siłownia raz w tygodniu?

Założyłam temat w dziale trening ale powiedziano mi, ze lepiej pasuje do tego działu. A więc moze od początku: ćwiczę na siłowni 9 miesięcy, a sporty walki od trenuje 6 miesięcy, teraz zwiększyłam ilość treningów sw i cwiczę od poniedziałku do piątku. Nie chcę zupełnie rezygnować z siłowni i chce ćwiczyć raz w tygodniu (sobota). Jak powinien wyglądać trening na siłowni skoro piorytetem są sw??

http://www.itf.prv.pl/
poczytaj u knife'a na stronie jest troche o tym

Kozystajac z okazji mam takie pytanie czy trenujac muay thay silownia jest potrzebna bo slyszalem rozne wersje ze silownia niszczy stawy ja w sumie silownie odczuwam do dzis bol barkow

yza - ja dokladnie taki sam problem tylko troche dłuższe staZe i tez mam dylemat czy chodzic ale rozkminialem troche i doszedlem do wnoisku ze bede na silce robil te grupe miesni ktora mniej pracuje podczas treningow. tzn bede robil rece(barki i plecy odpadaja chyba ze prostowniki). nogi oczywiscie tym bardziej nie bede robil bo mi po MT lepiej wygladaja niz po silce a wytrzymalosciowo to juz wogule nie ma co porowenywac. bede tez cwiczyl na silce miesnie karku

ja uzupełniam treningi MT siłownią raz w tygodniu... stosuje trening ACT o wysokiej intensywności i myślę że jest to bardzo dobre rozwiazanie...

Sir_Lukasz mozesz przyblizyc? tzn ile razy MT i jak trening na silce wyglada i ile czasu . pozdr

puramuk: yza - ja dokladnie taki sam problem tylko troche dłuższe staZe i tez mam dylemat czy chodzic ale rozkminialem troche i doszedlem do wnoisku ze bede na silce robil te grupe miesni ktora mniej pracuje podczas treningow. tzn bede robil rece(barki i plecy odpadaja chyba ze prostowniki). nogi oczywiscie tym bardziej nie bede robil bo mi po MT lepiej wygladaja niz po silce a wytrzymalosciowo to juz wogule nie ma co porowenywac. bede tez cwiczyl na silce miesnie karku

Dziwne rzeczy piszesz. Bardzo dziwne. I jeszcze ten profil jakbyś śmigał często na siłkę. Ćwiczyć trzeba całe ciało W SZCZEGÓLNOŚCI nogi i plecy. Stamtąd pochodzi najważniejszy impuls anaboliczny! Nieważne ile masz tego MT, biegów, piłki nożnej czy innej aktywności! Nie wierzę, że robisz przysiad 130-140 i przy tym wypisujesz takie rzeczy - sprzeczne ze stażem.

Co więcej: znam c.ipao osobiście i wiem jakie ma parametry (raptem parę kilo więcej ode mnie) - przy nim wyglądasz jakbyś miał co najwyżej 70 kg

https://www.sfd.pl/1/images2006/20061015132640.JPG

Reszta zdjęć z wątku chwila prawdy już bardziej zgodna z danymi w profilu

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-10-23 14:02:46

Po pierwsze: cwiczac cale cialo i przy tym MT bylem tak zajechany ze nie moglem trzymac gardy po treningu barkow i plecow.
Po drugie: te dane w profilu sa z okresu gdy cwiczylem glownie silke. ostatimi czasy zwiekszylem taja/ zmniejszylem silke ale silowo jest podonie wiec nie zmienialem profilu bo mi spadlo 5kg w przysiadzie...
A po trzecie: czy zarzucasz mi ze podaje jakies nieprawdziwe info
Po co mialbym to robic? bede sie czul bardziej dowartosciowny bo ktos bedzie myslal ze waze 10kg wiecej niz w real?? Ok. moge wazyc i 60 skoro ci to bardziej odpowiada. I gratulkacje ze znasz*****o. sog ci sie nalezy

Po pierwsze: cwiczac cale cialo i przy tym MT bylem tak zajechany ze nie moglem trzymac gardy po treningu barkow i plecow.

Nie widzę związku. Da się tak zajechać przy treningu klaty, bica, trica czy nóg. Wszystko zależy od tego co robisz i ile robisz. Bardzo długi czas miałem siłownię rano przy SW - nie miało to większego wpływu na trening wieczorny (BJJ lub MT). Efekty były 1-2 dni po siłce. Wniosek? Za dużo serii, za duży ciężar, za dużo powtórzeń, zbyt intensywnie itp.

Poza tym przy uderzeniach cholernie odczuwam jak zrobię trening nóg i trica (rotacja na stopach, chodzenie, uderzenia). Akurat barki, klatę, czy plecy to średnio. Ale to sprawa indywidualna.

Najcięższe treningi to moim zdaniem tr. nóg i pleców (przysiad, martwy, wiosłowanie). Ale można zrobić lżej i wtedy nie będzie przeciążenia.

A po trzecie: czy zarzucasz mi ze podaje jakies nieprawdziwe info
Po co mialbym to robic? bede sie czul bardziej dowartosciowny bo ktos bedzie myslal ze waze 10kg wiecej niz w real??

Dziesiątki ludzi na SFD ma fikcyjne profile. W ten sposób się dowartościowują. Po prostu wydało mi się dziwne, że mając całkiem niezłe osiągi co do wagi kwestinonujesz potrzebę treningu NAJWAZNIEJSZYCH partii.

I gratulkacje ze znasz*****o. sog ci sie nalezy

Buehehe. Nie tylko znam, tylko z nim trenowałem i walczyłem (ta sama sekcja).

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-10-23 14:18:23

Co do fikcyjnyck profili sie zgodze...
Zwracam honor jak o*****o prawda
A z silka to po prostu ponad 3 lata trenowalem sumiennie i dalaczalem do tego SW i wydaje mi sie ze przy takim polaczeniu ani masy konkretnej nie zbuduje(z reszta nie mam takich ambicji ani taja dobrze nie ogarne bedac tak nabity. zauwazylem ze wazac 75 a 83 zdecydowanie lepiej bylo przy mniejszej i to w kazdym aspekcie ale to chyba oczywiste. I do tego jeszcze zwiekszylem ilosc taja... no i pracuje ed od 9 do 17. wiec musialem cos poswiecic dla czegos. no i wybralem co sie dla mnie bardziej liczy

Czyli staż/wyniki siłowe na dobrym poziomie. Ale jak mówię, warto nogi i barki też ćwiczyć - po prostu inaczej (zmodyfikować program) ale jednak. No i siłownia wcale nie musi oznaczać budowania masy jak wiesz (bilans kaloryczny, trening SW + specyficzny trening pod SW). Też jestem zdania, że duża, nadmiarowa masa mięśniowa może zaszkodzić zawodnikowi. Ale to sprawa indywidualna.