Witam, nadeszla wiekopomna chwila, czyli czas na podsumowanie
.
PODSUMOWANIE
Dziękuje sponsorowi oraz weryfikatorom, którzy mnie wybrali za możliwość przeprowadzenia testu, z ktorego osobiscie jestem zadowolony.
TCM - moje odczucia i spostrzeżenia:
Jedyne co moge napisac ze dobrze sie lykalo, jakbym bral samo TCM moglbym sie troche rozpisac. Jedynie moge dopisac ze jedna kapsulka mi sie rozwalila i smak jest bardzo kwasny, a lubie kwasne rzeczy
Cell Pump - moje odczucia i spostrzeżenia:
No, tu moge szczerze napisac ze gdy wracalem resztkami sil z roboty CP dawalo mi niesamowitego powera. Na treningach duzo mniejsze zmeczenie, robilem duzo krotsze
przerwy miedzy seriami niz nie biorac CP.
Smak nawet niezly (orange) choc zbrzydl mipo jakims czasie. Rozpuszczalnosc dobra, pare machniec lyzeczka i rozpuszczone.
Pompa na treningach tez bardzo dobra.
GainBolic - moje odczucia i spostrzeżenia:
Testowalem smak czekoladowy, ktory okazal sie niezly.
Rozpuszczalnosc bardzo dobra. Lepiej smakuje z mlekiem niz z woda, ale chyba wiekszosc gainerow/bialek smakuje lepiej z mlekiem.
Nie bylo rzadnych problemow rzaladkowych, wzdec itp.
Ogólnie jestem zadowolony z tych produktow. Wiem zo mogloby byc duzo lepiej gdyby nie moj tryb zycia.
Wymiary:
przed / po
waga - 77 kg / 81,5
(+ 4,5 kg)
biceps - 39,5 cm / 41 cm
(+ 1,5 cm)
udo - 58 cm / 60,5 cm
(+2,5 cm)
pas - 75 cm / 77-78 cm
(+ 1-2 cm)
Sila poszla znacznie w gore. Nie napisze niestety o ile zwiekszyla sie np w wyciskaniu poniewaz zrezygnowalem z tego cwiczenia w trakcie cyklu. Maksow tez nie jestem w stanie zrobic bo cwicze sam. Ale chodzilo mi o mase a nie sile wiec chyba wybaczycie mi
Za chwile zapodam fotki,
prosze narazie nic nie pisac. Wyszly wedlug mnie tak sobie, niestety zeszla letnia opalenizna