Szacuny
207
Napisanych postów
3300
Wiek
58 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
28036
Bul wszystko przawda, tematy te sa mi tez znane. chodzilo mi o inne wymogi bezpieczenstwa i higieny produkcji itd , ktore uwazam za powazniejsze niz w przypadku konstrukcji wielu maszyn ( zwlasza ich elemento ktore nie maja bezposredniego wplywu na bezpieczenstwo. temat jest trudny, skoro wiesz jakie swinstwa mozna wyrabiac z zywnoscia to podobnie ma sie temat z odzywkami - sam naopisales ze spozywasz bialko w sporych ilosciach i nie tolerujesz byle czego, a od dadatkow funkcyjnych do odzywek zalezy ich tez ich jakosc (sa integralna skladowa odzywki).
po prostu nie podoba mi sie porownywanie zywnosci z maszynami.
pozdr
mc
Szacuny
63
Napisanych postów
5807
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40905
pracowałem jeszcze do niedawna w TRW... dla niewtajemniczonych m.in produkcja poduszek powietrznych do samochodów...
i powiem jedno: życzyłbym sobie takiej czystości i sterylności produkcji jaka ma tam miejsce w wielu zakładach spożywczych...
byłem w delegacji w najnowszej fabryce volkswagena w Wolfsburgu...
a tej sterylności życzyłbym niejednej pseudo fabryce suplementów...
a dla odmiany przypomniała mi się londyńska wytwórnia koszernego mięsa Mehadrin meat albo jakoś tak... już nie pamiętam tej nazwy...
już pierwsze wejście odrzucało... drzwi którymi wnoszono zakrwawione półtusze najprawdopodobniej niemyte od wieków od pozostałości mięsa i krwi zrobiły się mega porowate i osyfiałe...
w środku gromada facetów palących fajki i wyrabiających kiełbasy...
ogólny smród... syf... i szajs...
a zakład ma wszelkie dopuszczenia unijne...
Szacuny
0
Napisanych postów
164
Wiek
47 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9840
will, bo jest tak:
jak przyjezdzają audytorzy to 'zakład' robi tzw. porządki-że niby wszystko jest robione według ustalonych norm a jak audyt przejdzie to... pomału wszystko wraca do poprzedniego stanu
pracuję w dużym zakładzie pracy i mam to na porządku dziennym
oczywiście to nie jest normą ale...
Szacuny
11
Napisanych postów
365
Wiek
47 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5652
nie zgadzam sie z opinią, że coś nie jest w gestii przedstawiciela handlowego. ph ma wiedzieć to co interesuje klienta i tyle. w innym przypadku zmieniam przedstawiciela, bo żołądek mam jeden, a portfel ograniczony
zdr w nowym roku
Szacuny
4
Napisanych postów
267
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2569
Zgadzam sie z duchem. Uwazam ze PH powinien wiedziec takie rzeczy, wiadomo ze jak sprzeda jakiemus 15-18 latkowi ktory 1 raz odzywke wezmie to sie mlody nie zapyta co tam naprawde i skad to jest, ale jak przyjdzie juz ktos kto od lat zaopatruje sie w suple i ktos kto liczy sie ze swoim zdrowiem wiedzac co tam moze byc moze zapytac o takie informacje. Ja mieszkam w usa i sam mialem sytuacje taka ze w sklepie sie zapytalem czym sie roznia te proteiny sojowe od tych a sprzedawca powiedzial mi wszystko , ze to wszystko jedno i to samo ze glowne skladniki pochodza od tego i tego producenta i ze generalnie to jest to samo tylko oni sobie mieszaja te skladniki wedlug swoich planow i sprzedaja to jako wiadomo co. Bo wczesniej czy pozniej kazdy zada sobie pytanie "czego mi nie idzie" , "tyle kasy wydalem i lipa" no i ludzie zaczna pytac , a kto nie wie co sprzedaje to niech nie wie dalej.
Szacuny
207
Napisanych postów
3300
Wiek
58 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
28036
o rety to i tak temat rzeka.
biznes to biznes , tak ale kazdy lubi wiedziec co wklada do brzucha.
a jak juz napisalem , nie ma scislych regulacji prawnych w przyp. odzywek.
mc
Szacuny
10
Napisanych postów
1907
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
35840
co do odżywek to ciężka sprawa, ale wędlinę i podobne wyroby robię sam więc wiem co jest w środku
aha i tak na marginesie jeszcze - moja wędzona pierś z indyka leży w lodówce duuuuuuuzo dłużej niż szynka ze sklepu więc albo ta kupiona w sklepie jest stara/nieświeża albo sam nie wiem.
czytając takie rzeczy nie wiadomo czy kupować odżywki, chleb, mięso, napoje itp. bo wszędzie może się trafić wyj.ebka a jeść coś trzeba
zresztą wystarczy popracować w branży spożywczej żeby mieć pełen obraz