkę chłopak ;d;d a do tego na cyklu non stop jarał ziolo z dragami i alko jak mówił trochę się ograniczył ale też nap*****alal :P

A ja opowiem troche mniej smiechowa historie.

Pewnego dnia do nas do szkoly miala wpasc reprezentantka " Straży Miejskiej ", by pogadac jak to zawsze o narkotykach, alko itp ...
No i zaczela swoje ******lenia na dany temat co przyszla wyglaszac . Ja spuznilem sie na ta lekcje i gdy wbilem do klasy jak mnie zobaczyla zbila jakos z tematu i weszla na temat koksu . Opowiadala ze jej wychowanek z poprawczaka, kiedys poprawil sie w zachowaniu i mogl spedzac dni ( do jakiejs tam godziny na wolnosci ), opowiadala ze z pododu wolnego czasu postanowil sie nie op*****lac i zaczac pakowac. No i ze cwiczyl okolo 2 miesiace, lecz nie widzial postepow wiec postanowil razem z kumplami zakupic troche towaru . Chlopaki byli tak nieodpowiedzialni i nie doinformowani ze zaczeli wszyscy razem (chyba 4 ) robic shoty 1 strzykawka i 1 igla. Efektem tego na dzien dzisiejszy jest to ze w wieku 16-17 lat jest nosicielem HIV/Aids


Smutne ale prawdziwe

mnie to zastanwia czemu wszytkie "gwiazdy "koksu z dawnych lat mowi o osiedlowch gwiazadach maja teraz wielki bebchy i kupe sadła Pare lat temu to wygladali jak kulturysci a teraz kasztanowce sie porobily

myślicie ze dawniej tylko ludzie walili ome i mete w nieprzemysalny sposób, dzisiaj tez widze na co dzień patologiczne przypadki walenia koksów. Przykład 1) 14 latek ćwiczący połroku, miał ojca koksa, mieszkaniu w bloku siłka,chłopak wziął ok 300 mety i 5 strzałow omki,o odblok nie słyszał co to,miał małe gino pytał sie mnie czy "to" schodzi
2)koles ok 24 lata wałił omke duze chyba dawki bo w ciagu 2 miechów przytył z 25 kg ale bez cwiczen :D sama woda i tłuszcz, narzekał ze nieraz drętwieją mu kończyny.Co najlepsze twierdzi ze przytył tyle od picia 7 browarów dziennie <bo tyle spożywał>, dieta to opychanie się czym popadnie :D
Można by monżyć przypadki walenia koksu całkowicie "bez głowy", jak sobie cos przypomne to wrzuce

DonSterydo przestań już ******lić te bajki na tym forum
bo co temat to piszesz co innego i sam sobie zaprzeczasz////
wogóle to tylko piszesz o kolegach moze wkońcu napisz coś o sobie chyba się nie wstydzisz>>/?????